• Start
  • Wiadomości
  • Europejska Debata Gospodarcza. Zobacz, co mówią kandydaci do Parlamentu Europejskiego

Europejska Debata Gospodarcza. Zobacz, co mówią kandydaci do Parlamentu Europejskiego

W Wyższej Szkole Bankowej w Gdańsku podczas Europejskiej Debaty Gospodarczej dyskutowali kandydaci do Parlamentu Europejskiego z sześciu komitetów. Spotkanie zorganizowały trzy największe w regionie organizacje przedsiębiorców: Pracodawcy Pomorza, Pomorska Izba Rzemieślnicza Małych i Średnich Przedsiębiorstw oraz Regionalna Izba Gospodarcza Pomorza. Zobacz zapis debaty.
09.05.2019
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Europejska Debata Gospodarcza w Wyższej Szkole Bankowej w Gdańsku zorganizowana przez organizacje przedsiębiorców pomorskich
Europejska Debata Gospodarcza w Wyższej Szkole Bankowej w Gdańsku zorganizowana przez organizacje przedsiębiorców pomorskich
zdj. Anna Rezulak/KFP


Do debaty zaproszono wszystkich kandydatów, którzy są „jedynkami” w Gdańsku na listach wszystkich zarejestrowanych w okręgu komitetów wyborczych. Zaproszenie przyjęli:

  • Beata Maciejewska – Wiosna Roberta Biedronia
  • Janusz Lewandowski – Koalicja Europejska PO-PSL-SLD-.N-Zieloni
  • Anna Fotyga – Prawo i Sprawiedliwość
  • Anna Górska – Lewica Razem Partia Razem, Unia Pracy, RSS
  • Anna Błaszczyk – Kukiz'15
  • Maciej Zborowski – Polska Fair Play Bezpartyjni Gwiazdowski

Nie pojawił się natomiast nikt z Komitetu Wyborczego Wyborców Konfederacja Korwin Braun Liroy Narodowcy.

Debatę transmitowaliśmy na żywo na portalu gdansk.pl, dostępny jest też jej pełny zapis. Podzielono ją na trzy części, ściśle określono też czas wystąpień, a kolejność wypowiedzi i miejsca na krzesłach były losowane.

Najważniejsze branże dla Pomorza i swoboda regionów

Dyskusję prowadził politolog dr Jarosław Och, pracownik naukowy Instytutu Politologii Uniwersytetu Gdańskiego. Pierwsze pytanie dotyczyło branż, które na Pomorzu wymagają szczególnego wsparcia przez Unię Europejską z wykorzystaniem funduszy strukturalnych. Kandydaci proszeni byli też o odpowiedź na pytanie o swobodę regionów w wydatkowaniu tych środków.

Janusz Lewandowski – Koalicja Europejska PO-PSL-SLD-.N-Zieloni
Janusz Lewandowski – Koalicja Europejska PO-PSL-SLD-.N-Zieloni
zdj. Anna Rezulak/KFP


- Jeśli chodzi o Unię Europejską dla Pomorza to ciągle jest istotna gospodarka morska, a w tej gospodarce morskiej najistotniejszy jest w tej chwili udrożniony dostęp do portów, w tym tzw. Droga Czerwona w Gdyni, która się nie rysuje w tej chwili dobrze, bo parę innych rozwiązań transportowych mamy. Porty rozwijają się świetnie z wykorzystaniem też funduszy europejskich, ale to, co jest dla nich najistotniejsze to rzeczywiście jest dostęp transportowy. A dalej trzeba przełamywać pewne niedomogi polskiej gospodarki, na co też są fundusze europejskie. Mianowicie inwestowanie w high-tech. Akurat mamy tutaj bogaty zasób ludzi, którzy są do tego przygotowani i dlatego byłoby dobrze, gdyby byli wykorzystani na Pomorzu, a nie zagranicą – mówił Janusz Lewandowski, kandydat Koalicji Europejskiej PO-PSL-SLD-.N-Zieloni. - A jeśli chodzi o samodzielność regionów, to przypisuję sobie zasługę, że 1/3 pieniędzy, które są w ramach tych rekordowych funduszy na lata 2014-2020 dzielą marszałkowie.

- Priorytety rozwoju województwa pomorskiego są dobrze nakreślone w Strategii Rozwoju Województwa Pomorskiego (dokument samorządu województwa- red.). Jednym z takich priorytetów jest m.in. energetyka odnawialna i wydaje mi się, że tym, co powinniśmy w tej chwili wspierać jest morska energetyka wiatrowa. Tego nam teraz brakuje. 10 lat czeka się na to, żeby od momentu zgłoszenia chęci takiej inwestycji do tego, żeby ona rzeczywiście zaistniała. Pracodawcy i przedsiębiorcy muszą mieć ok. 60 pozwoleń – mówiła Beata Maciejewska, kandydatka Wiosny Roberta Biedronia. – Zgadzam się z moim przedmówcą, żeby każdy przedsiębiorca, niezależnie od tego, czy mieszka w Gdańsku, czy w Słupsku, w którym przez 4 lata pracowałam z Robertem Biedroniem jako jego pełnomocniczka, żeby mieli poczucie równych szans i żeby przedsiębiorca mały czy duży miał dostęp do tych funduszy, które wzmacniają jego potencjał, które pozwalają mu rozwijać biznes i korzystać z innowacji.

