• Start
  • Wiadomości
  • SONDA: Dziś tłusty czwartek - jak się przygotowujesz na pączkowe szaleństwo?

SONDA: Dziś tłusty czwartek - jak się przygotowujesz na pączkowe szaleństwo?

Jest okrągły, słodziutki i bardzo kaloryczny. Ilość zawartych w nim kalorii waha się między 250 a 400. Czy mamy z tym problem? Czy przygotowujemy się do tłustego czwartku w jakiś szczególny sposób? Może robimy miejsce w żołądku lub ćwiczymy przed tym dniem? Na te i inne pytania dotyczące tłustego czwartku, odpowiadali bohaterowie naszej sondy.
07.02.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Kto nie zje choć jednego pączka w tłusty czwartek, tego szczęście w danym roku ominie. Tak mówi przesąd. Niezależnie od tego, wierzymy w przesądy czy nie, fani słodkich wypieków nie powinni mieć wyrzutów sumienia. Kobiety zdają się zupełnie o tym nie myśleć. Podczas rozmów o tłustym czwartku, solidarnie mówiły, że nie wiedzą i nie chcą wiedzieć, ile kalorii ma jeden pączek. To bardzo rozsądne podejście, bo jest przecież wiele innych dni w roku, w których możemy liczyć kalorie i przestrzegać diety. W tłusty czwartek to po prostu nie przystoi.

Tłusty czwartek należy do tradycji chrześcijańskiej (przygotowanie do wielkiego postu przed Wielkanocą) i w polszczyźnie znany jest też jako zapusty. To dzień szczególny - najbliższa środa będzie już Środą Popielcową, a następny czwartek będzie należał już do porządku wielkiego postu. W tym roku Wielkanoc przypada na 1 kwietnia.

Pączki prawdopodobnie znane były już w starożytnym Rzymie. Na polskich stołach zaczęły pojawiać się około wieku XV. Z tą jednak różnicą, że ani w smaku, ani w wyglądzie nie przypominały dzisiejszych słodkich lukrowanych smakołyków. Kiedyś wyrabiano je z ciasta chlebowego. Nadziewane były słoniną i smażone na smalcu.

Dopiero w wieku XVI pączek przybrał formę deseru. W kontekście słodkiego przysmaku pisał o nich Mikołaj Rej. W XVII wieku do pączka dodano drożdży i uformowano go w tak dobrze dzisiaj znaną wszystkim, spłaszczoną kulkę.

TV

Pracownicy magistratu oddali krew