- W zeszłym roku wyświetlaliśmy mapping na Wieży Katowni, a w tym postawiliśmy na Targu Węglowym… gigantyczną kulę śnieżną. Można wejść do jej środka i zrobić sobie zdjęcie - zachęca Grzegorz Blachowski, kierownik PR Grupy GPEC. - W ten sposób zabieramy mieszkańców na wycieczkę do wspomnień z czasów dzieciństwa, kiedy śnieżna kula była magiczną zabawką obecną w wielu domach. Ale na tym nie koniec. Równie imponująca, jak sama gigantyczna kula jest akcja charytatywna, którą Grupa GPEC zorganizowała wspólnie z Olivia Business Centre.
Jak mówi Grzegorz Blachowski zdjęcie zrobione w dużej kuli można włożyć do małych kul i bombek sprzedawanych na jarmarku. Całość dochodu ze sprzedaży przeznaczona jest na wsparcie Fundacji Hospicyjnej Księdza Dutkiewicza.
- Bardzo szybko udało się zarazić gdańszczan do pomysłu, który poprzez swoją wyjątkowość niesie wymierną pomoc dla podopiecznych Hospicjum - mówi Dagmara Rybicka Communication Manager Olivia Business Centre. - Pamiątkowe zdjęcia „zaklęte” w bombkach z pewnością zawisną na niejednej choince, a wielu z nas z uśmiechem usiądzie przy świątecznym stole z poczuciem, że warto zrobić coś dla innych.
Od początku akcji dzięki hojności odwiedzających Jarmark udało się już zebrać ponad 42 tysiące zł. Wszyscy, którzy chcieliby pomóc podopiecznym hospicjum, powinni zjawić się na Targu Węglowym od poniedziałku do piątku w godzinach 17-20, a w weekendy 11-20. Akcja pomocy dla Fundacji Hospicyjnej potrwa do 29 grudnia.
- Nasza wspólna akcja związana ze śnieżną kulą stała się wyróżnikiem Jarmarku, który w pełni zasłużył na trzecią lokatę wśród najpiękniejszych w Europie - dodaje Rybicka.