• Start
  • Wiadomości
  • Popłynąć zwykłym wycieczkowym czy galeonem? Firmy oferujące rejsy rozpoczynają sezon

Popłynąć zwykłym wycieczkowym czy galeonem? Firmy oferujące rejsy rozpoczynają sezon

W sobotę, 1 maja, zainaugurowała działalność przystań Nabrzeże Barkowe, znajdująca się w sąsiedztwie majestatycznej Twierdzy Wisłoujście. Stąd organizowane będą rejsy niewielkimi kutrami na drugi brzeg Wisły, do Nabrzeża Zbożowego w Nowym Porcie. Do nadchodzącego sezonu szykują się też, zapewne znani mieszkańcom Gdańska, inni operatorzy rejsów, m.in. Żegluga Gdańska i Darkris Travel (właściciel statków stylizowanych na galeony).
01.05.2021
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Przystanek Nabrzeże Barkowe wypełni się majówkowymi atrakcjami
Przystanek Nabrzeże Barkowe wypełni się majówkowymi atrakcjami
Fot. Dyrekcja Rozbudowy Miasta Gdańska

 

Nowy Port - weekendowa przeprawa z jednego brzegu Wisły na drugi

Choć przystań Nabrzeże Barkowe została wybudowana przez Miasto przed kilku laty, to nowy dzierżawca tego terenu postanowił o nim przypomnieć mieszkańcom. W czasie majówki zachęca do udziału w atrakcjach, które zorganizowane zostaną na lądzie - na szerokim trawniku sąsiadującym z przystanią, a także do skorzystania z krótkich rejsów, które odbywać się będą pomiędzy Nabrzeżem Barkowym i Nabrzeżem Zbożowym.

Na wspomnianym trawniku, w godz. 12 - 16, przez trzy dni (1-3 maja), organizowane będą praktyczne zajęcia przy stanowiskach edukacyjnych (ustawionych w bezpiecznych odległościach, z określoną maksymalną liczbą uczestników) prowadzonych przez Bractwo Morza. Udział w nich będzie bezpłatny. Rozstawione będą także paleniska, wraz kijkami, umożliwiające upieczenie kiełbasek (te już we własnym zakresie), z których także będzie można skorzystać nieodpłatnie.
2 maja, w samo południe, na terenie nabrzeża, Fundacja Dziedzictwa Morskiego zainauguruje także projekt pod hasłem: Szkoła Rzemiosł Tradycyjnych. Jego założeniem jest nauka zawodów ginących. Jako pierwsze popularyzowane będą zawody okrętowo - jachtowe.

Przystań Nabrzeże Barkowe istnieje już kilka lat. Powstała w ramach miejskiego Programu ożywienia dróg wodnych w Gdańsku. Tutaj funkcjonował przystanek tramwaju wodnego. Obiektem zarządzał do połowy ubiegłego roku Gdański Ośrodek Sportu. W czerwcu 2020 r. zakończyła się umowa użyczenia zawarta pomiędzy GOS i Muzeum Gdańska - właścicielem terenu, na którym znajduje się przystań. Kolejna umowa nie została podpisana, dlatego muzeum wynajęło teren nabrzeża nowemu dzierżawcy. Jest nim Dom Armatorski POLsail, który przygotował już wstępną ofertę dla mieszkańców i turystów.

- Chcemy zaproponować przeprawę pieszo - rowerową pomiędzy Nabrzeżem Barkowym a Nabrzeżem Zbożowym. Nie jest to nowa oferta. Już od czterech lat, w ramach współpracy z Muzeum Gdańska, organizujemy takie połączenie wodne. Zazwyczaj organizowaliśmy je przy użyciu naszego żaglowczyka Baltic Star, w weekendy, kiedy to na terenie Twierdzy Wisłoujście organizowane były jakieś wydarzenia. Wówczas zainteresowanie taką usługą było bardzo duże - przyznaje Robert Smagoń z Domu Armatorskiego POLsail.

Przeprawa będzie kontynuowana w tym roku, a odbywać się będzie na jachcie motorowym (będzie to rodzaj kutra). Jednostka, która kursować będzie w najbliższy weekend, pomieści 12 osób.

 

W tym miejscu znajduje się przystań Nabrzeże Barkowe
Mat. POLsail

 

Póki co, nabrzeże "uruchomione" zostanie tylko na majówkę. Początkowo plany były inne, ale w związku z tym, że Twierdza Wisłoujście została zamknięta do połowy 2024 r., ze względu na zaplanowane w niej prace rewitalizacyjne, zmieniły się plany dzierżawcy.

Jachty motorowe pojawią się w tym miejscu ponownie na początku czerwca, wraz z kolejnym długim weekendem. Wówczas przeprawy z jednego nabrzeża na drugie będą już regularne - co weekend, i tak do końca września.

- Jeżeli będzie duże zainteresowanie i będziemy widzieli, że jest dobry odbiór tego połączenia, to będziemy się zastanawiać nad dodaniem dodatkowych kursów w tygodniu, może w konkretny dzień, lub w konkretnych godzinach - przyznaje Robert Smagoń.

 

Optymistyczne nastroje innych operatorów

Firma Darkris Travel, właściciel charakterystycznych statków stylizowanych na dawne galeony, jest już przygotowana do zbliżającego się sezonu turystycznego. Jej przedstawiciele aktualnie sprawdzają... prognozy pogody. Jeżeli będzie ładnie, i w miarę ciepło, jednostki pływające rozpoczną kursowanie. Niewykluczone, że nastąpi to już w trakcie tegorocznej majówki.

