DOROTA MAKSYMOWICZ-CZAPKOWSKA
- lista wyborcza: Komitet Wyborczy Wyborców Narodowego Frontu Polskiego Wojciecha Olszańskiego
- hasło wyborcze: Polak w Gdańsku Gospodarzem
- adres strony internetowej: http://kwwnfp.pl/
- profil na FB: dorota maksymowicz-czapkowska
- wiek: 40 lata
- stan cywilny: zamężna (dwoje dzieci)
Urodzona w Gdańsku (rocznik 1977), absolwentka zarządzania na Uniwersytecie Gdańskim, „żona i mama, piastunka domowego ogniska”. Razem z mężem prowadzi w Gdańsku firmę fotograficzną. Jest wiceprezesem i skarbnikiem stowarzyszenia Narodowy Front Polski. To organizacja, której twórcą i szefem jest Wojciech Olszański, organizator imprez dla rekonstruktorów, znany też jako Aleksander Jabłonowski - aktor, który zagrał m.in. w filmie „Quo Vadis”.
Wojciech Olszański (Aleksander Jabłonowski) zachęca gdańszczan, by głosowali na Dorotę Maksymowicz-Czapkowską: ZOBACZ - TUTAJ
Dorota Maksymowicz-Czapkowska jest członkiem zarządu stowarzyszenia Nasz Polski Dom. Była wiceprezesem pomorskiego oddziału Kongresu Nowej Prawicy. Pełniła również funkcję prezesa pomorskiego oddziału Obozu Wielkiej Polski - stowarzyszenia kontynuującego myśl radykalnej organizacji politycznej obozu narodowego, powołanej 4 grudnia 1926 roku w Poznaniu z inicjatywy Romana Dmowskiego, członków Związku Ludowo-Narodowego i przedstawicieli innych stronnictw prawicowych.
Maksymowicz-Czapkowska była m.in. przeciwniczką nadania nazwy Plac Władysława Bartoszewskiego, placowi, przy którym mieści się Muzeum II Wojny Światowej w Gdańsku, co tak komentowała: "Katastrofa - Bartoszewski w Gdańsku wygrywa! Niestety, mimo iż w Gdańsku obowiązują takie przepisy, że to właściciel decyduje o nazwie placu czy ulicy, to my jako Suweren i Gdańszczanie nie mamy nic do powiedzenia w sprawie nazwy Placu przed MIIWŚ. Natomiast niejaki profesor Paweł MACHCEWICZ, który obecnie jest dyrektorem (nie właścicielem) tego muzeum i pewnie też tego placu chce tylko i wyłącznie "profesora" Bartoszewskiego na patrona i już. Nie ważne, że nie jest właścicielem, nie ważne, że Gdańszczanie chcą Rotmistrza Pileckiego, nie ważne nic... Ważne, żeby "uhonorować" Bartoszewskiego. Może najwyższy już czas podziękować, za tak "owocną" pracę, na rzecz Narodu Polskiego panu prof. Machcewiczowi. Gdańszczanie tak łatwo się nie poddają!".
Postulaty Narodowego Frontu Polskiego, z ramienia którego Maksymowicz-Czapkowska kandyduje na prezydenta, wpisują się w zainteresowania dotychczasowych stowarzyszeń i organizacji, do których należała. NFP nie chce w Gdańsku imigrantów - ani ze Wschodu, ani z Zachodu, nie chce też chorób z zagranicy. Chcą jednak sprowadzać repatriantów. Pragną też, by Gdańsk był „turystyczną Perłą Północy”, wolną od zagrożenia terrorystycznego i chorób z zagranicy. Zamiast obietnic, stwierdzają w oświadczeniu„ że „najpierw trzeba zrobić audyt i bilans otwarcia, aby wiedzieć, jakimi faktycznie środkami dysponujemy”.
- Jestem przekonana, że dużo gdańszczan myśli podobnie jak my - powiedziała Dorota Maksymowicz-Czapkowska Gazecie Wyborczej. - W 2015 r. organizowałam w Gdańsku marsz przeciwko przyjmowaniu imigrantów i przyszło ok. 3 tys. osób. Na kontrmanifestację przyszło ok. 100 osób.
Zapewnia też: - W moim programie nie chodzi o dyskryminację kogokolwiek. Chodzi o to, by Polak był gospodarzem.
GŁÓWNE TEZY PROGRAMU WYBORCZEGO:
- STOP przyjmowaniu imigrantów
- Gdańsk będzie Turystyczną Perłą Północy, ale musi być bezpieczny, wolny od ataków terrorystycznych i innych aktów kryminalnych wynikających z polityki multikulti.
- Promowanie przedsiębiorców zatrudniających Polaków. Chcemy polskich repatriantów, nie imigrantów.
- Eliminacja trucicieli
- Czyste środowisko - zdrowi mieszkańcy. Rozwiązanie problemu hałdy w Wiślince, spalarni w Nowym Porcie itd.
- Zdrowa żywność prosto od polskiego rolnika
- Powstanie nowych targowisk z żywnością wolną od GMO i trującej chemii w przystępnych cenach.
- Zobligowanie szkolnych stołówek do takich zakupów.
- Prawo rodziców do sprawowania władzy rodzicielskiej
- Wycofanie z przedszkoli i szkół zajęć promujących ideologię GENDER oraz niedyskryminowanie dzieci nieszczepionych.