• Start
  • Wiadomości
  • Zatrzymano podejrzanego o wybicie okna w synagodze - to chory psychicznie

Zatrzymano podejrzanego o wybicie okna w synagodze - to chory psychicznie

Ma 27 lat i już pół roku temu prowadzono wobec niego postępowanie karne za inny czyn o podobnym charakterze - wówczas przeciwko Kościołowi katolickiemu. Przyznał się, że w środę, 19 września, wybił kamieniem szybę okna synagogi we Wrzeszczu. Prawdopodobnie nie poniesie odpowiedzialności, ponieważ jest chory psychicznie.
22.09.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Sprawcę przewieziono do budynku Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku i tam osadzono w celi
Sprawcę przewieziono do budynku Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku i tam osadzono w celi
Materiały KMP w Gdańsku

Policjanci z komisariatu we Wrzeszczu przez kilka dni pracowali nad sprawą wybicia kamieniem szyby w synagodze. Zabezpieczyli zapisy z kamer monitoringu, zebrali ślady na miejscu zdarzenia, przesłuchali świadków. Mimo wytypowania kilku potencjalnych sprawców, nie było efektów pracy. Policja zdecydowała się na publikację w mediach zapisu filmowego z monitoringu. Szybko zaczęły napływać różne zgłoszenia, które pomogły w ustaleniu osoby, odpowiedzialnej za atak na synagogę.

W piątek, 21 września, około godziny 12, na terenie gminy Trąbki Wielkie policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Gdańsku zatrzymali 27-letniego mężczyznę. Był zaskoczony, ale nie stawiał oporu. Przewieziono go do Gdańska i zamknięto w policyjnej celi.

Jak informuje Grażyna Wawryniuk, rzecznik Prokuratury Okręgowej w Gdańsku, sprawca przyznał się do winy. Postawiono mu zarzut narażenia na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia albo ciężkiego uszczerbku na zdrowiu - bowiem rzucony przez niego kamień po wybiciu okna przeleciał 30 cm od osoby znajdującej się w synagodze. Jakie były motywy tego postępowania? Zdaniem śledczych - irracjonalne. Ten sam człowiek dopuścił się już pół roku temu czynu przeciwko Kościołowi katolickiemu i wówczas postawiono mu zarzut o działanie przeciwko wolności sumienia i wyznania. Ostatecznie postępowanie karne umorzono, bowiem powołani przez prokuraturę biegli stwierdzili i rozpoznali u sprawcy chorobę psychiczną. Do sądu skierowano wniosek o umieszczenie go w zakładzie psychiatrycznym.

Po ataku na synagogę, prokuratura zawnioskowała do sądu o aresztowanie 27-latka, bowiem stwierdzono, że zachowania tego typu u niego eskalują - zachodzi obawa, że ponownie popełni przestępstwo. Ponadto ma być ponownie poddany badaniom psychiatrycznym.

WIĘCEJ O SPRAWIE: Wybił kamieniem okno w synagodze - Gdańsk odpowiedział manifestacją jedności

TV

Uniwersytet WSB Merito ma nowy kampus