PORTAL MIASTA GDAŃSKA

Od wystawy do wystawy. Historia pewnego funduszu

Od wystawy do wystawy. Historia pewnego funduszu
Elegancki dżentelmen obiecujący pół miliona złotych na zakup obrazów – brzmi jak historia z filmu, a jednak to prawda. Od kilku lat malarz i prywatny kolekcjoner mieszkający w Monaco i Londynie wspiera Muzeum Narodowe w Gdańsku w tworzeniu kolekcji młodych, obiecujących polskich artystów.
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Rok 2015. Muzeum Narodowe w Gdańsku podpisuje umowę o współpracy z artystą Basilem Alkazzim na stworzenie w Oddziale Sztuki Nowoczesnej Muzeum Narodowego w Gdańsku kolekcji malarstwa, rzeźby i ceramiki młodych polskich artystów. – Nie do końca wierzyliśmy w to, że zaproponowany fundusz i obiecana współpraca dojdzie do skutku. Potem byliśmy sceptyczni co do tego, że Basil Alkazzi nie będzie ingerował w wybór dzieł kupowanych z tego funduszu – opowiada Wojciech Bonisławski, dyrektor Muzeum Narodowego w Gdańsku. – Zwłaszcza że równolegle Basil zobowiązał się do zakupów i przekazania do naszego muzeum prac twórców działających w Wielkiej Brytanii i Stanach Zjednoczonych – dodaje Bonisławski.

Praca Agaty Nowosielskiej,

Hojność Halimy

Rok 1983. Halima (sic!) Nałęcz, malarka i właścicielka londyńskiej galerii Drian Galleries, niezwykle barwna postać, przekazuje gdańskiemu muzeum 386 prac artystów związanych z jej galerią. – Myśl przekazania prac przez Halimę Nałęcz prac artystów polskich działających po 1945 roku towarzyszyła jej od początku działalności wystawienniczej – mówi dyrektor Muzeum. – Wybór naszego Muzeum nie był przypadkowy. Wybrzeże Gdańskie po II wojnie światowej było miejscem przesiedleń obszary Wileńszczyzny, skąd pochodziła Halima Nałęcz. Gdańsk ze swoim prężnym środowiskiem artystycznym był dobrze znany przyjacielowi Halimy, malarzowi Markowi Żuławskiemu – dodaje Bonisławski. Kolekcja zawiera 365 obrazów, 13 grafik i 8 rzeźb, w sumie prace 153 artystów. – Dla pełniejszej statystyki trzeba dodać, że w kolekcji dominują oczywiście artyści brytyjscy, drugą pozycję pod względem liczebności zajmują artyści polscy tworzący w Wielkiej Brytanii – wyjaśnia Bonisławski. Wśród twórców znaleźli się również przedstawiciele Francji, Hiszpanii, Portugalii, Grecji, Niemiec, Szwecji, Japonii, Izraela, Turcji, Brazylii, RPA. Stanów Zjednoczonych i Kanady.

Praca bez tytułu Marcina Zawickiego, 2015 rok

Kluczowy katalog

Maryla Żuławska organizowała wystawę Marka i Jacka Żuławskich. Dzięki jej staraniom i środkom po śmierci Halimy Nałęcz przypomniano ekspozycję z 1983 roku wraz z opracowaniem naukowym katalogu całego zbioru. Wieści o wystawie dotarły do Basila Alkazziego, jednego z ostatnich żyjących twórców, związanych z działalnością Drian Galleries, którą prowadziła Nałęcz. – Właśnie sukces tej wystawy skłonił Basila do podjęcia współpracy z Muzeum i do kontynuacji działalności mecenackiej w ramach funduszu „The Basil Alkazzi & Halima Nalecz Purchase Fund” – opowiada Bonisławski. Alkazzi napisał do muzeum z propozycją przekazania pół miliona złotych na zakup prac młodych polskich artystów. Od 2015 roku regularnie co kilka miesięcy Muzeum powiększa autonomiczny zbiór prac twórców, którzy debiutowali po 2000 roku, liczących 30–35 lat. – Artyści ci, po wejściu Polski do struktur Unii Europejskiej, zaznaczyli mocno swoje miejsce na artystycznej mapie Europy i Ameryki, odnosząc często spektakularne sukcesy na światowych przeglądach malarstwa. Są to więc najlepiej zapowiadający się polscy młodzi malarze, rzeźbiarze i ceramicy – wyjaśnia Bonisławski.

 

Wyjątkowość funduszu

– Z jednej strony dla nas jest to ważna działalność, jeśli myślimy o adaptacji części stoczniowych budynków na potrzeby galerii sztuki współczesnej. A także, żeby dopełnić zbiory Muzeum o młodych twórców. Z drugiej strony dla młodych artystów jest to nobilitacja, ponieważ informacja, że ich prace znajdują się w zbiorach Muzeum Narodowego, wpływa korzystnie na ceny pozostałych prac – opowiadania dyrektor. Choć powołanie funduszu i mecenat są znanymi formami wspierania sztuki, to jednak ewenementem na skalę światową jest historia powołania funduszu, a także to, że prywatny fundator pozostawia pełną swobodę w wyborze dzieł kolekcji. Wśród około 70 artystów znajdują się również gdańscy twórcy.

Zakupy kolekcji zakończą się w 2018 roku. Wtedy w Pałacu Opatów w Oliwie planowana jest wystawa prezentująca zbiory.

Wojciech Koniuszek z pracą

Gdański twórcy, których prace zostały zakupione w ramach „The Basil Alkazzi & Halima Nalecz Purchase Fund”:
Cybulski Daniel
Juszkiewicz Ewa
Koniuszek Wojciech
Kucharski Tomasz
Lisek Kamil
Model Kamila
Nowosielska Agata
Pela Magdalena
Przyżycka Agata
Reinert Anna
Rynkiewicz Marta
Staniszewska Noemi
Waligórska Anna
Wrzesiński Marek
Wypych Anna
Zawicki Marcin

W planach jest zakup prac: Tomasza Kopcewicza, Łukasza Patelczyka i Krzysztofa Nowickiego.

Anna IwanowskaUrząd Miejski w GdańskuKancelaria PrezydentaReferat Prasowy
Anna Iwanowska - najnowsze
Anna IwanowskaUrząd Miejski w GdańskuKancelaria PrezydentaReferat Prasowy
Anna Iwanowska - najnowsze