• Start
  • Wiadomości
  • Westerplatte już bez transparentów. Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków zagroził karą finansową 

Westerplatte już bez transparentów. Pomorski Wojewódzki Konserwator Zabytków zagroził karą finansową 

Pracownicy Muzeum Gdańska zdjęli transparenty zawieszone w poniedziałek, 22 lipca, na Westerplatte, na terenie zarządzanym przez Miasto. - Nie możemy pozwolić sobie na nałożenie kary finansowej za ich zawieszenie - powiedział Andrzej Gierszewski, rzecznik Muzeum Gdańska. - A informację o takiej możliwości otrzymaliśmy w piśmie od Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Gdańsku. 
24.07.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
 
Transparenty zostały zdjęte
Transparenty, które zawisły wokół ruin koszar na Westerplatte, zostały zdjęte w środę, 24 lipca 
fot. Przemek Szalecki/www.gdansk.pl

 

"Pamięć o Westerplatte, majorze Henryku Sucharskim i innych obrońcach powinna nas łączyć” - to treść jednego z transparentów, który pojawił się w sąsiedztwie koszar na Westerplatte. Kilka transparentów z cytatami prezentującymi m.in. stanowisko Miasta Gdańska wobec specustawy powiesili w poniedziałek, 22 lipca, na Westerplatte wokół ruin koszar pracownicy Muzeum Gdańska. Już chwilę po ich zawieszeniu pod koszarami pojawił się policyjny radiowóz. Funkcjonariusze spisali dane przedstawicielki Muzeum Gdańska i firmy wykonawczej, sfotografowali też zwieszone transparenty. 

Sprawa Westerplatte. Muzeum Gdańska zawiesiło transparenty, policja interweniowała


We wtorek, 23 lipca, do Muzeum Gdańska przyszedł mail z pismem Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, w którym wskazywano na naruszenie Ustawy o Ochronie Zabytków (art. 36, ust. 1, pkt. 10-11) i nakazano usunięcie instalacji do 24 lipca 2019 r. do godz. 14.00. 

- Tymczasowa instalacja zapraszająca do refleksji nad przyszłością Westerplatte na Nowych Koszarach została usunięta dziś rano (środa, 24 lipca - przyp. red.) na wniosek Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków na kilka godzin przed wskazanym w piśmie terminem - powiedział nam Andrzej Gierszewski, rzecznik Muzeum  Gdańska. - Warto zaznaczyć, że nie został złamany punkt 10 ustawy, to znaczy instalacja nie naruszała substancji zabytkowej Nowych Koszar. Jednakże wobec możliwości nałożenia na finansowane z pieniędzy publicznych Muzeum Gdańska kary do wysokości 500 tysięcy złotych, postanowiliśmy zdemontować instalację. Dlaczego? Punkt 11 ustawy mówi o zakazie zmiany wizerunku zabytku, ale nie definiuje konkretnie wartości procentowych, czy innych wskaźników, czyli pozostawia swobodę w interpretacji zakresu zmian.

Jak podkreślił Andrzej Gierszewski pracownicy muzeum są zdziwieni tak ostrym wystąpieniem Igora Strzoka, Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków. 

- Urząd Pomorskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków nigdy, w przeciągu wielu lat, nie kwestionował działalności wystawienniczej Muzeum Gdańska na terenie Westerplatte - tłumaczy Gierszewski. - Zawieszone na Nowych Koszarach biało-czerwone flagi z fragmentami stanowisk Biura Legislacyjnego Senatu RP, czy treścią protestacyjnych apolitycznych z natury środowisk muzealnych nie mają charakteru propagandowego. To stanowiska wskazujące na niekonstytucyjność specustawy.  

 

W tym miejscu wisiały dwa transparenty: „Pamięć o Westerplatte, majorze Henryku Sucharskim i innych obrońcach powinna nas łączyć” oraz „Ustawa ingeruje w prawo własności jednostki samorządu terytorialnego, którą jest Miasto Gdańsk”
W tym miejscu wisiały dwa transparenty: „Pamięć o Westerplatte, majorze Henryku Sucharskim i innych obrońcach powinna nas łączyć” oraz „Ustawa ingeruje w prawo własności jednostki samorządu terytorialnego, którą jest Miasto Gdańsk”
fot. Przemek Szalecki/www.gdansk.pl

 

Przypomnijmy, że specustawę przyjął w ubiegłym tygodniu Sejm, teraz czeka na podpis prezydenta Andrzeja Dudy. Na jej mocy teren Westerplatte, obecnie zarządzany przez Miasto Gdańsk ma zostać przekazany Skarbowi Państwa pod planowaną budowę muzeum. Oznacza to, że Muzeum Gdańska nie będzie mogło realizować swojej koncepcji zagospodarowania Westerplatte, poza tym straci jeden ze swoich oddziałów - zostanie mu bowiem odebrana Wartownia nr 1.

„Ustawa ingeruje w prawo własności jednostki samorządu terytorialnego, którą jest Miasto Gdańsk” - można było przeczytać na innym transparencie, który w środę, 24 lipca, rano zniknął z terenu Westerplatte. Na kolejnym przypomniano słowa Pawła Adamowicza, zamordowanego przez nożownika prezydenta Gdańska  - „Miarą odpowiedzialnego patriotyzmu jest szukanie tego, co łączy a nie dzieli, pojednania, a nie odwetu”.

 

Czytaj także:

Westerplatte należy do wszystkich. Apel naukowców do prezydenta RP. Ponad 130 podpisów

 

 

TV

Obrona Westerplatte – pierwsze starcie II wojny. Rozmowa z dr. Janem Szkudlińskim