Pod koniec września 2019 roku Lechia grała na wyjeździe z Legią. Po dobrym meczu wygrała 2:1, gole zdobyli obrońcy Michał Nalepa i Błażej Augustyn a pierwszy z nich twardość w grze okupił złamaniem nosa. Wszyscy w gdańskiej ekipie grali z determinacją i zaangażowaniem, wykonywali sumiennie plan nakreślony przez trenera Piotra Stokowca, udanymi interwencjami popisywał się Dusan Kuciak. Lechia przez niespełna dobę była liderem PKO Ekstraklasy.
Lechia wygrywa na wyjeździe z Legią Warszawa. Przez jeden dzień była liderem ekstraklasy
ZOBACZ FILM Z MECZU W WARSZAWIE
Dziś - po pięciu miesiącach - zdecydowanym liderem rozgrywek jest Legia.
- Mamy dobry moment, ale każdy kolejny mecz jest ważny. Zdajemy sobie sprawę, jak szybko może się zmienić sytuacja. Potrzebujemy mądrości i charakteru, gdy jesteśmy krytykowani, ale jeszcze więcej tego potrzebujemy, gdy ludzie mówią o nas pozytywnie - mówi Aleksandar Vuković, trener Legii. - Musimy zachować większą czujność i tego od siebie wymagamy. Tą samą energię i zaangażowanie, co w meczu z Cracovią, musimy pokazać w najbliższym spotkaniu z Lechią. To jest coś, co jest podstawą w sporcie.
Legia nad drugą Cracovią ma sześć punktów przewagi, nad trzecią Pogonią Szczecin - osiem (stan na 3 marca, godz. 18.00).
Legia ma 48 punktów, bilans bramek 51:24 i jest zdecydowanie najskuteczniejszym zespołem PKO Ekstraklasy. To w tej chwili niemal murowany kandydat do tytułu mistrza Polski.
Lechia zajmuje szóste miejsce, ma 37 punktów, bramki 28:27.
- Legia odjechała pozostałym zespołom ekstraklasy pod każdym względem: jeśli chodzi o budżet, transfery, silny skład, stabilizację. Trener Vuković zbudował to wszystko na własną nutę, przetrwał bardzo trudny okres i teraz widać, że jego praca owocuje - ocenia lidera tabeli Piotr Stokowiec, szkoleniowiec biało-zielonych.
ZAPIS KONFERENCJI TRENERA STOKOWCA
Faworyt jest jeden
W środę, 4 marca, na Stadionie Energa Gdańsk faworytem jest Legia. Bukmacherzy za zwycięstwo warszawiaków płacą 1,91 zł za postawiony 1 zł, za wygraną Lechii aż 4,40. Remis jest wart 3,65.
- Cieszę się z tego meczu, bo nie trzeba nikogo motywować: można się fajnie zaprezentować, pokazać - przyznaje Stokowiec. - Przewaga Legii nad pozostałymi zespołami polega na tym, że ma więcej jakości indywidualnej, zawodnicy nie popełniają prostych błędów, są stabilni. Mamy swój plan na Legię. Gwarantuję, że to będzie dobry mecz.
Główną siłą Lechii jest...
Co jest główną siła Lechii według szkoleniowca Legii?
- To, że się nie zmienił trener. Pewne mechanizmy funkcjonują niezależnie od tego, jakie problemy następowały i kto wypadał ze składu. Dalej jest to drużyna, która ma swój styl, jest dobrze zorganizowana, dobrze broniąca, potrafi zepchnąć przeciwnika, zagrać bardzo dobre fragmenty. Nie patrzymy na to, że Lechia ma problemy, patrzymy na ten mecz jako trudne zadanie - zaznacza Vuković.
W środowym spotkaniu w stołecznej drużynie za nadmiar żółtych kartek nie zagra Portugalczyk Andre Martins. Z tego samego powodu w ekipie z Gdańska zabraknie Nalepy. Kto zagra za niego na środku obrony? Najprawdopodobniej Łotysz Kristers Tobers lub wracający po kontuzji Jarosław Kubicki, który grał już na tej pozycji.
- Warto przyjść na mecz, by się przekonać kto zagra - mówi Stokowiec.
Początek spotkania na Stadionie Energa Gdańsk o godz. 20.30.
Wypowiedzi trenera Vukovica ze strony legia.com
