Popularna „stodwójka” to unikalny tramwaj, którego już nie spotkamy na regularnych kursach. Jest raczej świadectwem ewolucji w projektowaniu pojazdów komunikacyjnych, którym mieszkańcy Gdańska jeździli w latach 1969-1988, a w innych miastach nawet dłużej.
W rozkładzie jazdy linii 8 kursy zabytkowym wagonem są odpowiednio oznaczone, by każdy mógł zaplanować sobie nim podróż. Tym samym na plażę w Brzeźnie, na Stogach i w Jelitkowie dojedziemy częściej aż do połowy września.W pojeździe, w jego przednim członie, zamontowane są dwa kasowniki. Obowiązuje w nim taka sama taryfa jak w pozostałych pojazdach kursujących po Gdańsku. Pasażerowie posiadający ważny bilet okresowy będą mogli jechać tym tramwajem tak jak każdym innym w sieci ZTM, bez konieczności zakupu innego biletu.
Historyczny pojazd to prawdziwa gratka nie tylko dla pasjonatów komunikacji, ale także ciekawostka dla osób, które nigdy nie miały okazji nim jechać. Wagon 102Na nie posiada zaawansowanych technicznie rozwiązań, jak jego nowoczesne odpowiedniki, który dzisiaj kursują po Gdańsku.
Wysoka podłoga, brak klimatyzacji czy monitoringu – tego jak nietrudno się domyślić nie uwzględnili w latach 60-tych projektanci. Także siedzenia dla pasażerów mają zupełnie inne standardy niż obecnie używane w Gdańsku tramwaje. Niewątpliwie trzeba wziąć to pod uwagę przed wybraniem się w podróż tym historycznym wagonem. Warto dodać, że posiada 32 miejsca siedzące i 153 miejsca stojące. Jest długi na niewiele ponad 19 metrów, szeroki na niespełna 2,5 metra, a jego wysokość to nieco ponad 3 metry.
W roku 1970 do Gdańska dotarło pięć wagonów przegubowych typu 102Na w kolorze kremowym. Barwy wydały się gdańskim włodarzom zbyt oczywistym nawiązaniem do czasów Wolnego Miasta, więc jeszcze w tym samym roku tramwaje nabrały kolorów kremowo-czerwonych. 102Na były pierwszymi przegubowymi tramwajami w Gdańsku, dlatego tuż po przybyciu skierowano je do obsługi najbardziej obciążonej trasy, tj. ze Śródmieścia do Oliwy. Pod koniec lat 80-tych tramwaje typu 102Na stacjonowały wyłącznie w nieistniejącej już zajezdni “Łąkowa” i obsługiwały wtedy linie 8 i 13. W 1988 roku w ramach ujednolicenia taboru w Gdańsku nastąpiła wymiana taborowa z Krakowem. Gdańsk wymienił wszystkie posiadane 102Na na pojazdy serii 105N. Po 21 latach, w styczniu 2009 roku „102-ka” wróciła ponownie do Gdańska i tym samym wzbogaciła flotę pojazdów historycznych.
W innych miastach w Polsce, np. we Wrocławiu, jeszcze w 2011 r. można było spotkać „stodwójkę” na linii 24 relacji Osobowice -Grabiszynek.
CZYTAJ:
Poczuj klimat dawnych lat. Zabytkowy tramwaj kursuje między Jelitkowem a Przeróbką
