Autor Alex Duval Smith zaczyna tekst od niechlubnych incydentów polskich zachowań wobec imigrantów, m.in. kibiców Lechii, którzy podczas jednego z meczów wywiesili transparent, szkalujący ciemnoskórych. Pisze też o Jarosławie Kaczyńskim, który mówił, że „migracja może przynieść wielu pasożytów” i Pawle Kukizie, którego ugrupowanie chce wycofania się Polski z przyjęcia 7600 Syryjczyków.
Te informacje zestawia m.in. z wypowiedziami prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza. - Kiedy ludzie mówią, że przyjmując uchodźców otwieramy nasze miasto na muzułmańskich terrorystów, to tłumaczę, by się nie martwili. Terroryści są znacznie bardziej zainteresowani wielkimi europejskimi stolicami a nie małym Gdańskiem.
Duval przypomina, że w Gdańsku powstało Centrum Wspierania Imigrantów, które pełni rolę pomostu między imigrantami a miejskimi instytucjami, że budowany jest model integracji dla całego miasta.
Artykuł kończy się kolejną wypowiedzią prezydenta Adamowicza.
- W Gdańsku rodziły się ruchy protestacyjne w 1968, 1970 i 1976 roku. W duchu wolności i swobody w 1980 roku narodziła się tutaj Solidarność, ponieważ grupa wyjątkowych ludzi, robotników i intelektualistów, zaufała sobie nawzajem. Dziś mamy problem z ufnością.
Cały artykuł znajdziesz TUTAJ.