Wielka Zbrojownia otwarta. Pięknie, ale gdzie jest pasaż?

Zbrojownia Sztuki – to nowe oblicze zabytkowej Wielkiej Zbrojowni, od 8 grudnia 2015 r. pełniącej rolę akademii otwartej. Zamiast hali targowej, powstała przestrzeń wystawiennicza i warsztatowa dla mieszkańców. Im jednak najbardziej zależało na pasażu, który przez długie lata pozwalał skrócić sobie drogę z Targu Węglowego na ulicę Piwną.
08.12.2015
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Mieszkańcom wnętrze się spodobało, ale wszyscy, z którymi rozmawialiśmy, ubolewali nad brakiem pasażu.

 

Wielka Zbrojownia należy do Akademii Sztuk Pięknych w Gdańsku. Na inaugurację odremontowanego wnętrza i z okazji 70-lecia uczelni przygotowano wystawę „Metafora i rzeczywistość. Akademia Sztuk Pięknych w latach 2005-2015”. Zebrano na niej prace z różnych wydziałów i pracowni ASP. W najbliższym czasie właściciele obiektu planują kolejne wydarzenia tego rodzaju.

8 grudnia wśród wielu osób ciekawych odnowionego wnętrza była pani Cecylia z mężem, mieszkańcy Pruszcza Gdańskiego. W środku byli po raz pierwszy. – Jest bardzo nowocześnie, pierwszy raz coś takiego widzę. Musiałabym się z tym oswoić – pani Cecylia nie była zdecydowana, czy podoba jej się tutaj czy nie.

Pan Henryk, gdańszczanin, Wielką Zbrojownię odwiedzał wiele lat temu. Najczęściej korzystał z prowadzącego tędy pasażu łączącego Targ Węglowy ze skrzyżowaniem ulic Tkackiej i Piwnej, a także robił tu zakupy. – Przychodziłem tutaj w niedziele, kiedy inne sklepy były pozamykane. Brakuje mi marketu – mówi.

Choć wystawa mu się spodobała, uważa, że mieszkańcy potrzebują tu czegoś więcej niż jedynie działalności artystycznej. – Zbrojownia musi zacząć żyć, musi być dla ludzi, nie powinna istnieć sama dla siebie. Pasaż był rewelacyjny, ludzie z niego korzystali przez tyle lat! Nie może tak być i teraz?

Wielka Zbrojownia szeroko otwarta, ale tylko z jednej strony: od ul. Tkackiej.

 

Pasażu brakuje także pani Krystynie, również mieszkance Gdańska, choć podkreśla, że zarówno sama wystawa, jak i odnowione wnętrza bardzo jej się podobają: – Słyszałam, że latem ma tu być kawiarnia, świetny pomysł! Pamiętam, jak tu było wcześniej, pamiętam market, pasaż... Dobrze by było, gdyby dalej to funkcjonowało, wtedy więcej osób skorzystałoby z tego miejsca.

Pani Krystyna cieszy się jednak, że po długim oczekiwaniu udało się doprowadzić remont parteru Wielkiej Zbrojowni do końca. I, co ważniejsze, że obiekt jest dostępny dla mieszkańców. – Bardzo nie podobały mi się te przepychanki między uczelnią a miastem Gdańsk. Zbierano nawet podpisy pod petycją, żeby wreszcie znowu udostępnić tę przestrzeń mieszkańcom i turystom. Podpisało się pod tym apelem trzy tysiące osób, w tym ja. Zmiana jest kolosalna, świetnie to zrobili, tylko że bardzo długo to trwało – podsumowuje.

W naszym poprzednim artykule cytowaliśmy rzecznika ASP Marka Kraskę, który objaśniał przyczyny zamknięcia pasażu: – Możliwe, że w okresie letnim, tak jak miało to miejsce podczas tegorocznej wystawy „Najlepsze dyplomy ASP”, będzie możliwość wejścia z obu stron. Ale będzie to uzależnione od konkretnego wydarzenia i od pór roku. Wiąże się to z kwestiami organizacyjnymi i porządkowymi, przede wszystkim kwestią ogrzewania tej przestrzeni, utrzymania odpowiedniej temperatury w środku.

Wystawę „Metafora i rzeczywistość. Akademia Sztuk Pięknych w latach 2005-2015” w Zbrojowni Sztuki można oglądać codziennie z wyjątkiem poniedziałków w godz. 12-18. Zwiedzanie jest bezpłatne, a wystawa potrwa do 17 stycznia 2016 roku.

Sztuka wymaga odpowiedniej temperatury.

 

TV

Profilaktyka piersi w tramwaju w Dzień Kobiet