Udane spotkanie gdańskich społeczników i społeczniczek. Pierwsze po pandemii

We wtorkowe popołudnie, 14 czerwca, przedstawiciele gdańskich organizacji pozarządowych integrowali się, podczas dedykowanego im festynu, w parku Św. Barbary w śródmieściu. To była pierwsza taka okazja, po 2-letniej przerwie, by spotkać się w cztery oczy, porozmawiać się, poznać nowe osoby i wymienić doświadczenia. Przy okazji społecznicy podziękowali Magdalenie Skibie, która przeszła na emeryturę, za jej pracę w Urzędzie Miejskim na rzecz NGO'sów.
14.06.2022
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
To było nieformalne, integracyjne spotkanie dla gdańskich organizacji pozarządowych
To było nieformalne, integracyjne spotkanie dla gdańskich organizacji pozarządowych
fot. Grzegorz Mehring/ www.gdansk.pl

Organizacje pozarządowe realizują m.in. zadania Miasta

Spotkanie zorganizowali wspólnie: Gdańska Rada Organizacji Pozarządowych, Regionalne Centrum Wolontariatu w Gdańsku i Miasto Gdańsk. Był drobny poczęstunek, wielki namiot ze sceną, a także leżaczki na trawnikach, na których można było usiąść i porozmawiać w swobodnej, nieformalnej atmosferze. W parku Św. Barbary pojawiło się około stu przedstawicieli różnych gdańskich organizacji pozarządowych.

Monika Chabior, zastępczyni prezydent Gdańska ds. rozwoju społecznego i równego traktowania, zwraca uwagę, że NGO'sy są częścią miasta.

- Organizacje pozarządowe często realizują swoje oddolne pomysły, które przywodzą nas do nowych sposobów realizacji różnego usług, ale realizują one także zadania Miasta. Wiele rzeczy, rozwiązań, które mamy i cenimy w Gdańsku, nie byłoby możliwe, gdyby właśnie nie te organizacje. To dzięki nim funkcjonują m.in. domy i kluby sąsiedzkie, kluby młodzieżowe, Centrum Wolontariatu, ale też wszelkie działania senioralne, działania związane z aktywizacją zawodową, i wiele innych - przypomina Monika Chabior. - Mamy dużo nowych organizacji, które pojawiły się w czasie pandemii, m.in. fundacja "Pomagamy Nie Ziewamy". Są też organizacje, które specjalizują się w pomaganiu innym, np. Fundacja RC.

Celem wtorkowego spotkania była integracja gdańskiego sektora pozarządowego z pracownikami wydziałów Urzędu Miejskiego w Gdańsku. Oprócz rozmów przy poczęstunku, dostępne były też animacje dla najmłodszych, gry i zabawy oraz pamiątkowe zdjęcia w fotobudce.

Pierwsze po dwóch latach spotkanie w realu  przypieczętowano grupowym pamiątkowym zdjęciem
Pierwsze po dwóch latach spotkanie "w realu" przypieczętowano grupowym pamiątkowym zdjęciem
fot. Grzegorz Mehring/ www.gdansk.pl

Jakie wyzwania stoją obecnie przed organizacjami pozarządowymi?

