W niedzielę wieczorem, 22 stycznia, na Facebooku wicemarszałka Borusewicza pojawił się wpis następującej treści:
"PiS przygotowuje się do zmiany ordynacji wyborczej do samorządów. W przestrzeni publicznej dyskusja skupiła się nad pomysłem 2-kadencyjności prezydentów. Ale istotą pomysłu PiS jest skrócenie obecnej kadencji i wybory jeszcze w tym roku. Ma to się stać za sprawą wprowadzenia nowej, wydłużonej do 5 lat kadencji, oraz przejściowego przepisu, w którym zapisze się, że zmiana zostanie wprowadzona w roku bieżącym w pół roku po opublikowaniu nowej ustawy. Paradoksalnie PiS wydłużając przyszłe kadencje skróci obecną. PiS będzie chciał zrobić wybory w tym roku, bo ma jeszcze wysokie poparcie, a w przyszłości ono spadnie".
To tylko hipoteza czy Bogdan Borusewicz zna konkretne plany PiS, dzięki swojej pracy i kontaktom w Parlamencie RP? Wicemarszałek Senatu tego nie wyjaśnia.
Bogdan Borusewicz jest jedną z największych postaci opozycji demokratycznej w czasach PRL, a także jednym z polityków o najdłuższym stażu i doświadczeniu w wolnej Polsce. Gdańszczanin z wyboru. Poseł RP w latach 1991-2001, marszałek senatu RP w latach 2005-2015 (senatorem zostawał z okręgu gdańskiego, z najlepszym wynikiem 267 tys. głosów w roku 2007). Od listopada 2015 r. - wicemarszałek Senatu IX kadencji.
Sylwetka Bogdana Borusewicza w Wikipedii