695 wystawców z 29 krajów, w 7 halach o powierzchni 31 000 metrów kwadratowych - to główne rekordowe liczby rozpoczętych we wtorek, 23 września, 16. Międzynarodowych Targach Kolejowych Trako. To największa tego typu impreza w Europie Środkowo-Wschodniej i druga co do wielkości na kontynencie.
Wydarzenie AmberExpo otworzyła prezydent Gdańska Aleksandra Dulkiwicz, przemawiali też m.in. premier polskiego rządu Donald Tusk, minister infrastruktury Dariusz Klimczak czy Alan Beroud, prezes Grupy PKP.
- Bardzo się cieszę, że także w Gdańsku możecie widzieć przykłady tego, że dla samorządu miejskiego i samorządu regionu kolej jest czymś bardzo ważnym. To przecież u nas samorząd województwa pomorskiego 10 lat temu wybudował pierwszą nową linię kolejową. A dzisiaj jesteśmy już na etapie przygotowania, projektujemy Pomorską Kolej Metropolitalną Południe. Nie ma więc lepszego miejsca niż właśnie miasto Gdańsk i Międzynarodowe Targi Gdańskie, żeby porozmawiać o przyszłości kolei - mówiła prezydent Dulkiewicz.
- Dla mnie PKP, Gdańsk, Pomorze, rodzina to właściwie jedna zintegrowana wartość - zaznaczył premier Tusk. - Nie tylko dlatego, że kocham kolej, wierzę, że Polska może być liderem w Europie nowoczesnej sieci kolejowej. Od tego będzie zależała nasza przyszłość, nasze komunikacyjne bezpieczeństwo.
- Przyszłoroczny budżet na wydatki ministerstwa przekroczy 100 miliardów złotych, a kolej będzie miała w tym naprawdę kluczowe, bardzo duże znaczenie. Duża część tych środków będzie przeznaczona na kolej, na tabor, na nowe linie kolejowe, na ich utrzymanie - zapowiedział minister Klimczak.