"Nie wiem, i myślę że nieocenione jest również to, że nauczyłam się, że powiedzieć świadome nie wiem, to największe wyzwanie" - tak napisała artystka pięć lat temu w pracy dyplomowej kończąc Akademię Sztuk Pięknych w Gdańsku.
- Praca ta była komentarzem do malarskiego obnażenia się w tym, co poruszało moje serce - tłumaczy Karolina Bracławiec. - Przeglądałam się na scenie tego świata, który jawił mi się jako spektakl, pełen masek, powierzchowności i braku autentyczności.
Recenzentka pracy, malarka Anna Reinert, zauważając wrażliwość artystki napisała w podsumowaniu: „Bardzo jestem ciekawa dokąd ta dociekliwość i niechęć do powierzchowności Karolinę Bracławiec zaprowadzi. Nie wątpię, że nie będzie to prosta droga od punktu A do B. Przewiduję raczej meandry i rozdroża. Szybki bieg i trwożne cofanie. Piękne widoki i niebezpieczne zakamarki. Szykuje się więc fascynująca, artystyczna podróż, której będę się z ciekawością przyglądać”.
Karolina Bracławiec, artystka wizualna, malarka i mentorka, ukończyła oprócz wydziału Malarstwa na Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku, również Marmara Üniversitesi w Stambule oraz Arteterapii na Uniwersytecie Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie.
Dziś artystka prowadzi pracownię rysunku i malarstwa dla młodzieży w Pałacu Młodzieży w Gdańsku, wcześniej dzieliła się twórczością w Liceum Plastycznym i Pałacu Młodzieży w Koszalinie. Jest zafascynowana edukacją wolnościową, zaprzyjaźniła się z Kalejdoskopem i Bazą - szkołami demokratycznymi w Gdańsku i Koszalinie, ponieważ jak mówi: "ceni życie w świecie wolności, bliskości, rozwoju, procesu i poszukiwań".
Pomimo młodego wieku jej dorobek artystyczny jest już znaczny - została finalistką 24. Ogólnopolskiego Przeglądu Malarstwa Młodych Promocje, Przeglądu Młodej Sztuki „Świeża Krew” oraz laureatką konkursu o Grand Prix Fundacji im. Franciszki Eibisch. Obraz z dyplomowego cyklu Akt. Scena druga znalazł się w katalogu wystawy Premio Combat Prize w Livorno we Włoszech. Prace Bracławiec można było zobaczyć na wystawach zbiorowych i indywidualnych m.in. w Koszalinie, Trójmieście, Warszawie, Wrocławiu, Toruniu, Katowicach, Stambule i Luksemburgu.
Bracławiec jest również współautorka jednego z murali na Gdańskiej Zaspie oraz Kobiety Wolności, na Strzyży PKM w Gdańsku. To stypendystka m.in.: Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, Marszałka Województwa Pomorskiego oraz Stypendium Kulturalnego Miasta Gdańsk „Młody Gdańszczanin”.
W Mlecznym Piotrze zobaczymy jej prace już od soboty 6 lipca 2019 r.
- Obecna wystawa jest ukazaniem procesu, ścieżki artystycznej, która ma w sobie zgodę na czas braku twórczości, kiedy mierzenie się z własnymi twarzami i emocjami, zarówno na płaszczyźnie płótna jak i głowy, to długa droga terapeutyczna - mówi artystka. - „Nie wiem” nieustannie jest i towarzyszy. Dziś jestem tu i teraz. Staję zatem przed Wami naga, pełna emocji, w pojednaniu i zintegrowana z kolejną częścią mego „ja” (...) Obrazom często towarzyszą ludzie, dzięki którym mogłam przeglądać się w lustrze i być bliżej prawdy. Im je dedykuję. Zapraszam do odkrywania Waszych prawd – bliskich Waszej wrażliwości.
Wernisaż wystawy "Nie wiem" w Mleczym Piotrze odbędzie się w sobotę, 6 lipca o godz. 19. Wystwa potrwa do 13 lipca 2019.
WIĘCEJ:
“Kobiety Wolności” - niezwykły mural powstaje na przystanku PKM Strzyża w Gdańsku. WIZUALIZACJE
Mleczny Piotr - otwarcie siedziby artystów z WL4. Wystawa i koncert w niedzielę
Jak kupowane są dzieła sztuki. Anda Rottenberg i Aneta Szyłak: Dlaczego sztuka współczesna irytuje