Vlogerzy spotkali się z fanami w rzeczywistym Gdańsku

Prawie 10 tys. gości i ponad stu twórców serwisu YouTube spotkało się w sobotę 25 czerwca 2016 roku w gdańskiej Ergo Arenie na Meet-Up. Tego typu imprezy dają fanom szansę na kontakt ze swoimi internetowymi ulubieńcami w realu.
26.06.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Na MeetUp 2016 w Gdańsku czekało tysiące fanów.

Od trzech lat wielkie święto vlogerów (czyli twórcow serwisu YouTube, którzy prowadzą swoje kanały na tym medium społecznościowym) i ich wielbicieli odbywalo się tylko we Wrocławiu gromadząc tysiące osób - fanów łaknących spotkania na żywo ze swoimi idolami i samych idoli - vlogerów najróżniejszych specjalności.

- Docierało do nas coraz wiecej sygnałów, że na Pomorzu jest duża chęć zorganizowania takiej imprezy jak we Wrocławiu - mówi Tobiasz Wybraniec organizator Meet-Up w Gdańsku.- Czerwcowa impreza w Ergo Arenie zgromadziła dziesięć tysięcy osób. Do Gdańska przyjechało blisko 150 youtuberów, żeby spokać się ze swoimi fanam. To wielkie wydarzenie dla obu stron. Vlogerzy nie mają tras koncertowych czy spotkań autorskich. Funkcjonują tylko online, w dzień Meet-Up przechodzą do rzeczywistego świata.

Jak wielkie emocje są z tym wydarzeniem związane, jak wielką popularnością cieszą się youtuberzy można zobaczyć właśnie podczas Meet-Up.

- Jeden z uczestników spotkania we Wrocławiu rok temu, widząc młodego mężczyznę z sześcioma ochroniarzami, obleganego przez kilkudziesieciu nastolatkow pytał nas czy to Justin Biber przyjechał do Polski - wspomina Tobiasz Wybraniec. - Tego nie widać w realu, ale to są twórcy przyciągający miliony osób. Filmy jednego z youtuberów, który gra w gry i to komentuje, są oglądane miesięcznie siedemnaście milionów razy!

Przed Ergo Areną w Gdańsku trzeba było trochę poczekać.

Na nadmorskiej edycji MeetUpa można było przybić piątkę, dostać autograf, a nawet przy sprzyjających okolicznościach porozmawiać z ambasadorami imprezy, jednymi z największych youtubowych twórców: ReZigiuszem, Multim, Nitrozyniakiem, Isamu. Każdego z nich każdego dnia łącznie ogląda ponad pięć milionów subskrybentów, tworzą absolutną czołówkę polskiego YouTube’a. To rzecz jasna nie wszyscy, którzy wzięli udział w MeetUpie. Na imprezie w Gdańsku pojawili się też gamerzy (gracze w gry online), pranksterzy (żartownisie typu SA Wardega) czy cosplayerzy (osoby przebierające się za bohaterów gier, bajek czy kreskówek).

Można było też m.in wziąć wziąć w turnieju Counter Strike - zwycięska drużyna wróciła do domu z 40 tys. zł - i skorzystać ze stanowisk wolnego grania na supernowczesnym sprzęcie.

TV

Bajpas kartuski działa