Piwne „Koźlaki” przeniosły się do Gdańska

Amatorzy piwa i regionalnych przysmaków nie mogą przepuścić takiej okazji. W sobotę, 19 września 2015 r., przy PGE Arenie w Gdańsku po raz pierwszy odbędzie się Amber Fest – jesienne święto piwa. Tego samego dnia w Monachium rozpocznie się Oktoberfest – najbardziej znana tego typu impreza na świecie.
18.09.2015
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Biesiada Amber Fest zacznie się od odszpuntowania beczki piwa o godz. 16.30.

Z okazji ślubu bawarskiego następcy tronu Ludwiga w 1810 roku dla mieszkańców Monachium zorganizowano święto zakończone wyścigami konnymi w stylu antycznym, które postanowiono powtarzać cyklicznie. Stoisk z piwem towarzyszących wyścigom z roku na rok przybywało, wkrótce pojawiły się też pierwsze karuzele. Z czasem „wydarzenia towarzyszące” wyparły „końską” część imprezy i stały się głównymi bohaterami Oktoberfest. Dziś to bawarskie święto piwa to samonapędzająca się machina. Kiedy w 1985 r. organizujący wydarzenie monachijski urząd miasta doliczył się 7,1 mln odwiedzających, postanowił skończyć z reklamą Oktoberfest.

Nasz Amber Fest odbędzie się w Gdańsku po raz pierwszy i po raz pierwszy pod tą nazwą, ale ma za sobą dziesięcioletnią tradycję „Koźlaków Bielkowskich”, organizowanych przez Browar Amber w Bielkówku koło Gdańska. Przez lata „Koźlaki” stopniowo się rozrastały, a wraz z nimi liczba odwiedzających z Pomorza, z głębi Polski i z zagranicy: sięgnęła 15 tysięcy. W tym roku browar połączył siły ze spółką Arena Gdańsk Operator, która zarządza gdańskim stadionem. Organizatorzy liczą na znacznie większą frekwencję.

Lokalne piwo, lokalna żywność, lokalni artyści

W najbliższą sobotę, 19 września rozpocznie się zarówno Amber Fest w Gdańsku, jak i Oktoberfest w Monachium. Pierwsza impreza zakończy się o pierwszej w nocy, Oktoberfest potrwa jeszcze dwa tygodnie.

– Tym, co odróżnia naszą imprezę od Oktoberfest, gdzie króluje głównie piwo, jest bogata oferta regionalnych produktów spożywczych, wytwarzanych w manufakturach, na podstawie przepisów niejednokrotnie przekazywanych z pokolenia na pokolenie – mówi Marek Skrętny, dyrektor ds. marketingu Browaru Amber. – Wystawcy przyjadą z całej Polski, choć oczywiście najwięcej stoisk przygotują mieszkańcy Kaszub, Kociewia i Żuław.

Oprócz jedzenia, na stoiskach będzie można kupić także wyroby artystyczne i rękodzieło.

Przy PGE Arenie od strony ul. Marynarki Polskiej ustawiono już dwa namioty biesiadne i cztery ogródki piwne, które są w stanie pomieścić jednocześnie 3 tysiące ludzi.

Na umieszczonej w centrum wydarzeń scenie odbywać się będą pokazy i koncerty. Podczas gotowania na żywo znani blogerzy kulinarni przybliżą publiczności zasady doboru poszczególnych gatunków piw do różnych grup pokarmów, będzie można zobaczyć też m.in., jak warzy się piwo czy też jak się piecze chleb.

Pierwszą część Amber Fest (w godz. 11-16.30) przygotowano głównie z myślą o rodzinach. Dzieci będą mogły za darmo korzystać z różnego rodzaju „dmuchańców”, brać udział w konkursach i animacjach, malować buzie, obejrzeć pokaz garncarski.

Biesiada rozpocznie się od tradycyjnego odszpuntowania beczki piwa o godz. 16.30. Zagra m.in. zespół Otoczeni przez Bydło z Jarkiem Janiszewskim, których występ będzie miał klimat muzyczno-kabaretowy (na scenie ma być wesoło i tanecznie). Gwiazdą wieczoru będzie zespół Piersi, który zagra o godz. 20. Dwie godziny później rozpocznie się potańcówka z didżejem, która potrwa do odjazdu ostatniego tramwaju, czyli do godz. 00.30 (na okoliczność piwnego święta Zarząd Transportu Miejskiego w Gdańsku wydłużył czas kursowania „dziesiątki”).

Browar Amber przygotował dostatek niepasteryzowanego piwa z nalewaków we wszystkich wytwarzanych przez siebie gatunkach, m.in. porter, pszeniczne, chmielone, koźlak oraz marcowe, uwarzone specjalnie na Amber Fest (podawane w tym samym czasie także na Oktoberfest).

Jeden dzień – na początek

Patrząc z perspektywy Monachium, piwna biesiada może być doskonałym interesem dla miasta. Wystarczy kilka danych liczbowych, które tamtejszy magistrat zebrał wśród reprezentatywnej grupy gości Oktoberfest w 2014 roku. 6,3 miliona odwiedzających piwną imprezę zostawiło w Monachium blisko miliard euro! W tym: bezpośrednio na piwo i atrakcje Oktoberfest wydano ok. 373,3 miliona euro (59,25 euro na osobę), na zakupy i transport – 295 milionów euro, na noclegi zaś kolejne 400 milionów.

Oktoberfest też odbywa się w wielkich namiotach, ale potrwa znacznie dłużej niż gdańskie święto.

Organizatorzy podkreślają, że Oktoberfest pozostaje świętem bawarskim, a zwłaszcza monachijskim. Rzeczywiście – 71 proc. biesiadujących pochodziło z Bawarii, z czego grubo ponad połowa ze stolicy landu i najbliższych okolic. Obcokrajowcy stanowili zaledwie 14 proc. ogółu uczestników (najwięcej przyjeżdża Amerykanów, Szwajcarów i Włochów). Przy trwającym 16 dni wydarzeniu pracowało 13 tys. osób.

Trudno porównywać opisywane tu piwne święta, jednakże – jak zapewniają organizatorzy gdańskiej biesiady piwnej – „Koźlaki” w Bielkówku właśnie dlatego przeobraziły się w Amber Fest w Gdańsku, by piwami regionalnymi i tradycyjną pomorską żywnością zainteresować szersze grono odbiorców.

Agnieszka Kobus, event manager z Arena Gdańsk Operator, jest dobrej myśli co do przyszłości imprezy, choć zastrzega, że wiele zależy od popularności jej pierwszej edycji: – Amber Fest ma promować lokalne produkty i nasz region, podobnie jak to było w Bielkówku, jednak będzie to dużo większa impreza. Chcemy, by była organizowana co roku, z coraz większym rozmachem, i żeby trwała dłużej niż jeden dzień. Myślę, że mamy szansę przyciągnąć gości nie tylko z Polski czy właśnie z Niemiec, ale także z całego świata.


Program Amber Fest 2015 dostępny jest na stronie internetowej www.amberfest.pl


TV

Mevo się kręci!