Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz ogłosił w połowie lutego planowane zmiany we władzach miasta. Andrzeja Bojanowskiego zastąpi Aleksandra Dulkiewicz, od kilku lat związana zawodowo z Gdańską Agencją Rozwoju Gospodarczego. Przez ostatnie siedem lat pełniła też funkcję radnej Gdańska, a w tej kadencji także szefowej klubu PO w Radzie Miasta.
W ubiegłym tygodniu złożyła mandat radnej. Klub PO wybrał więc nowego przewodniczącego. Został nim Piotr Borawski, dotychczas wiceprzewodniczący klubu. Nową wiceprzewodniczącą została z kolei Beata Dunajewska, a drugim wiceprzewodniczącym pozostał Adam Nieroda.
Piotr Borawski ma 34 lata. Jest specjalistą ds. prawnych w spółce Naftoport. Jaką strategię zamierza przyjąć jako szef gdańskich radnych PO?
- Do końca kadencji pozostało 1,5 roku, dlatego mamy dwa główne plany. Pierwszy to dalsza realizacja naszego programu oraz zamierzeń, o których mówił prezydent Gdańska i radni PO, gdy kandydowaliśmy do samorządu - przyznaje Borawski. - A jeśli chodzi o drugi plan, to chcemy zrobić wszystko, by Prawo i Sprawiedliwość nie wygrało wyborów w Gdańsku. To dla nas bardzo ważna kwestia od strony politycznej. Zrobimy wszystko, ciężką pracą i pokorą, aby ten cel osiągnąć.
Jeszcze w tej kadencji dla radnych klubu PO priorytetem jest dokończenie trwających już inwestycji, w tym budowa mostu na Wyspę Sobieszewską, a także nowe liniie tramwajowe, w tym Nowej Bulońskiej Północnej. Radni chcą też dalszej dyskusji na temat rozwiązań komunikacyjnych m.in. Gdańska Południe z centrum miasta i Wrzeszczem, a także będą wspierać nową wiceprezydent Dulkiewicz w planowanych przez nią małych inwestycjach i remontach w dzielnicach.
- Bardzo istotne jest też dalsze rozwijanie różnego rodzaju kwestii partycypacyjnych. Ciągle zwiększamy kwoty Budżetu Obywatelskiego, ale stawiamy też na panele obywatelskie i konsultacje społeczne - zaznacza radny Borawski.
Mandat radnego Platformy Obywatelskiej w RMG objąć ma z kolei 29-letni Mateusz Skarbek.