• Start
  • Wiadomości
  • Jedź ostrożnie, szanuj innych. Zobacz, co zarejestrowały kamery w tunelu NOWE

Jedź ostrożnie, szanuj innych. Zobacz, co zarejestrowały kamery w tunelu NOWE

Tunel pod Martwą Wisłą oddano do użytku w kwietniu 2016 r. Większość z kierowców porusza się w nim bezpiecznie. Zdarzają się jednak tacy, którzy łamią przepisy. Oto zarejestrowane przez kamery najnowsze zdjęcia niebezpiecznych zachowań, przed którymi ostrzegamy.
22.10.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Kamery w tunelu rejestrują ok. 300 niebezpiecznych incydentów
Kamery w tunelu rejestrują ok. 300 niebezpiecznych incydentów
źródło: Dział Utrzymania Tunelu

Bezpieczeństwa w tunelu pod Martwą Wisłą strzeże ponad 100 kamer. Obraz z nich analizowany jest na bieżąco w centrum, które nadzoruje obiekt. Tam też rejestrowane są różne niebezpieczne zachowania kierowców. Jest ich ok. 300 rocznie. Można je podzielić na dwie grupy: problemy techniczne i piractwo drogowe.


Zobacz, co zarejestrowały kamery w tunelu:

W pierwszej z grup mieszczą się takie zarejestrowane przez kamery sytuacje jak np. urwanie się koła w aucie czy unieruchomienie pojazdu z powodu braku benzyny w baku.

O wiele więcej zdarzeń spełnia niestety definicję piractwa. To przede wszystkim zbyt duża szybkość. Przypominamy, że w tunelu dopuszczalna maksymalna prędkośc to 70 km/h. Niestety na filmie widać, że niektórzy jadą bardzo szybko i powodują wypadki.

Kolejne niebezpieczne zdarzenie to wymuszanie pierwszeństwa i brak upewniania się przy zmianie pasa ruchu. Widać, że w takich sytuacjach często ciężarówki dosłownie taranują auta osobowe. Zmorą jest też poruszanie się samochodów pod prąd.

Zdarzeniem, które trudno zaklasyfikować do jakiejkolwiek grupy jest pojawienie się przy wieździe do tunelu spacerującego łosia. Apelujemy więc do kierowców o ostrożną, rozważną jazdę i korzystanie z tunelu w sposób bezpieczny dla siebie i innych.

Czytaj też: Zobacz co wyczyniają kierowcy podczas jazdy Tunelem pod Martwą Wisłą

TV

Czwarty mikrolas już rośnie - zobacz, jak powstawał na Oruni Górnej