Liga Mistrzów. Siatkarze Trefla poznali rywali

PGE Skra Bełchatów, Berlin Recycling Volleys i Greenyard Maaseik - to rywale Trefla Gdańsk w Lidze Mistrzów. . - Przede wszystkim cieszę się, że nie czekają nas długie podróże, ponieważ tego się obawiałem. Te mecze mają nam dać przede wszystkim doświadczenie - mówi trener gdańszczan Andrea Anastasi.
03.11.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Pierwszy mecz gdańszczanie rozegrają między 20 a 22 listopada
Pierwszy mecz gdańszczanie rozegrają między 20 a 22 listopada
fot. Grzegorz Mehring/www.gdansk.pl

Trefl Gdańsk zmierzy się z mistrzem Polski PGE Skrą Bełchatów (wbrew wcześniejszym informacjom tylko mistrz i wicemistrz kraju nie mogły na siebie trafić w fazie grupowej), mistrzem Niemiec Berlin Recycyling Volleys oraz mistrzem Belgii Greenyard Maaseik. Pierwszy mecz gdańszczanie rozegrają między 20 a 22 listopada w Bełchatowie. 

Kolejne spotkania odbędą się:

  • 19 grudnia w Gdańsku z Berlin Recycling Volleys
  • 16 stycznia w Gdańsku z Greenyard Maaseik
  • 30 stycznia w Berlinie
  • 14 lutego w Gdańsku z PGE Skrą
  • 27 lutego w Belgii


- Przede wszystkim cieszę się, że nie czekają nas długie podróże, ponieważ tego się obawiałem. Jeśli wylosowalibyśmy Perugię czy Lube bądź zespoły rosyjskie, dotarcie tam byłoby zapewne bardziej problematyczne i męczące. PGE Skra to idealny traf. Podobnie jest z belgijskim Maaseik, w tym przypadku oczywiście cieszę się z jeszcze jednego powodu: prowadzę reprezentację tego kraju i przed losowaniem mówiłem, że chciałbym na ten zespół trafić i tak się stało. Z Berlina cieszy się z kolei Ruben Schott, który stamtąd pochodzi i reprezentował barwy berlińskiego klubu - mówi Andrea Anastasi, trener Trefla Gdańsk. - Te mecze mają nam dać przede wszystkim doświadczenie, nasz skład się mocno zmienił i jesteśmy zupełnie inną drużyną niż ta, która ten awans do Ligi Mistrzów wywalczyła. Naszym głównym celem na te rozgrywki jest więc zebranie nowego doświadczenia, które pomoże nam podnieść nasz poziom.

TV

Po Wielkanocy zacznie jeździć autobus na wodór