• Start
  • Wiadomości
  • Wolontariat z kaucją 950 zł? Co sądzić o takiej propozycji...

Wolontariat z kaucją 950 zł? Co sądzić o takiej propozycji...

Gdańsk w 2022 roku był Europejską Stolicą Wolontariatu. O wolontariacie zrobiło się głośno, gdy okazało się, że organizatorzy muzycznego Opener Festivalu (odbywa się od kilkunastu lat na lotnisku w Kosakowie) pobierają kaucję 950 zł od wolontariuszy. O tym, czym jest wolontariat, mówi Dawid Jastrzębski, koordynator w Regionalnym Centrum Wolontariatu w Gdańsku.
11.05.2023
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Kilkadziesiąt osób siedzi na piasku przed sceną z zadaszeniem
Opener Festival w latach 2003-2005 odbywał się w Gdyni, od 2006 roku na terenie lotniska w Kosakowie. Na zdjęciu impreza z 2013 roku
fot. Maciej Kosycarz / KFP

Czym jest wolontariat

Dawid Jastrzębski, koordynator w Regionalnym Centrum Wolontariatu w Gdańsku:

Obserwując rosnącą dyskusję wokół informacji, że organizatorzy festiwalu Open’er oferują wolontariat, za który pobierają kaucję w wysokości 950 zł – jako organizacja, która od ponad 20 lat siedzi w tematyce wolontariatu czujemy się w obowiązku zabrać głos. 
 
Po pierwsze nie chcemy oceniać praktyk stosowanych przez organizatorów wydarzeń kulturalnych nie znając zakresu zadań wolontariuszy oraz zapisów w porozumieniu wolontariackim. Nie chcemy tu rozstrzygać czy pobieranie kaucji podczas festiwalu muzycznego jest właściwe. Niemniej zwracamy uwagę, że często jest tak, że wolontariusz musi z własnej kieszeni pokryć pewne koszty (dojazdu, zakwaterowania). Robi to dobrowolnie, na bazie porozumienia z korzystającym. To praktyka stosowana od lat. 
 
Zwracamy jedynie uwagę na posługiwanie się hasłem „wolontariat”. Widzimy jak wiele osób mylnie rozumie to pojęcie
 
Zajrzyjmy do ustawy. Czytamy tam, że wolontariusz to osoba fizyczna, która ochotniczo i bez wynagrodzenia wykonuje świadczenia na zasadach określonych w ustawie na rzecz organizacji pozarządowych, organów administracji publicznej, podmiotów leczniczych. Co istotne ustawa wyłącza z zakresu świadczeń działania związane z działalnością gospodarczą. 
Zwracamy uwagę, że polskie prawo dopuszcza organizację wolontariatu w szczególności na rzecz NGO z wyłączeniem działań, na których zarabia
 
Niezwykle smuci nas zestawianie wolontariatu z „lewactwem”, „frajerstwem”, „usługiwaniem”. Takie głosy pojawiają się w tej dyskusji. 
 
Wolontariat to nie praca – to dobrowolne poświęcanie swojego czasu i innych zasobów bez oczekiwania wynagrodzenia
Ludzie angażują się w wolontariat mając zupełnie różne motywacje i intencje. Niektórzy chcą poczuć przynależność do grupy, inni chcą być częścią czegoś większego, zdobyć doświadczenie, a jeszcze inni po prostu chcą pomóc tu i teraz. 
 
Widzieliśmy to chociażby podczas zeszłorocznego kryzysu humanitarnego na Ukrainie, widzimy to także podczas wielu wydarzeń kulturalnych, sportowych, społecznych, w których jako Wolontariatgdansk pośredniczymy. 
 
Zwracamy uwagę na bardzo krzywdzące głosy odnośnie wolontariatu i mylne rozumienie tego pojęcia. Wciąż brakuje rzetelnej rozmowy na temat wolontariatu i systemowych rozwiązań. 
 
Namawiamy organizacje, aby stosowały dobre praktyki współpracy z wolontariuszami, bo wolontariat to zawsze powinna być sytuacja win-win. 
 
Jeżeli jako korzystający masz wątpliwości co do aspektów formalno-prawnych współpracy z wolontariuszami napisz do nas lub skontaktuj się z najbliższym centrum wolontariatu. 

Europejska Stolica Wolontariatu w Gdańsku. “Na pewno będzie ciąg dalszy”

Kaucja za wolontariat 

O wolontariacie i wolontariuszach głośno zrobiło się po tym, gdy socjolog i działacz społeczny Jan Śpiewak zwrócił uwagę, że organizator Opener Festivalu poszukuje wolontariuszy, którzy będą musieli wpłacić kaucję 950 zł

Kwota ta to równowartość czterodniowego karnetu na festiwal, który w tym roku odbędzie się w dniach 28 czerwca - 1 lipca. 

Opener szuka niewolników, którzy za darmo będą zapierniczać i bierze za to jeszcze tysiaka kaucji xD festiwal jest organizowany przez fundację, żeby za dużo podatków nie płacić. Karnet na festiwal kosztuje 950 zł. Festiwal polskiego folwarcznego kapitalizmu.

- pisał na Twitterze Jan Śpiewak.

Organizator wyjaśnia 

Wolontariusze podczas festiwalu będą bezpłatnie pracować/pomagać w strefach, do których zostaną skierowani. Mogą liczyć na jeden ciepły posiłek dziennie i miejsce na polu namiotowym. 

Opisujący sytuację portal money.pl chciał się dowiedzieć m.in. ilu wolontariuszy bierze udział w imprezie, skąd pomysł kaucji i co konkretnie pozbawi chętnego możliwości jej odzyskania. 

Alter Art, czyli organizator Open'era przysłał portalowi oświadczenie. Poniższy fragment za money.pl.

Kaucja w wysokości równowartości ceny karnetu czterodniowego została wprowadzona ponad 10 lat temu i jest to standardowa procedura. Wynika ona z tego, że w przeszłości – i to nie dotyczy tylko Polski – pojawiły się osoby podszywające się pod wolontariuszy, które "znikały" zaraz po rejestracji. Skala tego procederu była bardzo znacząca i doszła do około 50 proc. uczestników projektu, co w oczywisty sposób uniemożliwiało realizację programu wolontariackiego. Co ważne – kaucja zwracana jest zaraz po wydarzeniu.

 

TV

Żywie Biełaruś! Białoruski Dzień Wolności w Gdańsku