Beata Maciejewska – Wiosna Roberta Biedronia
Beata Maciejewska – Wiosna Roberta Biedronia
zdj. Anna Rezulak/KFP


- Jakie branże wspierać? Sprawa jest prosta. Przedsiębiorcy doskonale będą sobie dawać radę pod warunkiem, że państwo nie będzie im ani nakazywać, ani zakazywać. Moim zdaniem nie potrzeba uznaniowości w dzieleniu środków tzn. nie powinni politycy, ani urzędnicy decydować „Ty dostaniesz, bo jesteś z tej branży, a ty nie dostaniesz” – mówił Maciej Zborowski, kandydat komitetu Polska Fair Play Bezpartyjni Gwiazdowski. - Jedną z zasad Unii Europejskiej jest zasada pomocniczości zwana też subsydiarnością. Sprowadza się do tego, że dana sprawa powinna być załatwiona na najniższym możliwym poziomie, instancja wyższa nie powinna się zajmować tą sprawą, jeśli może ona być załatwiona przez instancję niższą. W związku z tym regiony powinny mieć absolutnie jak najwięcej do powiedzenia.

- Raporty zarówno na poziomie Unii Europejskiej jak i Polski wskazują duże zróżnicowanie obszarów metropolitalnych i obszarów wiejskich. Szczególnego wsparcia na Pomorzu, ale i w każdym innym regionie wymaga produkcja i uruchomienie działalności gospodarczej obszarów wiejskich. Potrzebne jest więc, również co za tym idzie, rozszerzenie, wzmocnienie wszystkich programów, połączeń komunikacyjnych. To się znajduje oczywiście w Strategii Rozwoju Województwa Pomorskiego, ale wymaga wsparcia w kolejnej wieloletniej perspektywie finansowej - mówiła Anna Fotyga, kandydatka Prawa i Sprawiedliwości. - Naturalnie wszystkie sektory gospodarki morskiej to jest koło zamachowe gospodarki Pomorza, powinno być wspierane.(...) Jeśli chodzi o zakres swobody regionów, rozwój gospodarczy przy programach krajowych wymaga ścisłej koordynacji z centrum, z rządem, ale oczywiście regiony mają zgodnie z prawem polskim i prawem europejskim dosyć duży zakres swobody.

Anna Fotyga – Prawo i Sprawiedliwość
Anna Fotyga – Prawo i Sprawiedliwość
zdj. Anna Rezulak/KFP


- Takie same szanse powinni mieć mali przedsiębiorcy, jak i ci najwięksi. Oczywiście z racji położenia naszego regionu, motorem jest tutaj gospodarka morska. Nie należy zapominać również o tych najdrobniejszych przedsiębiorcach, którzy kooperują w tym zakresie. Oczywiście turystyka, która może być naszą wizytówką, co za tym idzie rolnictwo, jakość jedzenia jak najwyższa, ekologiczna. Infrastruktura drogowa, bo dobrze wiemy, że bez dobrze zarządzanej infrastruktury drogowej nie jesteśmy w stanie się rozwijać. Co najważniejsze, sama UE nie pomoże nam w rozwoju. Musimy zadbać o to, by naszym przedsiębiorcom żyło się dobrze w Polsce - to z kolei opinia Anny Błaszczyk, kandydującej z komitetu Kukiz'15.

Wszystkie branże, które wspierają kooperują, są w jakikolwiek sposób związane z sektorem usług publicznych będą w ten sposób wspierane. Nie da się dobrze prowadzić biznesu, gdzie sektor usług publicznych leży. My uważamy w tej chwili, że najważniejsza jest rozmowa o klimacie w Europie i na pewno byłyby to branże związane z transformacją energetyczną. Mamy troszkę inne podejście do tego, bo my tu uwzględniamy w miksie energetycznym budowę atomu, Pomorze zawsze było naturalną lokacja dla bloków jądrowych – mówiła kandydatka Lewicy Razem Partii Razem, Unii Pracy, RSS Anna Górska, a co do niezależności regionów uważa ona, że: - Regiony powinny w dużym stopniu zarządzać tymi unijnymi środkami, które płyną do przedsiębiorców, bo na przykład rynek rolny pomimo tego, że jest europejski, to jednak lokalne władze najlepiej wiedzą, jak wspierać lokalnych przedsiębiorców z tego zakresu


Sprawa przekopu przez Mierzeję Wiślaną

Duża różnica podczas debaty pojawiła się między niektórymi kandydatami, gdy padło pytanie o zasadność budowy Przekopu Mierzei Wiślanej.

