Krzysztof Komendarek-Tymendorf i Euro Chamber Music Festival z prestiżową nagrodą
12. edycja Gdańsk Siesta Festival - wydarzenia wywodzącego się z radiowej audycji „Siesta“ Marcina Kydryńskiego w Trójce - rozpoczęła się dużym wydarzeniem. W środę, 7 września, w Starym Maneżu, wystąpiła bardzo popularna w Wielkiej Brytanii wokalistka Juanita Euka, bratanica legendarnego artysty kongijskiej rumby Franco Luambo. Wizyta w Gdańsku była jej pierwszą wizytą w Polsce w ogóle, artystka nie kryła więc podekscytowania, a przybyłych raczyła kilkoma słówkami po polsku.
Pochodząca z Demokratycznej Republiki Konga, wychowująca się w Buenos Aires, a mieszkająca w Londynie artystka zdecydowanie ma talent do języków o czym mogła się przekonać publiczność w Starym Maneżu. Juanita Euka uraczyła publiczność piosenkami śpiewanymi po francusku, hiszpańsku i w języku lingala, używanym w Demokratycznej Republice Konga. Przed każdą piosenką dokonywała krótkiego wprowadzenia w języku angielskim - opowiadała o swoich wielokulturowych korzeniach, o kongijskiej kulturze i mieszkańcach, o rumbie, a także o tangu i Argentynie. Wspominała też swoje artystyczne początki, na które wpływ miał dom pełen muzyki i znajomi rodziny - artyści z Brazylii.
W swojej twórczości Juanita Euka udanie łączy tango z salsą, elektronikę z jazzem i naturalnymi brzmieniami z Konga czy Peru. Jeden z jej przebojów, „Alma Seca”, wykorzystany został w serialu Netflixa „Killing Eve”. Ponieważ nie wszyscy zebrani w Starym Maneżu serial oglądali, artystka krótko streściła fabułę i opowiedziała o swoim wkładzie w powstawanie serialu.
Ciekawe opowieści i świetny kontakt z publicznością to nie jedyne mocne strony środowego koncertu. Podczas wydarzenia, które stanowiło muzyczną i wizualną ucztę - Juanita Euka zaprezentowała szeroki wachlarz układów tanecznych, czerpiących przede wszystkim z kręgu kulturowego Afryki i Ameryki Łacińskiej. Roztańczona publiczność podziękowała artystce za koncert owacją na stojąco.
Zobacz fotorelację z pierwszego koncertu Gdańsk Siesta Festival 2022:
W czwartek i piątek Noce Fado, w sobotę Tito Paris, w niedzielę wielki finał
Bywalcy festiwalu dobrze znają i uwielbiają gdańskie Noce Fado, które od pierwszej edycji przybliżają słuchaczom artystów lizbońskich tawern i zaułków Alfamy. W tym roku Noce Fado należeć będą do Diany Vilarinho.
Artystka rozpoczęła swą drogę fado już w wieku lat dziewięciu, a jako piętnastolatka została rezydentką jednego z lizbońskich Domów Fado. Teraz dodaje do tych osiągnięć następne: zwycięstwo na festiwalu Grande Noite do Fado, fantastyczne przyjęcie na największym festiwalu fado w Portugalii Caixa Alfama Lisboa, występy w Teatro São Luiz, Teatro Tivoli i Cinema São Jorge czy na Festiwalu Noches de Fado, Divas w Asturii. Zaś najczęściej można ją usłyszeć w Domu Fado Tasca do Chico. Na album Diany utwory pisał m.in. producent i słynny pieśniarz Ricardo Ribeiro oraz jedna z największych dziś artystek gatunku, Carminho.
Diana Vilarinho wystąpi po raz pierwszy w Polsce na trzech koncertach Nocy Fado w ramach Gdańsk Siesta Festival 2022 w Piwnicy Rajców (ul. Długi Targ 44) w czwartek, 8 września, o godzinie 20:00, oraz w piątek i w sobotę, 9-10 września, o godzinie 22:00. Niestety, bilety są już wyprzedane.
Wieczorne festiwalowe soboty to zazwyczaj pieśni z Wysp Zielonego Przylądka i tym razem będzie nie inaczej: na dwóch koncertach w siedzibie Polskiej Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance wystąpi dobrze już znany w Gdańsku pochodzący z miasta portowego Mindelo Tito Paris, a jego gościem specjalnym będzie Anna Maria Jopek.
Nazywany Królem Morny, kabowerdyjski bard, pieśniarz, kompozytor i multiinstrumentalista - sam nauczył się grać na klarnecie, by zbliżyć się do sztuki swojego mentora, jego pierwszym, mistrzowskim instrumentem pozostaje jednak gitara - jest jednym z współtwórców wielkiego sukcesu Cesarii Evory. Swą pierwszą płytę „Fidjo Malguado” nagrał w roku 1978. Jego prawdziwym żywiołem jest scena. Przekonamy się o tym w sobotę, 10 września, o godzinie 17:00 i 20:00. Bilety: 160 zł.
Ostatniego dnia festiwalu czekają nas dwa ciekawe wydarzenia. Na początek, w niedzielę, 11 września, w Filharmonii Bałtyckiej na Ołowiance zabrzmi fado i jego osobiste interpretacje w wykonaniu Joao de Souzy. Muzykowi będą towarzyszyć goście: Dorota Miśkiewicz, Natalia Grosiak, Olą Jas i Bastarda Trio. Portugalski artysta uosabia to, co na Gdańsk Siesta Festival najważniejsze: spotkanie, przenikanie się kultur, most między dwiema odległymi krawędziami Europy. Słuchaczy czeka zatem wielka gala portugalskiej i polskiej muzyki. Bilety: 90 zł.
A o godzinie 22:00 odbędzie się tradycyjna już afrykańska fiesta w Klubie Parlament (ul. Świętego Ducha 2). Po raz pierwszy w Polsce wystąpi Remna - kompozytor, producent songwriter i pieśniarz w jednej osobie, który otwierał koncerty Ayo, Lokua’y Kanza i samego Youssou ‘N’Dour’a podczas jego tournée. Bilety: 100 zł.
Szczegółowe informacje o artystach i zakupie biletów na stronie festiwalu: www.siestafestival.pl.
Andrzej Szadejko z prestiżową nagrodą. Doceniono gdańskie dzieło o grzechu i zbawieniu