Pomorski Inkubator Kultury jest ośrodkiem artystycznym, który powstał w Garnizonie we Wrzeszczu z inicjatywy artystycznego środowiska pozarządowego, przy wsparciu marszałka Mieczysława Struka. Sponsorem inicjatywy został Port Lotniczy w Gdańsku im. Lecha Wałęsy.
- Pomagamy artystom z Pomorza, których działalność została osłabiona przez pandemię COVID-19 - deklarują organizatorzy Pomorskiego Inkubatora Kultury (PIK)
PIK wspiera artystów Pomorza zapewniając im nieodpłatne miejsca do pracy – wyposażone pracownie we wrzeszczańskim Garnizonie Kultury, przy ul. Słowackiego 21. Tutaj mogą się dowiedzieć się, jak rozwijać swoją karierę, znajdują pracownie i narzędzia do poszukiwania nowych dróg promocji sztuki, niezależnie od dyscypliny artystycznej jaką prezentują.
Zgłoszenie do Pomorskiego Inkubatora Kultury i więcej informacji znajduje się na stronie www.pik.pomorskie.pl.
Jeśli chcesz ich poznać i zobaczyć przy pracy, możesz to zrobić w najbliższych dniach.
Program Artyści przy pracy w PIKu - otwarte pracownie
- Maciej Górski - 27 XII, 11:00–16:00
- Piotr Dziewanowski - 28 XII, 14:00–18:00
- Alicja Kajtanowska - 29 XII, 14:00–18:00
- Maciej Wichnowski - 30 XII, 14:00–18:00
Maciej Górski - otwarta pracownia grafiki warsztatowej
27 XII 2021, 11:00–16:00
W pracowni Macieja Górskiego można sprawdzić jak działa prasa drukarska, sitodruk, zapytać o techniki grafiki warsztatowej, metody czy materiały. Maciej Górski prowadzi również kurs grafiki warsztatowej w Republice Marzeń.
Maciej Górski: - W swoich pracach łączę techniki kolografii, monotypii i linorytu. Eksploruję faktury oraz tekstury. To napędza mnie w twórczości oraz zapewnia wolność w podejmowaniu kreatywnych decyzji. Badanie palety barw oraz łączenie kolorów z wielu matryc na jednej odbitce jest dla mnie wielką inspiracją.
Swoją przygodę z grafiką warsztatową zacząłem na Politechnice Białostockiej Wydziału Architektury na kierunku Grafika. Po studiach przeniosłem się na sześć lat do Londynu i tam kontynuowałem swoją twórczość w studiu graficznym: London Printmaking Studio. Brałem udział w wystawach grupowych w Anglii, Czechach i Polsce.
Piotr Dziewanowski - otwarta pracownia malarstwa
28 XII, 14:00–18:00
Piotr Dziewanowski: - Odczuwam ciągłą potrzebę przenoszenia na papier swoich wewnętrznych stanów i ilustrowania spotykanych rzeczy. Obok czarno-białych rysunków tuszem moim medium też jest słowo – z zamiłowaniem twórczo operuję ojczystym językiem. Stworzyłem więc projekt Kalmaryzacja, by połączyć te dwie formy wyrażania. Jestem rysownikiem i konserwatorem zabytków zarazem: tworzę rysunki eksponatów do monografii poświęconych przemianom w szkutnictwie rzecznym w Polsce, narysowałem też Miedziowiec – średniowieczny statek odnaleziony w Zatoce Gdańskiej.
Ostatnio odkryłem akrylowe malarstwo i światy kolorowe, wielkoformatowe, tajemnicze. Brałem udział w wystawach w Polsce, stworzyłem kilka murali w gdańskich lokalach. Obecnie zajmuję się tworzeniem ilustracji do monografii poświęconej galeonowi Solen, który zatonął w bitwie pod Oliwą w 1627 roku oraz projektem malarskim Z grzybem za pan brat”.
Alicja Kajtanowska - otwarta pracownia malarska
29 XII, 14:00–18:00
Alicja Kajtanowska: - Zajmuję się malarstwem i rysunkiem. Moją obecną główną inspiracją są rozważania nad zagadnieniem narracji tożsamościowych. Eksploruję typy narracji obecne w literaturze modernistycznej, poszukuję ich symbolicznej reprezentacji w warstwie wizualnej. Czerpię z polifonicznych powieści Virginii Woolf. Idąc tropem pisarki – i wedle jej sposobów psychologicznego obrazowania bohaterek – tworzę cykle obrazów, które poświęcone są rytmice życia codziennego, cykliczności, ruchowi, zmianie. Tak jak tłem powieści >Fale< jest morze, tak i tłem dla moich obrazów staje się morska kipiel, która w obrazach przeistacza się w symbol przemian społecznych. Zatopienie bohaterek obrazów w rozedrganych narracjach i rozproszonych obrazach self wyraża się przez żywioł wody. Istotne jest ukazanie napięcia pomiędzy tym, co intymne, a tym, co jest społeczną maską, pozą.
Ukończyłam Wydział Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, obecnie studiuję filozofię na Uniwersytecie Gdańskim. Cykl >Fale< miał kilka już odsłon w postaci indywidualnych wystaw w Trójmieście. Brałam udział w wystawach zbiorowych w Polsce i w międzynarodowym projekcie artystycznym Dramat Wolności.
Maciej Wichnowski - otwarta pracownia malarska
30 XII, 14:00–18:00
Maciej Wichnowski: - Malarstwo to uczta dla wzroku, a ten do uczucia sytości potrzebuje barw i form: wyrazistych i proporcjonalnych, nie błota i bałaganu. Nie wiem dokładnie, jak tworzyć dobrą sztukę, dlatego bardzo często eksperymentuję, a każdy z eksperymentów wykonuję najlepiej jak potrafię. Dzięki temu moja twórczość nie tylko utrzymuje wysoki poziom, ale jest też bardzo różnorodna. Portret, pejzaż, postać, abstrakcja? Impresjonizm, fowizm czy modernizm? Malowałem to. A może w ogóle nie malarstwo, nawet nie rysunek, ale rzeźby, instalacje i projekcje multimedialne? Też się tym zajmowałem. Za dużo? Bynajmniej, wszak w każdej z tych technik wykorzystuje się wyczucie formy, koloru i proporcji.
Jestem absolwentem gdańskiego ASP i magistrem sztuk plastycznych w dziedzinie malarstwa. Maluję, rysuję i rzeźbię. Uczestniczyłem w wystawach grupowych w Trójmieście, Poznaniu, Warszawie, Krakowie, Kilonii, Stambule i Vancouver. Najbardziej prestiżowe z nich to Salon odrzuconych w Państwowej Galerii Sztuki w Sopocie w 2016 roku oraz wystawa finalistów Międzynarodowego Triennale Rysunku Studenckiego w Katowicach w 2018 roku.