Gdańskie nadzieje
W regatach udział wzięło ponad 200 zawodników i zawodniczek z 45 krajów. W reprezentacji Polski było 13 osób, w tym czwórka z gdańskich klubów: Radosław Furmański (AZS AWFiS Gdańsk) oraz Michał Polak, Igor Lewiński i Dominik Lewiński (wszyscy Gdański Klub Żeglarski). Dwaj pierwsi to także członkowie PGE Sailing Team Poland.
- To najważniejsze regaty w moim życiu. Po raz pierwszy biorę udział w kampanii olimpijskiej, po to trenuje ciężko, by na tych igrzyskach wystartować i oczami wyobraźni się tam widzę. Ale taki sam cel mają moi koledzy z reprezentacji. Po ostatnich zgrupowaniach na Lanzarote czuję, że jestem w dobrej formie, udało mi się też dobrać odpowiedni sprzęt, więc ze spokojem czekam na start - mówił przed startem Michał Polak.
Polacy już wcześniej wywalczyli olimpijską kwalifikację (na igrzyskach olimpijskich w konkurencjach żeglarskich z jednego kraju startuje jeden zawodnik/zawodniczka). Teraz walczą miedzy sobą, kto latem pojedzie do Marsylii (olimpijskie regaty tam się odbędą).
Na sprawienie niespodzianki liczył zapewne Igor Lewiński, który w 2023 roku zdobył srebro mistrzostw Europy juniorów i brąz juniorskich mistrzostw świata.
Medal dla żeglarza z Sopotu
Najlepiej z Biało-czerwonych spisał się Paweł Tarnowski (Sopocki Klub Żeglarski), który wywalczył tytuł wicemistrza świata.
- Paweł konsekwentnie, na pełnej koncentracji budował swoją pozycję w tych mistrzostwach. Tam gdzie musiał przycisnąć, to cisnął, gdzie nie musiał ryzykować lekko odpuszczał. Całe mistrzostwa pływał bardzo dobrze taktycznie, a seria medalowa była już jego popisem. Cieszę się, że w stu procentach zrealizował nasze założenia i zachował zimną krew - podsumował Przemysław Miarczyński, trener kadry narodowej mężczyzn w klasie iQFoil. - Reasumując, wielki sukces, jestem bardzo dumny nie tylko z Pawła, ale też z postawy innych zawodników, szczególnie Michała Polaka i Radka Furmańskiego.
Niezły start gdańszczan
Bardzo niewiele do medalu w kategorii U23 zabrakło Michałowi Polakowi, który ostatniego dnia popełnił jednak falstarty w dwóch wyścigach, co skutkowało dyskwalifikacją. W efekcie zajął 13. miejsce w klasyfikacji generalnej i 4. w kategorii do lat 23. Tuż za nim, na 14. miejscu uplasował się Radosław Furmański.
Dominik Lewiński został sklasyfikowany na 70. pozycji a Igor Lewiński na 83.