Na ten koncert czekali chyba wszyscy. Depeche Mode, jeden z najbardziej wpływowych zespołów muzyki rozrywkowej, w 2018 roku przyjechał do Trójmiasta dwukrotnie. Zanim latem wystąpił na Openerze, 11 lutego zagrał w Ergo Arenie w ramach światowej trasy koncertowej Global Spirit Tour, promującej ich ostatni album, zatytułowany „Spirit”.
Zobacz jak było: Depeche Mode w Ergo Arenie: “Gdańsk, you really are the best!”
Z pewnością zapamiętamy także koncerty rodzimego artysty, pochodzącego z Trójmiasta Wojtka Mazolewskiego, którego album „Polka”, został właśnie okrzyknięty przez prestiżowy magazyn jazzowy „DownBeat” jedną z najlepszych płyt roku. Popularny na całym świecie jazzman, w Gdańsku wystąpił w mijającym roku kilkukrotnie, m.in. 17 marca w Gdańskim Teatrze Szekspirowskim z Johnem Porterem. W maju na Targu Węglowym koncertem „Wojtek Mazolewski Quintet i Przyjaciele” świętował 30. jubileusz pracy artystycznej.
Prawdziwy wysyp gwiazd, polskich i zagranicznych, miał miejsce w tym roku na scenie Starego Maneżu. Całkiem jeszcze świeży klub na trójmiejskiej mapie kulturalnej, kolejny rok utrzymuje świetną muzyczną formę zapraszając największe nazwiska. W tym roku publiczność mogła posłuchać tam na żywo m.in. uznawanego za jednego z największych wokalistów brytyjskich Raya Wilsona. Pochodzący ze Szkocji wokalista znany z zespołów Genesis, Stilskin czy Cut, oraz twórczości solowej, zaprezentował swoje utwory w wersji akustycznej w ramach promocji nowej płyty „Time And Distance”.
Na scenie Starego Maneżu królowały też polskie gwiazdy. W maju swoje „The Best Of” zaprezentowała Ania Dąbrowska, której każdy (!) z sześciu dotychczasowych albumów studyjnych pokrył się platyną. Podczas tego koncertu tylko potwierdziła swoje niezwykłe wyczucie uniwersalnie przebojowych, a jednocześnie melancholijnych i charakterystycznych melodii, trafiających do serc wymagających słuchaczy. Swój album „Oldschool” w Starym Maneżu prezentował w maju z kolei Kuba Badach, wypełniając klub dźwiękami ambitnego popu na przekór trendom.
Strzałami w dziesiątkę zdecydowanie okazały się też niemal wszystkie koncerty w B90. Klub, który zupełnie i trwale odmienił oblicze terenów postoczniowych większość wielkich koncertów zorganizowanych w tym roku miał wyprzedanych. Wśród nich był występ Korteza (koncert w kwietniu) - polskiej gwiazdy „od smutnych piosenek”, której druga płyta zatytułowana „Mój dom” po dwóch tygodniach od premiery osiągnęła status Złotej Płyty. Singiel „Dobry moment” dotarł na szczyt Listy Przebojów, między innymi radiowej Trójki, a sam artysta w Gdańsku przyciągnął takie tłumy, że klub pękał w szwach.
Na długo zapamiętamy też występ islandzkiej grupy Gus Gus, która w B90, która zaprezentowała się w znakomitej formie - proponując niepowtarzalną fuzję electro-popowych melodii, transowo-technowych rytmów i syntezatorowych brzmień.
7 września należał do jednego z najpopularniejszych wokalistów latynoamerykańskich - Rickiego Martina. Gwiazdor po długiej przerwie powrócił do Polski (w 2003 roku wystąpił w Operze Leśnej w Sopocie), by wystąpić w Ergo Arenie. Jaki to był wieczór? Pełen największych muzycznych hitów, które porwały do tańca publiczność. Martin zaśpiewał swoje największe przeboje, m.in. kultowe „Livin' La Vida Loca” czy „María”. Nie zabrakło także gorącego, tanecznego show, z którego słynie muzyk.
Więcej: Ricky Martin w Ergo Arenie. Relacja wideo z koncertu i reakcje publiczności
Kilkanaście dni później, 22 września, muzyczny świat całkowicie przejęły kobiety. Brodka, Kayah, Paulina Przybysz i Daria Zawiałow oraz inne gwiazdy muzyki alternatywnej, pop oraz rockowej - silne i piękne kobiece głosy zabrzmiały ze sceny Gdańskiego Teatru Szekspirowskiego podczas koncertu „Women's Voices”. Impreza była doskonałym pokazem ambitnego popu z ponadczasowymi tekstami. Znakomitym pomysłem było zaproszenie artystek reprezentujących różne pokolenia, odmienne podejście do tworzenia i różnorodną wrażliwość muzyczną - bilety były wyprzedane.