Nagród, które przyznano 10 lutego 2016 r. podczas otwarcia wystawy „Dyplomy 2015”, było mnóstwo. Przyznali je prezydenci Gdyni i Gdańska, przyznały stowarzyszenia branżowe architektów i urbanistów, a także rektor Politechniki Gdańskiej (Dyplom Roku). Niestety, ani jeden laureat nie pojawił się na ogłoszeniu wyników konkursów. Oglądającym wystawę pozostało obejrzeć plansze projektowe i przeczytać załączone do nich opisy.
Nowe nabrzeże nad Martwą Wisłą
Prezydent miasta Gdańska przyznał trzy nagrody. Pierwszą otrzymał Tomasz Urbanowicz za „Projekt budynku wielofunkcyjnego wraz z przystanią na Młodym Mieście w Gdańsku, ul. Dokowa” (promotor: prof. Antoni Taraszkiewicz).
Dyplomant zaproponował wzniesienie charakterystycznego i zarazem prostego w formie budynku przy basenie Cesarskim, znajdującym się na terenie Stoczni Gdańsk, i otoczenie go rozległym, zapraszającym do wypoczynku placem przechodzącym w przystań na Martwej Wiśle. „Projekt mógłby z powodzeniem wpisać się w bogaty program miasta, stając się stałym miejscem spotkań, bazą noclegową, wizytówką turystyczną oraz znakomitym uzupełnieniem funkcji i przestrzeni zarówno tej dzielnicy, jak i całego miasta, dodatkowo kreując nowy fragment nabrzeża nad Martwą Wisłą” - napisał w opisie dyplomu Tomasz Urbanowicz.
Jurorzy konkursu docenili jego pracę przede wszystkim za ciekawą propozycję architektoniczną i rewitalizacyjną dla terenów poprzemysłowych oraz za doskonałe opracowanie graficzne. Projekt otrzymał również nagrody Pomorskiej Okręgowej Izby Architektów oraz Stowarzyszenia Architektów Polskich - Oddział Wybrzeże.
Biurowiec w tle stoczniowych żurawi
Tereny postoczniowe były również tematem dyplomu Tomasza Zabłotnego - laureata drugiej nagrody prezydenta Gdańska. Młody architekt stworzył projekt budynku biurowego na terenie dawnej Stoczni Cesarskiej (promotor arch. Stanisław Dopierała) - najstarszej części Stoczni Gdańsk. Przeszklony, lekki biurowiec sąsiaduje z zachowanymi halami przy nabrzeżu Poremontowym oraz z ul. Narzędziowców, przy której stoją trzy stoczniowe żurawie.
„Ważnym elementem tworzenia nowej wizytówki miasta - dzielnicy z Waterfrontem łączącej teren dawnej stoczni ze Starym Miastem - powinno być zachowanie oraz wykorzystanie wyjątkowej tożsamości miejsca. Założeniem projektu jest stworzenie architektury tła o zrównoważonej formie. Dzięki temu to, co tworzy szczególny klimat miejsca - ceglane hale i stalowa infrastruktura przemysłowa - pozostaną czytelnym symbolem rodowodu Młodego Miasta” - podkreśla Tomasz Zabłotny w opisie swojej pracy.
Jurorzy konkursu wyróżnili projekt za ascetyzm i czystą formę budynku biurowego oraz za dialog, jaki nawiązuje on z otoczeniem.
Oruńska kooperatywa
Trzecią nagrodę zdobył projekt urbanistyczny autorstwa Pawła Malinowskiego „Oruńska kooperatywa. Studium rewitalizacji dzielnicy z użyciem modelu mieszkalnictwa dostępnego” (promotor dr Gabriela Rembarz). Autor w swojej analizie do projektu podkreślił charakterystyczne cechy Oruni jako dzielnicy o najniższych w Gdańsku cenach nieruchomości i z brakiem inwestycji mieszkaniowych (zerowe zainteresowanie deweloperów tą częścią miasta), a także z największą w skali miasta liczbą lokali socjalnych o najniższym standardzie.
„Orunia potrzebuje nowych, prawidłowo funkcjonujących w społeczeństwie mieszkańców” - wnioskuje Paweł Malinowski i jako sposób na ich sprowadzenie proponuje zastosowanie w dzielnicy modelu mieszkalnictwa dostępnego, sprawdzonego w Europie Zachodniej, w którym część zasobów mieszkaniowych współfinansowana jest z pieniędzy publicznych. Mogą z nich skorzystać osoby, które nie są w stanie samodzielnie zaspokoić swoich potrzeb mieszkaniowych.
