Dagmar Ziegler jest politykiem SPD z Brandenburgii, posłanką Bundestagu jest od 2009 roku, od ubiegłego roku pełni funkcję jego wiceprzewodniczącej. W dwudniowej oficjalnej wizycie w Gdańsku (2-3 czerwca), zorganizowanej przez Konsulat Generalny Niemiec w naszym mieście, towarzyszy jej partyjna koleżanka - posłanka Bundestagu Marianne Schieder z Bawarii.
Tematem przewodnim wizyty jest obchodzony w 2020 roku jubileusz 30-lecia podpisania traktatu o dobrym sąsiedztwie między Polską a Niemcami, a także kwestia rozwoju wspólnych miejsc pamięci dokumentujących przemiany demokratyczne w obu krajach.
Spotkanie Dagmar Ziegler z prezydent Aleksandrą Dulkiewicz i przewodniczącą Agnieszką Owczarczak odbyło się w Nowy Ratuszu.
- Jak widać, nie tylko w Gdańsku rządzą kobiety - zażartowała na początku spotkania wiceprzewodnicząca Bundestagu. - Politykami w naszych krajach wciąż częściej są mężczyźni, ale mam wrażenie, że w czasach tak pełnych wyzwań jak obecne, to właśnie kobiety często zajmują eksponowane politycznie stanowiska zarówno w rządzie centralnym, jak i w samorządzie.
- Dziękujemy za Pani wizytę w Gdańsku, jest ona dla nas ważna nie tylko z powodów historycznych, ale także dlatego, że zależy nam na budowaniu dobrych relacji z sąsiadami - mówiła prezydent Aleksandra Dulkiewicz. - Dla Gdańska jest to szczególny czas w kontekście współpracy polsko - niemieckiej. W tym roku świętujemy 45 rocznicę partnerstwa Gdańska i Bremy, najstarszego partnerstwa miasta polskiego z miastem niemieckim (w roku nawiązania partnerstwa - zachodnioniemieckim - red.).
- Warto chwalić się współpracą Bremy i Gdańska nie tylko dlatego, że jest wieloletnia, ale także jej jakością i intensywnością. W ubiegłym roku dwukrotnie gościli u nas przedstawiciele władz Bremy. Miejmy nadzieję, że we wrześniu tego roku uda się zrealizować plany naszej wizyty w partnerskim mieście - dodała przewodnicząca Agnieszka Owczarczak.
Prezydent Gdańska przypomniała o swojej wizycie w 2019 roku w Lipsku i uczestnictwie w organizowanym w tym mieście Święcie Światła (Lichtfest) upamiętniającym pokojową rewolucję w Niemczech Wschodnich. Święto to organizowane jest co roku, 9 października, na pamiątkę przemarszu mieszkańców Lipska z 1989 roku, który miał miejsce na miesiąc przed upadkiem Muru Berlińskiego.
- Zaproszenie na to wydarzenie przez burmistrza Lipska, a także dostrzeganie roli “Solidarności”, która jest podkreślana w Niemczech w kontekście przemian demokratycznych we wschodniej Europie, to dla nas bardzo istotne gesty - dodała prezydent Gdańska.
- Pochodzę z Lipska i bardzo się cieszę, że w moim mieście powstać ma podobne centrum pamięci i edukacji młodego pokolenia, jakim jest Europejskie Centrum Solidarności. Dziś je zwiedziłam, to fenomenalne miejsce - podkreśliła wiceprzewodnicząca Bundestagu. - Do odwiedzin w ECS zachęcał mnie burmistrz Lipska Burkhard Jung.
Wcześniej, tego samego dnia Dagmar Ziegler spotkała się także z Basilem Kerskim dyrektorem ECS.
Rozmawiano także o projekcie miejsca pamięci polskich ofiar II wojny światowej w Berlinie, o którym dyskusja w Niemczech toczy się już od kilku lat. W ubiegłorocznej uchwale z 3 października Bundestag wezwał rząd Niemiec do utworzenia w Berlinie centrum dokumentacji, edukacji i pamięci poświęconego historii II wojny światowej i narodowosocjalistycznej polityce okupacyjnej w całej Europie. Z kolei 30 października posłowie podjęli decyzję, by w stolicy Niemiec na “prominentnym” miejscu upamiętnić polskie ofiary niemieckiej okupacji i stworzyć miejsce spotkań z historią.
- Oba tematy są nadal w toku, mieliśmy nadzieję, że uda się połączyć realizację tych projektów - tłumaczyła posłanka Marianne Schieder. - Ciągle jesteśmy na początku drogi, ostateczne decyzje, choćby na temat miejsca, jeszcze nie zapadły.
- Minister spraw zagranicznych Heiko Maas powołał komisję, która nadać ma konkretny kształt projektowi utworzenia miejsca pamięci polskich ofiar II wojny światowej - przypomniała Cornelia Pieper konsul generalna Niemiec w Gdańsku. - Oczywiście ostateczne to Bundestag musi podjąć uchwałę w sprawie miejsca jego lokalizacji, a nie tylko - jak dotąd - w sprawie zamiaru budowy.
Sprawę miejsca pamięci kontynuować będą już raczej posłowie kolejnej kadencji Bundestagu - we wrześniu br. w Niemczech odbędą się wybory parlamentarne.
Tego samego dnia goście z Berlina spotkali się także z prezydentem Lechem Wałęsą. Na kolejny dzień zaplanowano zwiedzanie Gdańska oraz Muzeum II Wojny Światowej.