• Start
  • Wiadomości
  • Koronawirus. Trwa nauka on-line w gdańskich szkołach. Co dalej?

Koronawirus. Trwa nauka on-line w gdańskich szkołach. Co dalej?

Co najmniej do 25 marca zawieszone są zajęcia we wszystkich placówkach oświatowych w wyniku kwarantanny - wszystko na to wskazuje, że uczniowie będą się uczyć zdalnie aż do świąt wielkanocnych. Większość gdańskich szkół radzi sobie w inny sposób - poprzez kontakt wirtualny.
19.03.2020
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Od poniedziałku, 16 marca, taki widok prezentuje się w każdej szkole w kraju. Zawieszone zajęcia, zamknięte budynki - to działania prewencyjne w walce z koronawirusem
Od poniedziałku, 16 marca, taki widok prezentuje się w każdej szkole w kraju. Zawieszone zajęcia, zamknięte budynki - to działania prewencyjne w walce z koronawirusem
fot. Bartłomiej Borowczak / gdansk.pl

 

Od poniedziałku, 16 marca, decyzją Ministra Edukacji Narodowej zamknięte są wszystkie placówki oświatowe w kraju, a uczniowie przebywają w domach na kwarantannie. To jedno z działań prewencyjnych, mających zapobiegać rozprzestrzenianiu się koronawirusa.

 

Pomimo zawieszonych zajęć gdańscy uczniowie nie pozostali jednak sami sobie. Są w stałym kontakcie z nauczycielami i psychologami, podobnie jak ich rodzice. Zmieniła się formuła kontaktu - zamiast osobistego jest wirtualny. Pedagodzy kontaktują się ze swoimi podopiecznymi oraz z innymi nauczycielami za pomocą Gdańskiej Platformy Edukacyjnej, ale i przez popularne komunikatory i aplikacje, jak Messenger czy Facebook.

 

- Mamy obecnie potwierdzenie od 105, na 168, placówek oświatowych i opiekuńczych w Gdańsku, że realizują one kształcenie - mówi Grzegorz Kryger, zastępca dyrektora Wydziału Rozwoju Społecznego w Urzędzie Miejskim w Gdańsku ds. edukacji. - Odbywa się to w różnych formach, najczęściej nauczyciele przekazują materiały do nauki, przydatne linki do wykorzystania, używają też aplikacji dostępnych na Gdańskiej Platformie Edukacyjnej.

Dotyczy to przede wszystkim szkół, ale przedszkola także przyjęły nową formę komunikacji. Zachęcają rodziców do podsyłania zdjęć pokazujących, w jaki sposób spędzają czas z dziećmi i dzielenia się pomysłami na naukę poprzez zabawę. Na stronach przedszkoli można znaleźć również propozycje zabaw ruchowych czy rozwijających wyobraźnię.

 

Warto jednak podkreślić, że ta forma kontaktu to rozwiązanie tymczasowe. Uczniowie póki co nie uczą się nowych rzeczy, powtarzają materiał już przerobiony z nauczycielami. To być może będzie musiało się wkrótce zmienić, bo minister edukacji Dariusz Piontkowski we wtorek, 17 marca, zapowiedział, że okres zawieszenia zajęć potrwa dłużej - prawdopodobnie do świąt wielkanocnych. Oficjalne stanowisko w tej sprawie ma się pojawić w ciągu najbliższych dni. 

- Na razie to są tylko działania wspierające normalny tok nauczania. Czekamy na zapowiedziane rozporządzenie ministra edukacji narodowej w tej sprawie, w którym będzie musiał sprecyzować konkrety dotyczące oceniania, weryfikowania wiadomości, narzędzi, z których nauczyciele i uczniowie mogą korzystać - komentuje Kryger.

 

Komentarz Ministerstwa Edukacji Narodowej:

 

Czytaj też: Po posiedzeniu sztabu zarządzania kryzysowego - prezydent i jej zastępcy przedstawili sytuację w związku z pandemią koronawirusa

 

TV

120-letnia kamienica jak nowa