Ostatnio jest bardzo zajęty i jak sam mówi bardzo jest z tego zadowolony. Okres pandemii wspomina źle, bo nie mógł koncertować, ale też dobrze, bo pobył sam ze sobą. Cieszą go spotkania z ludźmi na koncertach, także tymi, którzy nie znają jego muzyki, słyszą ją pierwszy raz i poznają wszystkimi zmysłami. Bardzo sobie ceni współpracę z reżyserem Wojciechem Smarzowskim, do którego filmów stworzył muzykę. Teraz czeka na kolejny scenariusz.
Przejdź do sekcji menu główne
Przejdź do sekcji menu boczne
Przejdź do sekcji treść strony
Przejdź do sekcji stopka strony
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Więcej z kategorii:
Jestem z Gdańska. Rozmowy Agnieszki Michajłow