Dyplomant zaproponował proste w formie budynki podzielone na jednostki mieszkaniowe o powierzchni 70 mkw., usytuowane w sposób dający możliwość połączenia dwóch sąsiadujących ze sobą mieszkań w jedno. „W ten sposób budynek stale dostosowuje się do aktualnych potrzeb mieszkaniowych” - wyjaśnia autor.
Wizja Pawła Malinowskiego przypadła do gustu jurorom konkursu jako ciekawa propozycja rewitalizacji Oruni, potraktowana całościowo (co nie jest oczywiste w projektach urbanistycznych): od analizy sytuacji, przedstawienia wzorców i opisu rozwiązania aż po szczegółowe propozycje architektoniczne, łącznie z rzutami mieszkań. Projekt otrzymał również nagrody: Stowarzyszenia Urbanistów Polski Północnej oraz Towarzystwa Urbanistów Polskich.
Nieustające źródło inspiracji
Na wystawie dyplomów można zobaczyć jeszcze inne gdańskie akcenty - propozycje m.in.: Motylarni w Parku Oruńskim, Miejskiego Centrum Aktywności Seniora we Wrzeszczu czy też przebudowy Dworca Autobusowego przy ul. 3 Maja.
Adam Stieler, zastępca dyrektora Wydziału Urbanistyki i Architektury Urzędu Miejskiego w Gdańsku, który był jednym jurorów konkursu, mówi, że w dotychczasowej historii prezydenckiej nagrody nigdy nie było aż tylu gdańskich propozycji do wyboru. Czy ma to jakiekolwiek znaczenie, jeśli projekty dyplomantów raczej nie zostaną zrealizowane?
- Ale są dla nas bezcennym źródłem inspiracji i za to bardzo dziękuję zarówno autorom projektów, jak i ich promotorom - tłumaczy Adam Stieler. - Dyplomanci, nieskrępowani przepisami prawa budowlanego, potrafią rozbudzić wyobraźnię swoimi propozycjami, wyzwolić inne spojrzenie na znane tereny miasta. Warto też pamiętać, że studenci opracowują również projekty w ramach konkursów architektonicznych, które ogłasza miasto. Ich wizje stanowią bazę wyjściową do rozważań na temat możliwości drzemiących w lokalizacjach, które wciąż wymagają zagospodarowania.
Nauka ciesielstwa w otoczeniu doskonałej architektury
Projekt, który został Dyplomem Roku 2015, nie jest związany z Gdańskiem, ale ponieważ wyróżnienie to jest szczególnie ważne dla młodych architektów, warto o nim wspomnieć. Wykładowcy Wydziału Architektury PG za najlepszą uznali pracę Marka Lange „Centrum Technologii Ciesielskich w Bystrem” (promotor prof. Romana Cielątkowska). Tytułowe centrum to odpowiedź na brak w Polsce miejsca, w którym architekci i praktycy budownictwa mogliby rozwinąć swoją wiedzę i umiejętności w zakresie regionalnej, tradycyjnej architektury drewnianej, by móc ją wykorzystywać w tworzeniu niepowtarzalnych konstrukcji i detali. Skromne budynki CTC są przykładem nowoczesnej architektury drewnianej, która wpisuje się w naturalne otoczenie wsi Bystre i dobrze sąsiaduje z regionalnymi obiektami o konstrukcji zrębowej, w tym z pobliską cerkwią św. Michała Archanioła.
- Ta praca w niesłychanie innowacyjny sposób pokazuje możliwość nowoczesnego wykorzystania tradycyjnego materiału, jakim jest drewno - tłumaczy prof. Antoni Taraszkiewicz, dziekan Wydziału Architektury. - Projektant pokazuje architekturę o określonej funkcji, która w nowoczesny sposób organizuje nauczanie niszowego rzemiosła, jakim jest ciesielstwo. W tej pracy widzimy architekturę na wskroś współczesną, bardzo wartościową, a jednocześnie architekturę, która w bardzo silny i namacalny sposób nawiązuje do tradycji budowania na wsi polskiej, w tym także bieszczadzkiej. To są ogromne wartości tej pracy.
Wystawę najlepszych projektów dyplomowych Wydziału Architektury roku 2015 można oglądać do 20 lutego 2016 r. na dziedzińcu im. Daniela G. Fahrenheita w Gmachu Głównym PG, w godz. 10-15. Wstęp wolny.
Czytaj także:
Kim jest Wałow? Kpiny z planów dewelopera w Mlodym Mieście
Basta Wałowa! Mieszkańcy nie chcą oszpeconego centrum