• Start
  • Wiadomości
  • Park Oliwski. Rozbiórka szklanej palmiarni rozpoczęła się na dobre

Park Oliwski. Rozbiórka szklanej palmiarni rozpoczęła się na dobre

Usuwanie pierwszych szyb mało estetycznej rotundy można było zauważyć już kilka dni temu. We wtorek rozpoczął się z kolei demontaż elementów konstrukcji obiektu. Prace potrwają co najmniej kilka dni. W przyszłym tygodniu rozebrane zostaną fundamenty obecnego budynku, po czym rozpocznie się budowa fundamentów pod nową rotundę. Nasz fotoreporter, Jerzy Pinkas, zajrzał dziś na plac budowy. Zobaczcie, co uwiecznił na zdjęciach!
05.09.2017
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Rozbiórka szklanej rotundy w Parku Oliwskim ruszyła na dobre

Zanim przystąpiono do rozbiórki szklanej rotundy, będącej jednym z elementów oliwskiej palmiarni, trzeba było zabezpieczyć rosnące w niej ciepłolubne drzewa, w tym ponad 180-letni daktylowiec. Wokół nich zbudowano tunel wykonany ze specjalnej folii, stosowanej w ogrodnictwie.

Budowa nowego obiektu okazała się niezbędna, ponieważ dotychczasowy stał się zbyt ciasny dla wciąż rosnących tu drzew i roślin (na czas trwających prac te mniejsze przesadzono do parkowych szklarni).

Rotunda będzie miała formę nowoczesną, cylindryczną. Otoczona będzie szklaną fasadą z automatycznym otwieraniem. Jej wysokość wyniesie dokładnie 24,11 m (a więc pięć metrów więcej niż obecnie), powierzchnia zabudowy - 202,5 m kw, a kubatura - 4286,42 m sześciennych. Wewnątrz znajdą się instalacje elektryczne, teletechniczne, wodno-kanalizacyjne oraz ogrzewania i zarządzania klimatem.

Przy projektowaniu szklanego budynku założono statystyczny wzrost palm.

- Nasze palmy dorastają do 20, maksymalnie do 22 metrów, a rotunda przewidziana jest na 24,1 metra. Po otwarciu ostatniego, górnego pierścienia napowietrzającego, to będzie nawet 25 metrów, czyli tyle, na ile pozwala miejscowy plan zagospodarowania i zarazem o trzy metry więcej, niż mogą mieć wysokości najwyższe okazy palm. One wyżej nie urosną, co do tego botanicy są zgodni, dlatego nie ma potrzeby budowania wyższego obiektu – wyjaśniał nam Rafał Sieraczyński, architekt, autor projektu rewitalizacji obiektów oliwskiej palmiarni. 

Z trwających prac cieszą się oliwianie, którzy apelowali o nowy "dom" dla tutejszych palm. Cieszy się też wiceprezydent Gdańska.

- Trzymamy kciuki. To trudna inwestycja, głównie ze względu na rosnące tu egzotyczne drzewa – zaznacza Aleksandra Dulkiewicz, zastępca prezydenta Gdańska. - Jest to pierwszy, ważny etap zaplanowanej rewitalizacji oliwskiej palmiarni, która kontynuowana będzie w kolejnych latach.

Projekt realizuje firma Am-For, która wyceniła swoje usługi na 7,709 mln złotych.

Oliwska palmiarnia składa się w sumie z trzech budynków. W drugim etapie jej rewitalizacji przebudowany zostanie budynek oranżerii. W ramach tej inwestycji częściowo zmieniona zostanie też funkcja budynku. Powstaną m.in. salki konferencyjne, zaplecze socjalne i sanitarne, szatnie, salka warsztatowa, a także pomieszczenie przeznaczone do wystaw czasowych.

Planowana jest też przebudowa szklarni, mająca na celu dostosowanie jej do upraw oraz przechowywania w okresie zimowym roślin w donicach i pojemnikach, które wystawiane są latem na zewnątrz, w przestrzeń parku. Zagospodarowany zostanie również teren wokół palmiarni, gdzie m.in. przywrócone zostaną jego elementy historyczne.

TV

Alia - nowa żyrafa w gdańskim zoo