Rada Kultury Gdańskiej 26 listopada, 2019 r. uroczyście rozpoczęła kolejną - trzecią kadencję. Podczas spotkania inaugurującego działalność nowego składu prezydent Aleksandra Dulkiewicz wręczyła akty nominacji członkom rady i podziękowała za przyjęcie zaproszenia do jej współtworzenia.
- Mam nadzieję, że nikt z was nie wyłamie się przez całą kadencję, i razem będziecie tworzyli organ doradczy Prezydenta Miasta Gdańska w sprawie kultury. Niniejszym Rada Kultury Gdańskiej została powołana - powiedziała prezydent Dulkiewicz, która pełni funkcję przewodniczącej rady.
Organ został powołany z inicjatywy śp. prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, 1 grudnia 2009 roku. Od początku istnienia w radzie zasiadają przedstawiciele miejskich instytucji kultury, związani z Gdańskiem artyści, pracownicy naukowi, dziennikarze i osoby działające w zakresie polityki kulturalnej miasta.
- Rada skupia znakomite postaci działające w różnych obszarach kultury szeroko rozumianej. Niektórzy pracują w kulturze wiele lat, inni trochę krócej. Ja sama przez chwilę pracowałam w instytucji kultury, w Europejskim Centrum Solidarności. To, na czym bardzo mi zależało, to aby w radzie był miks pokoleń i doświadczeń - podkreśliła prezydent.
Zgodnie z założeniem rada ma spotykać się dwa razy w roku, by rozmawiać o sprawach i tematach związanych z kulturą, a ważnych dla Gdańska. Jej celem jest doradzanie prezydent w zakresie wspierania istotnych dla miasta przedsięwzięć promujących i integrujących działalność kulturalną.
- Wiem, że każdy ma inne oczekiwania. I wiem też, że przychodzą trudne czasy, także finansowe, to trzeba jasno powiedzieć. Najprostszą decyzją zawsze jest: „tniemy kasę z promocji i z kultury”. Ze sportu trochę mniej chętnie „tniemy”, bo jednak sporo ludzi chodzi na wydarzenia sportowe, więc nie wypada - powiedziała Dulkiewicz. - Ale mam nadzieję, że uda nam się wydatki na kulturę utrzymać. Co więcej, w projekcie budżetu na 2020 rok, wydatki planowane na działania kulturalne są większe niż w tegorocznym budżecie. I to nie tylko ze względu na wzrost płac minimalnych i cen za energię, ale też chcemy, by wydatki na same działania kulturalne były większe.
Podczas spotkania inaugurującego działalność nowej kadencji prezydent wyraziła swoje oczekiwanie co do działań rady, zgodnie z którym przede wszystkim konieczne będzie znalezienie odpowiedzi na pytanie „jaka ma być kultura w Gdańsku”, i znalezienie spójnej wizji. Przyznała, że kilka miejskich instytucji już dostało takie zadanie, m.in. Gdański Archipelag Kultury czy Wojewódzka Miejska Biblioteka Publiczna w Gdańsku, która podlega miastu oraz marszałkowi województwa pomorskiego. Wykonano także mapę dostępności do kultury, która ma pomóc stworzyć nowe, "kulturalne miejsca" w rozwijających się dzielnicach Gdańska, np. w Gdańsku-Południe.
- To pewnie będzie niełatwe. Staramy się takie miejsca tworzyć np. w szkołach, ale szkoła jest zawsze pewną barierą. Innym rozwiązaniem są rady dzielnic, ale to instytucje, do których nie każdy trafi - dodała Dulkiewicz.