- Nasze statki kursowały normalnie w ubiegłym roku. Rejsy rozpoczęliśmy wówczas pod koniec maja. Do końca czerwca obserwowaliśmy mniejsze zainteresowanie, bo obłożenie wynosiło średnio 50 proc. Zdecydowanie zmienił się też klient. Byli to przede wszystkim Polacy, turystów zagranicznych nie było raczej widać. Sytuacja zmieniła się w lipcu, kiedy też rząd otworzył granice. Zainteresowanie naszymi usługami było wówczas podobne do tego z poprzednich lat - przyznaje Małgorzata Darnowska-Daszke, współwłaścicielka Darkris Travel.

Firma z optymizmem czeka więc i na zbliżający się sezon.

Operator gdańskich galeonów nie podnosił w tym roku cen biletów. Nie zmieniła się też trasa, a więc: spod zabytkowego Żurawia do Westerplatte, i z powrotem. Obowiązywać będą natomiast obostrzenia sanitarne - do dyspozycji pasażerów będzie 50 proc. dostępnych miejsc. Rejs obowiązkowo w maseczce ochronnej, o ile nie zmienią się rozporządzenia rządowe.

 

W najbliższych dniach na wodach Motławy powinny pojawić się charakterystyczne statki stylizowane na galeony
W najbliższych dniach na wodach Motławy powinny pojawić się charakterystyczne statki stylizowane na galeony
Fot. Jerzy Pinkas / www.gdansk.pl

 

Do sezonu szykuje się też Żegluga Gdańska. Jej prezes, Jerzy Latała, czeka obecnie na wytyczne z Sanepidu.

- Nie wiem jednak, czy rozpoczniemy działalność już od najbliższej soboty, czy dopiero za tydzień, kiedy otwarte zostaną hotele. Czekamy obecnie na jasne interpretacje ze strony Sanepidu. Oczywiście, możemy zorganizować naszą pracę tak, jak w komunikacji publicznej, a więc zapewnić 50 proc. miejsc, ale my jesteśmy "organizatorem turystyki", więc może te zasady są inne - zaznacza Jerzy Latała, prezes Żeglugi Gdańskiej.

W tym roku ŻG będzie oferować rejsy na tych samych trasach co w latach poprzednich, a więc Zielona Brama - Westerplatte, Gdańsk - Sopot - Hel, Gdańsk - Sopot i Gdynia - Hel.

Ten operator też nie zdecydował się podnieść w tym roku cen biletów, a więc obowiązywać będą ubiegłoroczne stawki.

Flota ŻG wynosi obecnie 12 statków. Stopniowo na wodach będą pojawiać się kolejne jednostki, w zależności od ruchu turystycznego. Prezes Jerzy Latała także przyznaje, że optymistycznie patrzy na tegoroczny sezon, ale wysokiego zainteresowania rejsami spodziewa się dopiero pod koniec czerwca.

 

Jednostkami Żeglugi Gdańskiej będzie można popłynąć w tym roku m.in. na Westerplatte i Hel
Jednostkami Żeglugi Gdańskiej będzie można popłynąć w tym roku m.in. na Westerplatte i Hel
Fot. Jerzy Pinkas / www.gdansk.pl

 

Rejsy tylko komercyjne

Miasto Gdańsk postanowiło nie uruchamiać w tym roku tramwaju wodnego. Taką usługę mogą natomiast wprowadzić prywatne firmy.

- Każdy chętny podmiot komercyjny, we własnym zakresie, może zorganizować linie tramwaju wodnego. Ubiegłoroczna praktyka pokazała, że nastąpił wzrost oferty w obszarze transportu drogą wodną, mimo warunków pandemicznych - zaznacza Zygmunt Gołąb, rzecznik Zarządu Transportu Miejskiego, który odpowiadał w poprzednich latach także za funkcjonowanie tramwajów wodnych.

Prywatne firmy mogą również wydzierżawić od Miasta konkretne przystanki tramwaju wodnego, a nawet konkretne pory, w których będą korzystać z danego obiektu. Gdański Ośrodek Sportu udostępni pięć przystanków, którymi zarządza: Żabi Kruk, Zielony Most, Wyspa Spichrzów, Targ Rybny i Muzeum II Wojny Światowej.

Wstępne zainteresowanie tego typu najmem zgłosiło 11 podmiotów. Trzy z nich już podpisały umowy z GOS. Największym zainteresowaniem cieszył się przystanek Targ Rybny, głównie ze względu na swoją lokalizację.
- Warunki dzierżawy są jednakowe dla wszystkich, jeśli chodzi o stawki cumowania, ponieważ wynika to wprost z cennika zawartego w Zarządzeniu Prezydent Miasta Gdańska - zaznacza Grzegorz Pawelec, rzecznik Gdańskiego Ośrodka Sportu.

Wspomniane firmy oferują przede wszystkim różnego rodzaju przewozy drogą wodną, w tym w łodziach solarnych i w jednostkach tradycyjnych pasażerskich.

 

To oficjalny miejski cennik określony w zarządzeniu Prezydent Gdańska
To oficjalny miejski cennik określony w zarządzeniu Prezydent Gdańska

TV

Czwarty mikrolas już rośnie - zobacz, jak powstawał na Oruni Górnej