• Start
  • Wiadomości
  • Świąteczna msza św. z kościoła św. Jana: “nie bójcie się, przyjmijcie to, co jest najważniejsze”   

Świąteczna msza św. z kościoła św. Jana: “nie bójcie się, przyjmijcie to, co jest najważniejsze”   

25.12.2020
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Msza święta w Boże Narodzenie, 25 grudnia 2020 r. z kościoła św. Jana w Gdańsku
Msza święta w Boże Narodzenie, 25 grudnia 2020 r. z kościoła św. Jana w Gdańsku
fot. kadr z nagrania
 

 

 

W piątek, 25 grudnia 2020 r, w dzień narodzin Jezusa Chrystusa, mszę z kościoła św. Jana w Gdańsku celebrował ks. Krzysztof Niedałtowski, rektor świątyni i duszpasterz środowisk twórczych archidiecezji gdańskiej. - Chcemy tak przeżyć te święta, abyśmy stali się Bożym Narodzeniem.

 - Trudne święta, ciemniejsze niż zwykle, ale mimo wszystko, a może wbrew temu, chcemy świętować bardzo świetliście, głęboko, aby wcielenie stało się dla nas doświadczeniem - mówił w wigilię Bożego Narodzenia ks. Krzysztof Niedałtowski i w dzień Bożego Narodzenia rzeczywiście zaświeciło słońce, co zauważył podczas powitania wiernych duszpasterz. - Witam was w ciągu dnia, kiedy świeci słońce, kiedy jesteśmy pełni dobrych myśli po spotkaniu przy wigilijnym stole. Może było mniej liczne, ale istotą tego świętowania jest spotkanie z Najwyższym, który przychodzi do każdego z nas indywidualnie - przypomniał celebrujący mszę św. duszpasterz. - Czy staniesz się Bożym Narodzeniem? 

Hymn otwierający księgę św. Jana, czytanie z księgi proroka Izajasza interpretował Jerzy Kiszkis, aktor Teatru Wybrzeże i Honorowy Obywatel Miasta Gdańska. 

Podczas kazania ks. Krzysztof Niedałtowski koncentrował się na szczególnym wyrazie tegorocznych świąt, które odbywają się w czasie szczególnym, panującej wciąż pandemii koronawirusa i wynikających z tego powodu lęków i niedogodności.

- Gdy przygotowywaliśmy się do Świąt to pod wpływem medialnych doniesień, rozmów (na odległość niechcianą być może) z bliskimi, trochę się baliśmy - kontynuował podczas kazania. - Może dalej się boimy? Jak przebyć te Święta, które są świętem spotkania, prezentów, radości, kiedy ten skażony czas nas rozdzielił. Kiedy świat jest zatruty, restrykcje nie pozwalają się ze sobą rodzinnie spotkać przy stole wigilijnym. Czytam te znaki podlegając również tym nastrojom, ale próbując je przezwyciężyć chciałbym wam powiedzieć, żebyście się na bali. Żebyśmy się na bali, że te święta są mniej wystawne, jest mniej potraw na stole, mniej prezentów, mniej spotkań, rozmów. Nie bali, tak jak powiedział anioł pasterzom: “nie lękajcie się, nie bójcie się, przyjmijcie to, co jest najważniejsze.” Nic wielkiego zdawałoby się - pasterze mieli zostawić swoje stada i pobiec do groty, gdzie zazwyczaje są zweirzęta. Znak miał być najprostszy na świecie - małe dzieciątko, zawinięte w pieluszki, położone w żłobie. Miał być wielki król, a jest małe dziecko. Miał być wielki dwór, a jest grota. I oni to przyjęli! Chciałbym o tym dzisiaj mówić - o tych, którzy przyjęli.

Przy ołtarzu stała nietypowa choinka - instalacja, o której pod koniec uroczystości wspomniał ks. Niedałtowski.

- Gdańskie hospicjum ks. Dutkiewicza przygotowuje takie choinki, które nam przypominają o tym wielkim, szlachetnym dziele. W ostatnich chwilach ludzkiego życia inni ludzie są dla najbardziej potrzebujących wcieleniem dobra, opieki i troski. Możemy wesprzeć to hospicjum tu bezpośrednio i przez internet. Polecam to dobre dzieło i dziękuję za wszelkie przejawy waszej życzliwości, wsparcia, dobroci dla tych, którzy tego potrzebują i dla naszego duszpasterstwa.    


- Oby to “
człowieczenie” stało się twoim, moim udziałem jak najintensywniej, jak najbardziej osobiście, najlepiej i z pożytkiem dla innych - pożegnał wiernych i błogosławił ks. Niedałtowski. - Niech nam dobry Bóg błogosławi. 

 

Kościół św. Jana prowadzi transmisje z mszy świętych, w których można uczestniczyć za pośrednictwem kanału na Youtube.

Transmisje można oglądać także na stronie portalu gdansk.pl. Tradycyjnie w niedziele, o godz. 12.

TV

To przedszkole jest wzorem