E-zwolnienia. Wygoda dla pacjentów, bat na nieuczciwych

Tego zwolnienia nikt nie zgubi i nie zniszczy. Zastąpi druczek, który obecnie musimy dostarczyć pracodawcy w ciągu siedmiu dni od wystawienia. W roku 2016 lekarze zaczną wypisywać zwolnienia elektroniczne, chociaż na pożegnanie z papierowymi druczkami mamy jeszcze dwa lata.
16.12.2015
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl

Po Nowym Roku lekarze zaczną wystawiać zwolnienia w formie elektronicznej. Chcąc mieć do nich dostęp, pacjenci muszą założyć sobie konto e-PUAP.

– Błyskawiczny przepływ informacji dotyczących zwolnień lekarskich, mniej dokumentacji papierowej, większa kontrola nad tym, kto, komu, ile razy i na jaką jednostkę chorobową wystawia zwolnienia – wylicza zalety e-zwolnień Ewa Pancer, rzecznik Zakładu Ubezpieczeń Społecznych oddział w Gdańsku. – A także kwestia, której nie trzeba tłumaczyć: informatyzujemy się. Cała administracja się informatyzuje, coraz więcej usług dzieje się na platformie elektronicznej. E-zwolnienia, wchodzące w życie w styczniu 2016 roku, to jeden z trzech projektów e-administracji w służbie zdrowia. W kolejce czekają e-recepty i e-skierowania.

 

Chory nie maluje mieszkania

Siedem dni – tyle czasu ma pracownik, który zachoruje, na dostarczenie swojemu pracodawcy zwolnienia lekarskiego. Zanim druk dotrze do pracy, pacjenta nikt nie może sprawdzić. Otwiera to pole do wykorzystywania chorobowego niezgodnie z przeznaczeniem – na wyjazd do rodziny czy remont mieszkania. Z raportów pokontrolnych ZUS wynika, że część „chorych” tak się właśnie zachowuje, szczególnie na kilkudniowych L4, które stanowią aż jedną trzecią wszystkich wystawianych przez lekarzy zwolnień. Po wprowadzeniu formuły elektronicznej, kontrola będzie możliwa już od pierwszego dnia choroby.

Z wprowadzenia e-zwolnień zadowoleni będą też pacjenci. Przede wszystkim nie będą musieli martwić się o to, w jaki sposób, będąc chorym, dostarczyć pracodawcy druk w ciągu siedmiu dni od wystawienia. Obecnie jeśli pacjent o to nie zadba, traci 25 proc. należnej mu w czasie choroby kwoty wynagrodzenia.

– Ten rygor straci rację bytu – tłumaczy Ewa Pancer. – Pacjent nie będzie musiał zanosić papierka, a jeśli założy sobie konto ePUAP, będzie mógł też „odebrać” zwolnienie na swoim koncie i tu je przechowywać. Będzie mógł też gromadzić wszystkie ważne informacje, sprawdzać np. wysokość składek odprowadzonych na ubezpieczenie zdrowotne.  

 

Dwa lata na elektroniczne i papierowe

– Aby wystawiać zaświadczenia elektroniczne, lekarz będzie musiał utworzyć swój profil informacyjny w bezpłatnym systemie udostępnionym przez ZUS – objaśnia mecenas Damian Konieczny z Biura Prawnego Okręgowej Izby Lekarskiej w Gdańsku. – Zwolnienia będą miały formę dokumentu podpisanego kwalifikowanym podpisem elektronicznym lub podpisem ePUAP.

Jak będzie wyglądać wystawianie e-zwolnień? Lekarz w gabinecie zaloguje się na swoim profilu w systemie ZUS, wpisze PESEL pacjenta, a system automatycznie „wyrzuci” wszystkie potrzebne dane: nazwisko, adres, dane zakładu pracy pacjenta. Wypełniony formularz automatycznie trafi do ZUS (będzie na nim kod choroby i liczba dni L4). Kopię e-zwolnienia, ale bez kodu choroby, dostanie też od razu pracodawca.

Mecenas Konieczny dodaje, że lekarz będzie zobowiązany do sporządzenia wydruku zwolnienia, pomimo wystawienia zaświadczenia w formie elektronicznej, w dwóch przypadkach: na żądanie ubezpieczonego pacjenta i w sytuacji, gdy płatnik składek nie posiada profilu informacyjnego na portalu ZUS (dotyczy to najczęściej najmniejszych pracodawców).

– Możliwość wystawiania e-zwolnień będzie wymagała od nas dużego wysiłku – uważa Mikołaj Ruciński, dyrektor ds. medycznych Nadmorskiego Centrum Medycznego, skupiającego 10 przychodni w Gdańsku. – Każda przychodnia, szpital, gabinet ma własny program, w którym prowadzi swoją elektroniczną dokumentację medyczną. Trzeba będzie to zintegrować z nowymi zadaniami. Kolejnym problemem jest to, że większość lekarzy nie ma konta ePUAP. Myślę, że na razie będziemy się uważnie przyglądać, jak przebiega wdrażanie przepisu.

Rząd zdecydował, że zmiany będą wprowadzane stopniowo, aby wyłapać ewentualne błędy. Okres przejściowy, kiedy będzie można wystawiać formularze albo elektroniczne, albo papierowe, potrwa do końca 2017 r.

TV

Bajpas kartuski działa