Zdaniem ekspertów: mocne i słabe strony Trójmiasta

Firma doradcza PwC przygotowała “Raport o polskich metropoliach”. Według autorów publikacji Trójmiasto na tle pozostałych 11 analizowanych metropolii rozwija się równomiernie, a najbardziej wyróżnia nas wysoki poziom aktywności społecznej i dobry wizerunek. Największa słabość? Wyższe uczelnie.
14.12.2015
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Trójmiasto szybko rozwija swoją infrastrukturę - również komunikacyjną. Inauguracja Pomorskiej Kolei Metropolitalnej, 30 sierpnia 2015 r., widok z Niedźwiednika.

Raport międzynarodowej firmy doradczej PwC dotyczy sytuacji społeczno-gospodarczej dwunastu największych miast, należących do Unii Metropolii Polskich. Część publikacji zatytułowana “Bałtyckie trio razem może więcej”, poświęcona ocenie szans i wyzwań stojących przed Trójmiastem, miała swoją premierę 14 grudnia 2015 r. w Sopocie.

Autorzy raportu zajęli się oszacowaniem wielkości kapitału rozwojowego, którym dysponują polskie miasta. Kapitał ten oceniali według klucza siedmiu poszczególnych obszarów rozwoju metropolii (“siedmiu kapitałów”), biorąc pod uwagę: finanse, inwestycje, infrastrukturę, instytucje, wizerunek, ludzi i jakość życia.

Czwarte miejsce dla Trójmiasta

- Nie ulega wątpliwości, że metropolie to silniki rozwoju poszczególnych obszarów kraju. Porównując wyniki tegorocznej edycji raportu z danymi zebranymi w pierwszej publikacji z 2007 roku, widać ogromny postęp w każdym mieście, w każdym badanym przez nas obszarze - powiedział prof. Witold Orłowski, autor metodologii raportów i główny doradca ekonomiczny PwC. - Te wielkie zmiany dotyczą także Trójmiasta, które konsekwentnie od początku rozpatrujemy jako całość. Gdańsk, Gdynia i Sopot są stworzone do współpracy i tylko w trio mają szanse zawalczyć o drugie czy trzecie miejsce wśród polskich metropolii.

Trójmiasto na tle pozostałych badanych miast wyróżnia się równomiernym rozwojem w zakresie wszystkich wziętych pod uwagę kapitałów. Pod tym względem nasza metropolia znalazła się na czwartym miejscu w kraju (po Warszawie i sklasyfikowanych ex equo: Wrocławiu z Krakowem oraz Katowicach z Poznaniem).

Ta równomierność rozwoju ma w sobie duże “ale”. Eksperci PwC uważają, że Trójmiasto ma wszelkie podstawy by się zdecydowanie i korzystnie odróżniać od innych miast, gdy tymczasem w większości analizowanych w badaniu czynników znajduje się blisko wartości średnich.

Warto dodać, że wartość średnia w tym raporcie to po prostu średnia arytmetyczna uzyskana w zakresie danego kapitału (czyli suma wyników uzyskanych przez analizowane miasta, podzielona przez 12). Prof. Orłowski podkreślił, że średnią w nieomal każdej kategorii mocno zawyżyła Warszawa.

Invest in Pomerania pochwalone

Mocne strony Trójmiasta, rozsiane w ramach poszczególnych kapitałów to m.in. aktywność społeczeństwa obywatelskiego (oceniana na podstawie frekwencji wyborczej i ilości projektów zgłoszonych w budżecie obywatelskim) oraz wysoki odsetek osób prowadzących działalność gospodarczą, z czego wynika również stabilna baza dochodowa trzech miast. Analitycy ocenili budżety Gdańska, Gdyni i Sopotu jako dobrze zarządzane. Dostrzeżono również skuteczność Trójmiasta w zakresie sięgania po dotacje z Unii Europejskiej, a także jego rosnące zasoby mieszkaniowe oraz zdecydowaną poprawę jakości obsługi inwestorów zagranicznych. W tym kontekście wskazali na unikalny system obsługi inwestorów zagranicznych zrealizowany w ramach inicjatywy "Invest in Pomerania" (jednakże efekty działań wspólnej inicjatywy samorządów i Urzędu Marszałkowskiego nie znalazły jeszcze odbicia w tegorocznym raporcie).

