
Ogień pojawił się po godz. 11, na terenie zewnętrzego składowiska o powierzchni ok. 30 m kw. Szczęśliwie kłęby ciemnego - potencjalnie toksycznego - dymu wiatr skierował nie w stronę dzielnic mieszkalnych, ale nad Zatokę Gdańską. Pożar został opanowany przez jednostki Straży Pożarnej w ciągu kilkunastu minut. W akcji uczestniczyło sześć zastępów strażackich. O godz. 11.24 było już po wszystkim.
O niebezpiecznym incydencie poinformowany został Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska. Do Port Service wysłano kontrolerów.
To nie pierwszy pożar w Port Service w ostatnich miesiącach. We wrześniu ub. roku paliło się w jednej z hal, w gaszeniu uczestniczyły wówczas 22 zastępy straży pożarnej.
Strażacy ugasili pożar dwóch hal na terenie Port Service. "Nie ma zagrożenia dla środowiska"
ZOBACZ WIDEO: