W najbliższą sobotę 1 października 2016 roku w Gdańsku rusza akcja „Podaruj życie Patrycji i innym” zainicjowana przez spółkę LPP (właściciel m.in firmy odzieżowej Reserved) zorganizowana razem z Fundacją DKMS - polską Bazą Dawców Komórek Macierzystych. Pracownicy firmy zaniepokojeni sytuacją koleżanki - chorej na ostrą białaczkę limfoblastyczną Patrycji - zdecydowali się wesprzeć ideę dawstwa szpiku zachęcając m.in. swoich klientów do zarejestrowania się jako potencjalni dawcy szpiku. W zaplanowanej na dwa tygodnie akcji weźmie udział ponad 50 salonów marek LPP w całym kraju.
W poszukiwaniu genetycznego bliźniaka
- Patrycja stworzyła setki projektów damskiej odzieży: koszul, sukienek, kurtek, które dziś noszą ludzie w kilkunastu krajach świata - mówi Milena Kowalewska szefowa Patrycji z LPP. - Ma świetne pomysły, wyróżnia ją to, że projektując nawet najzwyklejszą koszulkę, widziała człowieka, który będzie ją nosił. Myślała jak się będzie w niej czuł. Dziś osoby, które je noszą mogą się odwdzięczyć Patrycji i zarejestrować jako dawcy.
W Polsce co godzinę ktoś dowiaduje się, że jest chory na białaczkę czyli nowotwór krwi. Każdego roku 10 tys. Polaków trafia do szpitali na leczenie tej choroby nowotworowej, z tego 800 chorych zostaje zakwalifikowanych do przeszczepu.
- Przeszczep to ratunek dla chorych, którym nie pomoże chemia czy radioterapia - mówi Dorota Wójtowicz-Wielgopolan rzecznik DKMS. - W ich przypadku chemioterapia może przynieść efekty tylko na kilka miesięcy i to jest właśnie czas na znalezienie dawcy. A bliźniak genetyczny zdarza się bardzo rzadko, raz na 20 tys. osób.
Patrycja znalazła dawcę, inni czekają
Kiedy koledzy i pracodawcy dowiedzieli się o chorobie Patrycji, zaangażowali się w poszukiwania niespokrewnionego dawcy szpiku.
- Na początku nie wiedzieliśmy co to oznacza, jak leczy się tę chorobę i jak możemy pomóc - mówi Marta Chlewicka, rzeczniczka prasowa LPP. - Bardzo szybko stało się jasne, że jedynym ”lekarstwem” dla Patrycji jest przeszczep. Zdecydowaliśmy się najpierw wewnętrznie wśród naszych pracowników, a następnie we współpracy z Fundacją DKMS, zorganizować akcję EMPATIA, w ramach której szukamy bliźniaka genetycznego dla Pati i promujemy dawstwo wśród naszych klientów.
W czerwcu 2016 roku w centrali LPP w Gdańsku zorganizowano akcję rejestracji potencjalnych dawców szpiku. Choć udział w niej wzięło prawie 100 osób, gotowych pomóc, żadna z nich nie okazała się genetycznie zgodna z projektantką.
- Życie Patrycji i naszej rodziny bardzo się zmieniło - mówi Mateusz Magulski brat Patrycji. - Dzień wcześniej była w pracy, następnego już w szpitalu. Na razie wszystko idzie zgodnie z planem, siostra czuje się dobrze. Kilka tygodni temu okazało sie, że podczas jednej z akcji zarejestrował się dawca, który może być dla niej dawcą. To młody mężczyzna, potwierdził już wolę pomocy. Teraz czekamy na badania, mamy nadzieję, że wszystko dobrze pójdzie i przeszczep będzie możliwy.
Zostań dawcą, to nie boli
Choć dla Patrycji udało się znaleźć dawcę, Fundacja DKMS i LPP kontynuuje akcję, by pomóc innym osobom czekającym na przeszczep.
- Zarejestrowałem sie jako dawca, bo robili to moi koledzy w szkole - mówi Piotr Kiedrowski, który uratował życie młodemu Kanadyjczykowi. - Kiedy po dwóch latach zadzwonił telefon z fundacji, byłem zaskoczony, ale oczywiście pojechałem na badania do Warszawy. To nie boli, nie zabiera też zbyt dużo czasu. Rozmawiałem już z chłopakiem, któremu mój szpik uratował życie, zamierzamy się spotkać. To że on żyje, jest dla mnie wielką sprawą.
W dniach 1-2 października w Gdańsku w Galerii Bałtyckiej i w galerii Madison oraz w Gdyni w Centrum Riviera sprzedawcy salonów marek należących do grupy LPP będą zachęcali kupujących do zainteresowania się ideą dawstwa szpiku i do rejestracji w bazie Fundacji DKMS.
Rejestracja polega na wypełnieniu formularza i deklaracji zgody oraz na pobraniu, specjalnymi, jednorazowymi pałeczkami wymazu z wewnętrznej strony policzka. Zarejestrować może się każda zdrowa osoba w wieku od 18 do 55 lat. Wymagany jest dowód osobisty.