Więcej wspomnień o zmarłych w ostatnich latach gdańszczanach i osobach związanych z Gdańskiem znajdziesz na specjalnie dedykowanej stronie gdansk.pl/odeszli.
O śmierci Kuby na FB poinformowało Pomorskie Hospicjum dla Dzieci:
Jakub Płaziński a właściwie Kuba, bo nie lubił jak się do niego mówiło Jakub, mieszkał w Gdańsku na Przymorzu. Jego wielką pasją było wszystko, co związane z komunikacją miejską.
- Pasję komunikacyjną odkrył, gdy miał pięć lat - mówiła nam Krystyna Płazińska, mama nastolatka w 2016 roku. - Jak tylko nauczył się czytać, zaczął gromadzić publikacje z tej dziedziny, prenumerujemy dla niego pisma branżowe, na przykład o autobusach. Jeździmy na wycieczki, podczas których obserwuje, jak przebiegają trasy autobusowe i tramwajowe w Gdańsku.
Tristar? Tramwaje? Komunikacja? - to mnie kręci! Kuba spełnił swoje marzenie
Kuba od lat chorował na dystrofię mięśniową, czyli postępujący zanik mięśni. Ukończył XIV Liceum Ogólnokształcące o profilu społeczno-filmowym.
Jego drugą pasją było dziennikarstwo. Prowadził cykl wywiadów "Po prostu pogadajmy" dostępnych w Internecie. Marzeniem chłopaka było przeprowadzenie rozmowy w profesjonalnym studiu. Na początku 2018 roku - niedługo po jego 18. urodzinach - portal gdansk.pl spełnił jego marzenie. Kuba odwiedził nasze studio 16 stycznia w asyście taty i pracowników Pomorskiego Hospicjum dla Dzieci, placówki, której był podopiecznym. Towarzyszył mu przyjaciel - Kacper. Gościem programu "Po prostu pogadajmy" była Magdalena Skorupka-Kaczmarek, ówczesna rzecznik prasowy prezydenta Gdańska.
Prezent na pamiątkę. Nastoletni Kuba przeprowadził wywiad w naszym studiu
Na FB Kubę Płazińskiego wspominają inni - koledzy, znajomi i przyjaciele.
Dawid Zieliński
Zmarł nasz kolega - Kuba Płaziński. Wieloletni wolontariusz WOŚP. Wyrazy współczucia dla rodziny i przyjaciół Kuby od naszej całej społeczności.
Fundacja Zostaw Swój Ślad
Kuba Płaziński już strasznie za Tobą tęsknimy. Zostawiłeś w naszym życiu Swój Ślad.
Trzymaj się przyjacielu
Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku
Dotarła do nas bardzo smutna wiadomość, odszedł Kuba Płaziński, wielki fan komunikacji miejskiej, któremu choroba nie przeszkadzała w realizacji marzeń. Swoją pasję realizował już od wczesnego dzieciństwa. To jeden z najwierniejszych miłośników komunikacji miejskiej. 6 lat temu mieliśmy przyjemność gościć Kubę u nas.
Patrycja Krzymińska
Ta wiadomość spadła jak grom z jasnego nieba... Za wcześnie, o całe życie za wcześnie... Tak bardzo mi przykro. Wyrazy współczucia dla całej rodziny i przyjaciół.
Ada Dadci Smoliniec
Kuba Płaziński niech świat usłyszy o Tobie i Twojej pasji jeszcze raz.
Niech Twoja podróż rozpocznie się najlepszym tramwajem na świecie ...
Kuba był podopiecznym Pomorskie Hospicjum dla Dzieci, myślę że przede wszystkim był ważną częścią społeczności.
Strata jest częścią życia, chociaż często pojawia się za wcześnie.