Trefl Gdańsk zmierzy się z mistrzem Polski PGE Skrą Bełchatów (wbrew wcześniejszym informacjom tylko mistrz i wicemistrz kraju nie mogły na siebie trafić w fazie grupowej), mistrzem Niemiec Berlin Recycyling Volleys oraz mistrzem Belgii Greenyard Maaseik. Pierwszy mecz gdańszczanie rozegrają między 20 a 22 listopada w Bełchatowie.
Kolejne spotkania odbędą się:
- 19 grudnia w Gdańsku z Berlin Recycling Volleys
- 16 stycznia w Gdańsku z Greenyard Maaseik
- 30 stycznia w Berlinie
- 14 lutego w Gdańsku z PGE Skrą
- 27 lutego w Belgii
- Przede wszystkim cieszę się, że nie czekają nas długie podróże, ponieważ tego się obawiałem. Jeśli wylosowalibyśmy Perugię czy Lube bądź zespoły rosyjskie, dotarcie tam byłoby zapewne bardziej problematyczne i męczące. PGE Skra to idealny traf. Podobnie jest z belgijskim Maaseik, w tym przypadku oczywiście cieszę się z jeszcze jednego powodu: prowadzę reprezentację tego kraju i przed losowaniem mówiłem, że chciałbym na ten zespół trafić i tak się stało. Z Berlina cieszy się z kolei Ruben Schott, który stamtąd pochodzi i reprezentował barwy berlińskiego klubu - mówi Andrea Anastasi, trener Trefla Gdańsk. - Te mecze mają nam dać przede wszystkim doświadczenie, nasz skład się mocno zmienił i jesteśmy zupełnie inną drużyną niż ta, która ten awans do Ligi Mistrzów wywalczyła. Naszym głównym celem na te rozgrywki jest więc zebranie nowego doświadczenia, które pomoże nam podnieść nasz poziom.