• Start
  • Wiadomości
  • Po egzotycznych śniadaniach, czas na lunch - tym razem jemeński

Po egzotycznych śniadaniach, czas na lunch - tym razem jemeński

Kabsa czy basbousa? Tych egzotycznie brzmiących potraw będzie można spróbować już w sobotę, 15 grudnia, w Muzeum Etnograficznym w Gdańsku. To już kolejna odsłona kulinarnych podróży w Etno.
12.12.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Po egzotycznych śniadaniach na trawie, czas na lunche w Etno
Po egzotycznych śniadaniach na trawie, czas na lunche w Etno
Jolanta Życzyńska


Organizatorzy cieszących się popularnością cyklu śniadań na trawie w Gdańsku Oliwie, a dokładnie w Oddziale Etnografii Muzeum Narodowego, postanowili kontynuować kulinarne podróże.  Ze względu na kapryśną jesienną aurę zamiast na trawę już po raz drugi zapraszają do środka Muzeum, by spróbować potraw z różnych stron świata.

- Było śniadanie palestyńskie i tureckie. Ostatnio robiliśmy lunch tatarski, teraz czas na jemeński - opowiada Mohamed Atoun, pomysłodawca kulinarnych spotkań. 

Jemeński lunch w Etno to doskonały pretekst, aby przybliżyć nie tylko kuchnię, ale kulturę różnych zakątków świata, w tym także krajów, z jakich pochodzą migranci mieszkający w Gdańsku, którzy chcą być częścią naszej społeczności.


Inicjatorem i organizatorem kulinarnych spotkań jest Oddział Etnografii Muzeum Narodowego w Gdańsku. Tam też odbywają się degustacje.

Choć jesienno-zimowe poranki nie zachęcają do wczesnego wstawania to lunche serwowane są o takiej porze, że każdy zdąży bez pośpiechu, bo w godzinach 11.00 - 14.00. Potrawy na sobotnie spotkanie, 15 grudnia, przygotuje osobiście rodowity Jemeńczyk, Abdul Wahed. Mieszka w Gdańsku zaledwie od ośmiu miesięcy.

W menu znajdą się m.in. ryż z kurczakiem w sosie pomidorowym, czyli kabsa, zupa z soczewicy czy arabskie ciasto z kaszy manny nazywane basbousa. Ciekawe, czy na stole pojawi się kawa mokka. Niewiele osób wie, że to odmiana kawy, która uprawiana jest właśnie w Jemenie. Jej nazwa pochodzi od jemeńskiego portu al-Mokha, z którego dawniej wysyłano kawę do krajów z całego świata.

- Śniadania i lunche to spotkania międzykulturowe. Możemy porozmawiać o sytuacji w różnych częściach świata, ich historii i tradycji. To także wspaniała okazja do integracji - dodaje Mohamed Atoun.

Koszt lunchu dla osoby dorosłej to 24 zł, a dla dzieci do lat 12 - 12 zł.

Organizatorzy proszą o wcześniejsze zapisy na jemeński lunch w Etno w kasie muzeum pod nr 58 552 12 71 wew. 101.


Podczas sobotniego spotkania kulinarnego w
Oddziale Etnografii Muzeum Narodowego w Gdańsku będzie podczas lunchu zorganizowana zostanie zbiórka pieniędzy dla Polskiej Akcji Humanitarnej dla Jemenu. Można wpłacać dobrowolne datki już teraz. Szczegółowe informacje znajdują się TUTAJWątek charytatywny znalazł się w programie kulinarnych spotkań w Etno po raz pierwszy.

Wydarzenie na facebook - Jemeński lunch w Etno


TV

Mevo się kręci!