• Start
  • Wiadomości
  • Przedszkolaki z Siedlec lubią owsiankę i mają nowy plac zabaw

Przedszkolaki z Siedlec lubią owsiankę i mają nowy plac zabaw

Dzieciaki z Przedszkola nr 22 chcą jeść zdrowo! Nie pogardzą owocami, warzywami, a nawet... owsianką. Po smacznym posiłku koniecznie muszą się wybiegać. Od piątku mają taką możliwość na nowym placu zabaw, który uroczyście otworzyły wspólnie z nauczycielkami i kierownictwem placówki.
04.03.2016
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Przedszkolaki trudno było namówić do powrotu do sal, tak były zadowolone z nowego miejsca do zabaw.

Były kolorowe balony, barwne pompony na rękach, ale przede wszystkim wspaniałe urządzenia na nowoczesnym placu zabaw. Można było się wdrapać, pokręcić i pobiegać z kolegami po nowiutkim boisku o powierzchni poliuretanowej. Maluchy były po prostu zachwycone. Radość udzieliła się także ich opiekunkom.

- Cieszymy się bardzo! -  mówi Małgorzata Michalska, dyrektor Przedszkola nr 22 w Gdańsku. - W tym roku bierzemy udział w projekcie "Jak zostać zdrowym przedszkolakiem", więc nowy plac zabaw pozwoli nam zrealizować wszystkie cele zaplanowane w tym programie. Poza dawaniem radości, przyczyni się też do zwiększonej aktywności fizycznej u dzieci.

Inwestycję przeprowadziła Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska. Jej koszt to 200 tys. zł. Do przedszkola przy ul. Kartuskiej 104 uczęszcza ich ponad 100.

W piątek przy okazji oddania placu we władanie najmłodszych zorganizowano zajęcia poświęcone zdrowej żywności. Dzieciaki, wspólnie z Michałem Turkiem z Fundacji Plaster, przygotowywały pożywny posiłek. Turek przypomniał dorosłym, że ustawa z września 2015 r. zmieniła postrzeganie zdrowej żywności. Dzieci muszą pić dużo mleka i jeść sporo mlecznych produktów, choć nie zawsze mają na to ochotę.

- Nie chcą, bo widzą białą substancję - tłumaczył Michał Turek. - Dlatego pokazujemy, jak zrobić m.in. napój shrekowy czy koktajl czekoladowy bez czekolady, która jest alergenem i część dzieciaków nie może jej spożywać. Używamy karobu, który smakuje jak czekolada, ale jest dużo zdrowszy.

Owsianka może być smaczna - przekonują maluchy.

Dzieciaki wspólnie przygotowały zdrową owsiankę. Najpierw mieliły zboże za pomocą młynka, zamieniając je na płatki. Następnie obrały jabłka i gruszki, posiekały imbir, po czym wymieszały wszystko ze zdrowymi bakaliami. Czy im smakowało? Możemy zdradzić, że rekordzista zjadł cztery porcje.

Dyrektor Michalska uważa, że to nie dzieci mają problem z dobrymi nawykami żywieniowymi, ale dorośli: - Gros rodziców jest nie do końca świadomych tego, jak ważne jest zdrowe odżywianie. My staramy się ich uświadamiać na wszelkie możliwe sposoby. W przedszkolu mamy własną kuchnię, a panie kucharki gotują zgodnie z wytycznymi ministerstwa. Chodzi przede wszystkim o zdrowie dzieci. One chętnie jedzą nasze posiłki, rzadko coś zostaje na ich talerzach. Moim zdaniem jest to kwestia przełamania barier, ale u rodziców.

TV

Kaszubi – tożsamość obroniona. Rozmowa z prof. Cezarym Obrachtem-Prondzyńskim