- To w zasadzie zawsze jest to samo. Jest dużo super pomysłów, i niewystarczające środki finansowe. Chętnych do pracy w NGO'sach jest dużo, chociaż dzisiaj środowisko organizacji pozarządowych jest bardzo podzielone. Część świadczy profesjonalne usługi, m.in. dla osób bezdomnych, ale też dla dzieci, i wiele innych. Jest też dużo organizacji, drobnych, bardzo lokalnych, które robią fajne rzeczy i nie potrzebują dużych środków. Natomiast pieniędzy zawsze przydałoby się więcej. Bo są rzeczy, które można dostać i takie, których nie można, jak prąd czy woda - zwraca uwagę Beata Matyjaszczyk, przewodnicząca Gdańskiej Rady Organizacji Pozarządowych. - To, z czym mierzymy się już od kilku lat, to kwestia ruchów obywatelskich - oddolnych, które nie formalizują się. To jest, oczywiście, super, ale one nie mają żadnej linii finansowania, nie ma w tym pewnej stabilności prowadzonych działań. Mam wrażenie, że jest to olbrzymi, ale nie wykorzystany potencjał. Bo oni zawiązują się, robią konkretny projekt, plan, a potem się rozchodzą. Z drugiej jednak strony w takim niezawiązaniu formalnym, nie tworzeniu organizacji jest olbrzymia siła i potencjał. Pytanie, jak ten zapał, w takiej długofalowej polityce społecznej, wykorzystać - dodaje pani Beata.

Gdańscy społecznicy wykorzystali wtorkowe spotkanie do podziękowania pani Magdalenie Skibie, która współpracowała z nimi w Urzędzie Miejskim przez 17 lat
Gdańscy społecznicy wykorzystali wtorkowe spotkanie do podziękowania pani Magdalenie Skibie, która współpracowała z nimi w Urzędzie Miejskim przez 17 lat
fot. Grzegorz Mehring/ www.gdansk.pl

Podziękowania dla Magdaleny Skiby

Podczas zabawy społecznicy postanowili też oficjalnie podziękować pani Magdalenie Skibie, pełniącej funkcję m.in. kierownika Referatu Współpracy Lokalnej i Innowacji Społecznych w UMG, która przez 17 lat współpracowała w Urzędzie Miejskim z organizacjami pozarządowymi. Na zasłużoną emeryturę przeszła już kilka miesięcy temu, ale do końca bieżącego roku postanowiła jeszcze pracować w urzędzie, przekazując stopniowo swoje obowiązki jej następcom.

Wtorkowe spotkanie było okazją, by zaśpiewać pani Skibie gromkie "Sto lat!", a także wręczyć drobne, własnoręcznie przygotowane upominki.

Magdalena Skiba przypomniała, że trafiła do urzędu w 2005 roku, prosto z jednej z organizacji pozarządowych. Prezydent Paweł Adamowicz zaproponował jej wówczas stanowisko pełnomocnika ds. współpracy z NGO'sami i jednocześnie kierownika referatu zajmującego się tą kwestią. Stanowisko to piastowała do samej emerytury.

- Uważam, że organizacje pozarządowe są przede wszystkim motorem zmiany, i takiego obywatelskiego podejścia do rozwiązywania różnych problemów społecznych. One są też takim papierkiem lakmusowym tego, co się w mieście dzieje. To organizacje są w stanie, w najbardziej elastyczny sposób, podejść do wyzwań naszego życia w mieście - ocenia Magdalena Skiba. - Przez ostatnie 15 lat organizacje bardzo się zróżnicowały. Znaczna ich część mocno wyspecjalizowała się w konkretnych dziedzinach, np. w świadczeniu usług społecznych m.in. dla osób niepełnosprawnych czy bezdomnych. W ostatnim czasie pojawiło się też dużo organizacji, które wywodzą się z ruchów miejskich, i to jest nowe zjawisko. Kiedyś było bowiem więcej takich organizacji samopomocowych, a obecnie pojawiają się takie, które zajmują się także innymi aspektami życia miejskiego. W ostatnich latach mocno wzrosło też znaczenie wolontariatu, dużo się o nim mówi. Co istotne, wszystkie te organizacje opierają się na potencjale społecznym. Działają z poczucia misji, a nie z zawodowego obowiązku. I to jest piękne, bo jak jest pasja w działaniu to jest w nim zupełnie inna jakość - dodaje.

Wydarzenie było także jednym z elementów obchodów Europejskiej Stolicy Wolontariatu Gdańsk 2022.

TV

Czwarty mikrolas już rośnie - zobacz, jak powstawał na Oruni Górnej