Jeszcze tylko do niedzieli 18 września w Gdańskiej Galerii Miejskiej 2 (ul. Powroźnicza 13/15) można oglądać wystawę zbiorową, zatytułowaną „Dlaczego boimy się zachodów słońca?”. Prezentowane są na niej prace artystów różnych dziedzin z zagranicy i z Polski - m.in. cenionego gdańskiego fotografa Michała Szlagi - które odnoszą się do szeroko pojętej duchowości, mistycyzmu, szamanizmu, animizmu, mitologii oraz religijnych i kulturalnych rytuałów.
- Wystawa bada napięcia pomiędzy kategoriami, nad wyraz sprawnie opisującymi naszą rzeczywistość, a zjawiskami, które wymykają się racjonalnej definicji, systematyzacji i algorytmom, a przede wszystkim nie wpisują się we współczesną wizję wszechogarniającej nas techno-utopii - tłumaczy kuratorka wystawy, Patrycja Ryłko. - Odnosząc się do stanów podwyższonej duchowości, operuje w rejestrach nieświadomości, w polu badań psychotroniki - na granicy rzeczywistości i fikcji, normatywności i szaleństwa.
Na wystawie prezentowane są prace m.in. Pawła Althamera, Jakuba Juliana Ziółkowskiego, Marka Rogulskiego, Piotra Wyrzykowskiego i Czeszki Anny Hulacovej, zobaczymy także wideo artysty wizualnego i performera Karola Radziszewskiego, będące fragmentem większego projektu „Pervert in Paradise”, zrealizowanego w Brazylii. Praca przedstawia aktora wcielającego się w afro-brazylijskie bóstwo tęczy Oxumare. Oxumare ukrywane niekiedy przez czarnoskórych niewolników pod postacią św. Bartłomieja jest jednym z najważniejszych bogów religii Candomble. Przez sześć miesięcy jest kobietą, a przez kolejne sześć mężczyzną. Jego symbolem jest wijący się wąż, pobudzający krąg życia i podkreślający jego ciągłość. Aktor improwizuje dedykowany bóstwu taniec węża.
Wystawę można oglądać od wtorku do środy 13-14 września w godz. 11-17 oraz od czwartku do niedzieli 15-18 września w godz. 11-19. Wstęp wolny.
W Gdańskiej Galerii Miejskiej 1 (ul. Piwna 27/29) do piątku 23 września oglądać można prace Zuzy Golińskiej - absolwentki Pracowni Przestrzeni Malarskiej Leona Tarasewicza i Pawła Susida w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W 2014 roku została finalistką nagrody Artystyczna Podróż Hestii i otrzymała pierwszą nagrodę w Gdańskim Biennale Sztuki. Wystawa „Common Ground” przekłada na język współczesnej sztuki modernistyczne teorie urbanistyczne i architektoniczne, ze szczególnym uwzględnieniem architektury mieszkaniowej powojennego modernizmu.
- Wystawa Common Ground jest wynikiem obserwacji przestrzennych zrealizowanych przez Zuzę Golińską w ostatnich miesiącach, między innymi w Londynie, Warszawie i Gdańsku. Dzięki przeprowadzonym badaniom terenowym artystka analizuje język i funkcjonalność form w przestrzeni publicznej. Interesuje ją wyznaczanie obszarów i granic w przestrzeni miejskiej, architekturze i kompleksach mieszkaniowych. Testuje warunki, w jakich zmienia się doświadczanie przestrzenne miasta podczas wielogodzinnego spaceru, któremu towarzyszy zmęczenie fizyczne. Wysiłek pozwala na inny odbiór i interpretację sytuacji, która rozgrywa się dookoła. Skupienie pozwala zauważyć detale i elementy, których zazwyczaj nie dostrzegamy - mówi kurator Romuald Demidenko.
Wystawę można oglądać we wtorki i środy w godz. 11-17 oraz od czwartku do niedzieli w godz. 11-19. Wstęp wolny.
W Gdańskiej Galerii Guntera Grassa do 30 października odbywa się wystawa „Nie-miejsca”, która prezentuje prace czterech współczesnych fotografów. - Zdjęcia ukazują tzw. nie-miejsca, przestrzenie trochę niczyje, nie do końca określone pod kątem tak funkcji, jak i statusu. Można zobaczyć widoki ze Stoczni Gdańskiej, nieczynnego Szpitala Psychiatrycznego czy śląskiej Kopalni - mówi Dorota Kucharczyk z Gdańskiej Galerii Miejskiej.
Wystawę można oglądać we wtorki i środy w godz. 11-17 oraz od czwartku do niedzieli w godz. 11-19. Wstęp wolny.