Współpraca musi być mocniejsza

Analizując słabości trójmiejskiej metropolii autorzy raportu PwC sformułowali trzy główne rekomendacje działań. Po pierwsze, wzmocnienie współpracy między trzema miastami - nawet szybki, ale nie skoordynowany wzrost poszczególnych kapitałów nie będzie się efektywnie przenosić na rozwój gospodarczy. Po drugie - zwrócenie większej uwagi na problemy jakości życia mieszkańców, a zwłaszcza podniesienie dostępności służby zdrowia (w zakresie liczby lekarzy przypadających na mieszkańca Trójmiasto jest na przedostatnim miejscu wśród 12 miast raportu) i rozwoju edukacji. I po trzecie zwiększenie wysiłków na rzecz rozwoju uczelni wyższych Trójmiasta, gdyż pod tym względem jesteśmy wyraźnie w tyle za konkurentami. Ograniczona liczba studentów i dostępność absolwentów mogą bezpośrednio wpływać na jakość rynku pracy, a tym samym na perspektywy rozwojowe metropolii - podkreślono w rekomendacjach.

Morze, nasze morze - eksperci  z PwC przyznali, że mieli problem z ujęciem tego wyjątkowego atutu Trójmiasta w swoim raporcie.


Lustro prawdę powie

Obecni na prezentacji raportu przedstawiciele władz miast trójmiejskiej metropolii nie byli zaskoczeni tym, co usłyszeli.

-Ten raport jest dla nas jak lustro, w którym możemy się przejrzeć - powiedział prezydent Gdańska Paweł Adamowicz. - Zgadzam się, że kluczem do sukcesu metropolii jest wysoka jakość kształcenia na uczelniach wyższych i wielkość ośrodków akademickich. A tak naprawdę najważniejsi są dla nas absolwenci wybranych wydziałów Politechniki Gdańskiej i Uniwersytetu Gdańskiego. Jako samorządy nie mamy jednak bezpośredniego wpływu na szkolnictwo wyższe. Dopóki uczelnie Trójmiasta “wypuszczać” będą rocznie na rynek pracy dwa tysiące informatyków, a Wrocław sześć tysięcy, nie będziemy w stanie współzawodniczyć z tym miastem.

- Tych luk w ilości pożądanych absolwentów nie uda nam się wystarczająco uzupełnić z pomocą szkół niepublicznych - dodała Katarzyna Gruszecka-Spychała, wiceprezydent Gdyni ds. gospodarki. - Cieszy mnie natomiast aktywność gospodarcza naszych mieszkańców. Staramy się dbać o drobnych przedsiębiorców tak samo jak o wielkich inwestorów. W mieście wszystko zaczyna się przecież od gospodarki. Bez jej rozwoju nie będzie postępu w żadnej dziedzinie.

- Ja nie mogę się zgodzić z tezą, że jakość życia w Trójmieście jest przeciętna - uzupełnił Marcin Skwierawski, wiceprezydent Sopotu. - Przecież Gdańsk to najmniej zakorkowane miasto, gdynianie są najbardziej zadowoleni z życia, a Sopot jest najbardziej zielony spośród polskich miast - wygrywaliśmy rankingi w tych kategoriach. Warto zwrócić uwagę na bardzo duży kapitał społeczny naszych miast. Organizacje pozarządowe prowadzą szkoły, kluby sportowe, inkubatory przedsiębiorczości. Bardzo dobrze, że zmieściliśmy się w pierwszej szóstce, ale mam nadzieję, że w 2020 roku znajdziemy się na pudle.

Tutaj przeczytać można cały raport o Trójmieście i inne raporty PwC o polskich metropoliach.

TV

Kaszubi – tożsamość obroniona. Rozmowa z prof. Cezarym Obrachtem-Prondzyńskim