Stanisław Siemaszko

Był najstarszym gdańszczaninem. Urodził się 2 lutego 1908 r. Zmarł na początku tego roku, 19 stycznia. Zaledwie dwa tygodnie później ukończyłby 108 lat.
01.11.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Stanisław Siemaszko

Pan Stanisław nie był rodowitym gdańszczaninem. I pewnie dla wielu mieszkańców miasta nad Motławą zaskoczeniem nie będzie fakt, że urodził się na Wileńszczyźnie. Mieszkał tam jeszcze przez czternaście lat po wojnie. Do Gdańska przyjechał z rodziną w 1959 r. - ostatnim transportem repatriacyjnym z ZSRR.

Mieszkał w Śródmieściu, przy ul. Stare Domki. Jak podkreślali jego krewni, był kochającym, troskliwym i bardzo spokojnym człowiekiem. Całe jego życie było bardzo aktywne, był w nieustającym wręcz “ruchu”. Pracował fizycznie, zajmując się różnymi profesjami. Był m.in. cieślą, agronomem, a także palaczem kotłów wysokoprężnych.

Miał dwoje dzieci, jedną wnuczkę i dwoje prawnuków.

Co ważne, najstarszy gdańszczanin nie palił papierosów, nigdy też nie stosował żadnej diety. Cieszył się za to dobrą formą. Jego receptą na długowieczność stało się... unikanie lekarzy i lekarstw.


Przeczytaj także:

Zmarł pan Siemaszko, najstarszy gdańszczanin. Miał 108 lat



TV

Nowi mieszkańcy na Ujeścisku