W 1994 roku flota naszego przewoźnika wzbogaciła się o 15 „czterystapiątek”. Późną wiosną pierwszy w Polsce fabrycznie nowy miejski autobus niskopodłogowy otrzymał w gdańskim ZKM numer inwentarzowy 22001. Debiutował 15 czerwca na linii 124, ruszając w trasę spod dworca PKP we Wrzeszczu.
Z tego samego miejsca w sobotę, 6 kwietnia 2019 roku, o godz. 10 wyjechał w swój ostatni całodniowy kurs mercedes O405N nr 2012, jeden z tych pierwszych piętnastu sprowadzanych w częściach z Niemiec i montowanych przez firmę Sobiesława Zasady w Głownie koło Łodzi.
Przejazd okolicznościowy pn. „Pożegnanie Mercedesów serii O405 w Gdańsku” zainicjowało Pomorskie Stowarzyszenie Sympatyków Transportu Miejskiego. Trasa siedmiogodzinnej eskapady prowadziła m.in. przez Niedźwiednik, Piecki-Migowo, Suchanino, Śródmieście, Przeróbkę, Górki Zachodnie, Nowy Port, Oliwę, Osowę i okolice portu lotniczego.
Kierowcą był członek stowarzyszenia Michał Nowicki. Gdańszczanin, student II roku stomatologii na Warszawskim Uniwersytecie Medycznym, prawo jazdy kategorii D (na autobusy) zrobił trzy lata temu. Przyjechał w ten weekend w rodzinne strony specjalnie po to, żeby poprowadzić mercedesa.
Oczywiście przy tak wyjątkowej okazji nie mogło zabraknąć tzw. fotostopów – postojów na zrobienie bohaterowi dnia zdjęć w miejscach atrakcyjnych historycznie bądź krajobrazowo. Ku radości pięćdziesięcioosobowej grupy miłośników komunikacji „2012” nie był jedynym obiektem zainteresowań w tej sentymentalnej podróży. Na ul. Kościuszki część z nich mogła przesiąść się do mercedesa O405GN o numerze inwentarzowym 9069. Przegubowca spółki Gdańskie Autobusy i Tramwaje poprowadził członek stowarzyszenia Jakub Meller. Wcześniej, na Wileńskiej, do wycieczki dołączył wóz O405N (nr 9069) gdańskiego PKS, również jeżdżący w miejskich barwach (PKS jest wykonawcą zadań zleconych przez GAiT). O tę niespodziankę postarali się zaprzyjaźnieni z Pomorskim Stowarzyszeniem Sympatyków Transportu Miejskiego łodzianie z grupa Czerwony Ikarus.
Staraliśmy się dotrzeć wszędzie tam, gdzie mercedesy O405 zaliczały swoje pierwsze kilometry i gdzie można było je najczęściej spotkać. Do takich miejsc należą m.in. podjazd na Migowo ul. Bulońską, ul. Powstańców Warszawskich na Suchaninie czy pętla Śródmieście SKM. Oczywiście i wtedy, i dziś, wszystko zaczęło się i skończyło przy dworcu we Wrzeszczu. Odwiedziliśmy naprawdę bardzo dużo miejsc, co w przypadku tak dużej grupy nie jest sprawą łatwą. Nawet jeśli tylko część wycieczkowiczów wysiada na każdym fotostopie i robi zdjęcia, to nie da się uniknąć przy tym zamieszania. Jestem usatysfakcjonowany, że udało się nam to dość sprawnie przeprowadzić - dzieli się wrażeniami Karol Woźniak, wiceprezes PSSTM, koordynator pożegnalnego przejazdu. Najbardziej dumny jest z tego, że było to autentyczne pożegnanie. Mercedes O405N nr 2012 niebawem zostanie skasowany.
W pojeździe powoli demontowany jest system informacji pasażerskiej. Nie ma w nim kasowników. Jego ostatnią misją była akcja pomocowa dla bezdomnych. Jako gdański autobus SOS jeździł do końca marca.
I tego się trzymaliśmy, wybierając termin pożegnania. Dziś mamy pierwszą sobotę po tym, jak autobus po raz ostatni wrócił z misji do zajezdni - dodaje Woźniak.
Żal się rozstawać, ale pocieszmy się: spółka GAiT zachowa pierwszego gdańskiego niskopodłogowca o numerze inwentarzowym nr 22001. Debiutant z 15 czerwca 1994 roku zasili w najbliższych latach flotę pojazdów historycznych, dołączając do swojego rówieśnika - ikarusa 260 nr 2307 oraz starszego o 10 lat jelcza ogórka.
Autor: KFP