Zwłoki mieszkanki Gdańska na brzegu Martwej Wisły

Kobieta była poszukiwana przez policję od połowy marca. Biegli wykluczyli, że w jej śmierć zaangażowane były osoby trzecie. Jak zginęła? Pomóc w odpowiedzi na to pytanie ma dać sekcja zwłok.
14.04.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Katarzyna Z. była poszukiwana przez policję od 12 marca 2016 roku. Tego dnia wyszła z ośrodka opiekuńczo-resocjalizacyjnego, znajdującego się na terenie podległym komisariatowi policji na gdańskich Stogach. Ślad po niej zaginął.

Ubrana była w niebieski płaszcz z futerkiem, białą czapkę i niebieską apaszkę. Była szczupłej budowy ciała, miała ok. 170 cm wzrostu i ważyła ok. 50 kg. Policja rozpoczęła poszukiwania. Wystosowano apel do mediów z prośbą o udostępnienie wizerunku kobiety. Jej zdjęcie otrzymał każdy policyjny patrol.

Po miesiącu bezowocnych poszukiwań natrafiono na zwłoki kobiety. Po oględzinach ciała policja ustaliła, że jest to zaginiona 45-letnia Katarzyna Z.

- Zakończyliśmy poszukiwania kobiety - poinformowali gdańscy policjanci w oficjalnym komunikacie. - W środę o godz. 8.35 na brzegu Martwej Wisły w pobliżu ulicy Siennej w Gdańsku znaleziono zwłoki mieszkanki Gdańska. Policjanci pod nadzorem prokuratora, który był na miejscu, przeprowadzili oględziny ciała kobiety.

Biegły z zakresu medycyny sądowej wstępnie wykluczył, aby do śmierci kobiety przyczyniły się osoby trzecie. W najbliższym czasie zostanie przeprowadzona sekcja zwłok, która pozwoli ustalić co był przyczyną śmierci.

TV

Żywie Biełaruś! Białoruski Dzień Wolności w Gdańsku