Zdaniem Janusza Lewandowskiego budowa kanału łączącego Zatokę Gdańską z Zalewem Wiślanym jest wątpliwa z powodu wysokich kosztów ekonomicznych i ekologicznych.

- Dla mnie ten przekop to jest projekt ideologiczny tak jak zamknięcie małego ruchu granicznego, chociaż już dawno ustały powody, dla których został zamknięty – mówił kandydat KE.

Krytyczne zdanie na temat przekopu ma też kandydatka Wiosny Biedronia. Z powodu wysokich kosztów uważa ona tę inwestycję za absurdalną.

- Argument o bezpieczeństwie energetycznym pojawia się oczywiście po to, żeby obejść kwestię konsultacji społecznych i zastanawiania się nad tym, czy Polki i Polacy takiej inwestycji potrzebują – mówiła Beata Maciejewska.

Maciej Zborowski – Polska Fair Play Bezpartyjni Gwiazdowski
Maciej Zborowski – Polska Fair Play Bezpartyjni Gwiazdowski
zdj. Anna Rezulak/KFP


Kandydata Polski Fair Play Bezpartyjni Gwiazdowski niepokoją rosnące koszty przekopu zarówno finansowe jak i społeczne.

- W procesie decyzyjnym została zupełnie pominięta, czy też zmarginalizowana wola samorządów, wola mieszkańców, wola nawet branży turystycznej – zauważył Maciej Zborowski.

Inwestycji jako strategicznej dla kraju broniła natomiast kandydatka Prawa i Sprawiedliwości, która uważa, że negatywne opinie na temat przekopu są wynikiem rosyjskiej dezinformacji.
To jest interes polskiego bezpieczeństwa, w dodatku chcemy to tak przeprowadzać, żeby nie szkodziło środowisku – mówiła Anna Fotyga.

Anna Błaszczyk – Kukiz'15
Anna Błaszczyk – Kukiz'15
zdj. Anna Rezulak/KFP


Kandydatka Kukiz'15 uważa z kolei tę inwestycję za bardzo kosztowną, ale dającą niezależność od Rosji.
Jest to wielka szansa dla rozwoju turystyki, ale tak jak państwo powiedzieli koszty są bardzo wysokie – mówiła Anna Błaszczyk.

Anna Górska zwróciła uwagę, że ważne są dla niej argumenty ekologiczne, ale jako elblążance trudno jej się do tego odnieść jednoznacznie negatywnie.

- Jest to ważna inwestycja w Polsce, nie tylko ze względu na cenę ale też na emocje. I tutaj pomocna byłaby wspólna europejska polityka dotycząca Morza Bałtyckiego – mówiła Anna Górska.

Anna Górska – Lewica Razem Partia Razem, Unia Pracy, RSS
Anna Górska – Lewica Razem Partia Razem, Unia Pracy, RSS
zdj. Anna Rezulak/KFP


Czy i kiedy wejdziemy do strefy Euro?

W debacie była też część, w której pytania zadawać mogli przedsiębiorcy bądź inne osoby, ale pod warunkiem, że nie są związane z komitetami wyborczymi. Pytający byli zainteresowani wsparciem UE dla małych regionalnych przedsiębiorstw na Pomorzu, pytali też kandydatów m. in. o trzy najważniejsze sprawy dla Polski. Była też kwestia terminu przystąpienia naszego kraju do strefy Euro.

- Sądzę, że w dającej się przewidzieć perspektywie nie byłoby korzystne wprowadzanie Euro – mówiła Anna Fotyga, kandydatka PiS. - W Polsce dokonaliśmy teraz transferów społecznych, które spowodowały zupełnie inne prognozy wzrostu dla Polski.

- Jeżeli gospodarka będzie silna, będziemy się rozwijać, to możemy mieć to Euro. Ja na dzień dzisiejszy nie widzę takiej możliwości – to opinia Anny Błaszczyk, kandydatka Kukiz'15.

- My mówimy strefie Euro „TAK”, ale nie w tej chwili. Strefa Euro jest naprawdę toczona bardzo poważnymi patologiami – uważa Anna Górska z Lewicy Razem

- Kampania wyborcza to najgorszy możliwy czas na rozmowę o Euro, to jest czas emocji, a nie argumentów. Można straszyć, czasami nawet straszą ci, którzy oszczędności trzymają w Euro. To jest temat na spokojne czasy – mówił Janusz Lewandowski z KE

- Euro ma sens, jeśli mówimy o krajach, które są na podobnym stopniu rozwoju, maja podobne gospodarki np. Niemcy, Francja, Holandia. Na dzień dzisiejszy wejście Polski do strefy euro nie ma sensu – mówił kandydat Polski Fair Play Maciej Zborowski.

Europejską Debatę Gospodarczą zakończyły 4-minutowe wystąpienia kandydatów, w których mogli oni jeszcze raz zaakcentować najważniejsze dla nich i reprezentowanych przez nich środowisk politycznych sprawy programowe.


Zobacz pełny zapis debaty:

TV

Światowa stolica bursztynu