- Solidarnie z Maciejem Glamowskim, Prezydentem Grudziądza oraz mieszkankami i mieszkańcami Grudziądza. Zatrzymajmy falę nienawiści, która zatacza coraz szersze kręgi. Nie ma zgody na takie zachowanie! Nie pozwólmy, żeby powtórzyła się tragedia, której byliśmy świadkami kilka miesięcy temu w Mieście Gdańsk! - napisała na swoim oficjalnym profilu na Facebooku Prezydent Aleksandra Dulkiewicz.
Do niebezpiecznego zdarzenia doszło w czwartek, 3 października. Około godz. 13 do sekretariatu przy gabinecie Prezydenta Grudziądza wtargnął mężczyzna z siekierą w ręce. Domagał się spotkania z Prezydentem Glamowskim. Jednej z sekretarek przystawił ostrze do twarzy, po tym, jak poinformowała go, że samorządowiec przebywa poza urzędem. Nietrzeźwy 34-latek groził kobietom, po czym opuścił gmach ratusza.
Pracownice biura zaalarmowały policję i straż miejską.
Jak informują przedstawiciele magistratu w Grudziądzu, krótko po rozpoczęciu swojej kadencji Maciej Glamowski, poruszony śmiercią Pawła Adamowicza, zorganizował w Grudziądzu spotkanie z młodzieżą na temat hejtu w przestrzeni publicznej i w mediach społecznościowych.
- Niestety, wydaje się, że ta spirala nienawiści nie ma końca. Nieustannie znajdują się ludzie, którzy regularnie sączą swoją nienawiść i swoją agresję. Prędzej, czy później ten przekaz trafia na podatny grunt szaleństwa, albo zwyczajnego zła - napisano na oficjalnym profilu facebookowym Miasta Grudziądz.
