Wsparcie dla mieszkańców zoo mile widziane

Kochasz zwierzęta i chętnie odwiedzasz je w gdańskim zoo? Jeśli na oba pytania odpowiedziałeś twierdząco - może zechcesz im pomóc poprzez wirtualną adopcję, przekazanie darowizny lub zakup zabawek dla zwierząt.
12.05.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Ile jedzą słonie? Dużo! Roczny koszt ich wyżywienia wynosi ponad 40 tys. zł.!
Ile jedzą słonie? Dużo! Roczny koszt ich wyżywienia wynosi ponad 40 tys. zł.!
Anna Bobrowska/KFP

 

W gdańskim zoo mieszka obecnie ponad 1000 zwierząt, które są przedstawicielami blisko 200 gatunków. Wiele osób chętnie odwiedza to miejsce i podziwia mieszkające tam zwierzęta. Gdy pogoda jest sprzyjająca, nie trudno o prawdziwe tłumy, które decydują się spędzić czas w towarzystwie zwierząt. Często jednak zapomina się o tym, że jednym z głównych zadań ogrodów zoologicznych jest ratowanie gatunków zwierząt zagrożonych wyginięciem w naturalnym środowisku. Każdego rodzaju wsparcie jest na wagę złota, ponieważ sprawia, że zoo może zapewnić zwierzętom lepsze warunki bytowe. Kto czuje, że może i chciałby pomóc, powinien zapoznać się z poniższymi możliwościami wsparcia.

 

Wirtualna adopcja/sponsornig

Każdy kto chciałby wirtualnie zaadoptować zwierzęta żyjące w zoo, może to zrobić po podpisaniu umowy, na mocy której chętny zobowiąże się do comiesięcznego wspracia finansowego. To bardzo dobra propozycja dla firm, które często stają się wyłącznymi opiekunami danych gatunków. Dla przykładu - Forum Gdańsk jest opiekunem lwów, angolskich, Międzynarodowe Targi Gdańskie opiekują się rysiami, a Gdańskie Wody wzięły pod swe skrzydła łabędzie czarne. Osoby prywatne także mogą stać się wirtualnym opiekunem wybranego przez siebie gatunku. Wachlarz cenowy takiego zobowiązania jest bardzo szeroki. Za pomoc krokodylom, żółwiom, wężom, ptakom czy żabom zapłacimy najmniej, bo między 150 a 300 zł. netto (z wyjątkiem pingwinów tońców, bo opieka nad tymi ptakami wynosi 1100 zł.) Opieka nad jednymi z ulubionych zwierząt, które odwiedzane są przez gości w zoo, mowa o osiołkach domowych, to koszt 200 zł. Natomiast orangutany czy szympansy wymagają zasobniejszych portfeli - na pomoc tym zwierzętom należałoby przeznaczyć miesięcznie około 1000 zł. Dokładny cennik wirtualnych adopcji znajdziemy tutaj.

 

Kto chciałby wirtualnie zaadoptować pingwiny tońce musi liczyć się z miesięcznym wydatkiem 1100 zł netto
Kto chciałby wirtualnie zaadoptować pingwiny tońce musi liczyć się z miesięcznym wydatkiem 1100 zł netto
Dominik Paszliński/gdansk.pl

 

Darowizny

To oczywiste, że nie każdy może sobie pozwolić na comiesięczne zobowiązania. Kto jednak chciałby pomóc jednorazowo, może tego dokonać w postaci darowizny, przekazanej w dowolnej kwocie na konto bankowe Gdańskiego Ogrodu Zoologicznego o numerze: 88 1240 1268 1111 0010 3859 7339. W tytule przelewu można wpisać “Darowizna na rzecz utrzymania zwierząt w GOZ” lub podać konkretny gatunek, który chcemy wesprzeć.

 
Gdańskie zoo jako jedyne w Polsce może się poszczycić unikatowymi mieszkańcami, jakimi są orangutany
Gdańskie zoo jako jedyne w Polsce może się poszczycić unikatowymi mieszkańcami, jakimi są orangutany
Jerzy Pinkas/gdansk.pl

 

Zakup zabawek

Zabawka w prezencie dla zwierzaka to bardzo dobry pomysł i przemiły gest. Kto chciałby wesprzeć podopiecznych zoo właśnie w takiej formie powinien skontaktować się z zoo pod numerem telefonu: 58 552 00 41 wew. 140 lub napisać maila na adres: marketing@zoo.gda.pl. Pracownicy placówki podpowiedzą, jaki prezent będzie najbardziej trafiony. Kto wyrazi taką chęć, po umówieniu odpowiedniego terminu, będzie mógł osobiście wręczyć zabawkę zwierzakowi, któremu ją kupił. Zoo uprzejmie prosi, by nie przynosić zabawek domowych (pluszaków, lalek, etc.) - takie przedmioty nie tylko nie przydadzą się zwierzętom, ale mogą być dla nich niebezpieczne.

 

Miesięczne zobowiązanie finansowe przy wirtualnej adopcji pandy małej to koszt 450 zł. netto
Miesięczne zobowiązanie finansowe przy wirtualnej adopcji pandy małej to koszt 450 zł. netto
Dominik Paszliński/gdansk.pl

TV

Czwarty mikrolas już rośnie - zobacz, jak powstawał na Oruni Górnej