Konstrukcja lądowiska wygląda oryginalnie i robi duże wrażenie. Widać ją od strony szpitalnego dziedzińca. Płyta o wymiarach 21 m x 21 m znajduje się na szczycie 22-metrowej wieży wyniesionej na żelbetowej konstrukcji między budynkami nr 4, 5, 20 i konstrukcją stalową, czyli w miejscu, w którym jest większość oddziałów, w tym SOR, do którego z lądowiska można zjechać windą. Zarówno płyta, jak i budynki znajdujące się w okolicy zostały wyposażone w światła nawigacyjne, by śmigłowce mogły lądować także nocą.
Inwestycja w Szpitalu Copernicus w Gdańsku kosztowała ponad 9,5 mln złotych. Środki na realizację projektu pochodzą z dotacji unijnej, dotacji Samorządu Województwa Pomorskiego oraz z zasobów spółki Copernicus Podmiot Leczniczy. Tego samgo dnia, już po uroczystym otwarciu lądowiska można było zaobserwować lądujący i startujący na nim śmigłowiec. Do takego widoku gdańszczanie będą się musieli przygotować. Do tej pory powietrzne karetki lądowały jedynie na dachu CMI Szpitala Klinicznego GUMedu.
Obejrzyj amatorski film ze startu smigłowca:
Nowe lądowisko rozwiązuje problem, z którym od wielu lat borykali się pracownicy Lotniczego Pogotowia Ratunkowego (LPR). Śmigłowce musiały lądować na terenie szpitala na Zaspie lub Uniwersyteckiego Centrum Klinicznego. Następnie pacjent był przewożony karetką do „Kopernika”, co zdecydowanie wydłużało czas udzielenia mu pomocy. Często piloci musieli też lądować na skrzyżowaniu ulic 3-Maja i Armii Krajowej, tuż obok szpitala przy Nowych Ogrodach, a ruchem drogowym kierowała wówczas policja.
– To kolejne lądowisko w naszych szpitalach, ale pierwsze w Szpitalu im. Mikołaja Kopernika. Cieszę się, że samorząd województwa pomorskiego dofinansował tę inwestycję. Dzięki temu pacjenci szybciej trafią do szpitala i otrzymają niezbędną pomoc medyczną – podkreślał marszałek województwa pomorskiego Mieczysław Struk podczas piątkowej uroczystości otwarcia nowego lądowiska.
Budowa lądowiska jest częścią większego projektu, w ramach którego powstało Centrum Urazowe dla Dzieci (CUD). Trafia tam mali pacjenci, którzy ulegli poważnym urazom. Będą tu mogli liczyć na szybką i całościową diagnozę oraz wysokospecjalistyczne leczenie.