W Gdańsku grają Polska, Francja, Słowenia i Tunezja. Najsilniesze są dwie pierwsze reprezentacje: Polacy - mistrzowie świata, Francuzi - aspirujący do światowego topu, zwycięzcy Ligi Światowej sprzed dwóch lat, którzy w składzie mają m.in. Earvina N'Gapetha.
Biało-czerwoni pierwszy mecz w Ergo Arenie rozegrali z Tunezją, mistrzem Afryki.
- Nie lekceważę Tunezji, ale nie powinniśmy się jej obawiać, jeśli mamy wygrywać z Francją i ze Słowenią. Najważniejszy mecz będzie w sobotę. Miejmy nadzieję, że wygramy i w niedzielę będziemy mogli dokończyć dzieła - mówił przed pierwszym spotkaniem turnieju kwalifikacyjnego Michał Kubiak, kapitan reprezentacji Polski.
Polacy nie zlekceważyli Tunezyjczyków, wygrali pewnie 3:0, do zwycięstwa potrzebowali około półtorej godziny.
Vital Heynen od początku meczu postawił na Fabiana Drzyzgę, Piotra Nowakowskiego, Dawida Konarskiego, Wilfreda Leona, Kubiaka, Karola Kłosa i Pawła Zatorskiego (libero). Zaczął atomowym atakiem Leon, ale nie wszystko w początkowej fazie spotkania wyglądało tak, jak chciałby selekcjoner i sami zawodnicy. Mistrzowie świata przegrywali nawet 9:10 i 10:11. Potem nie mieli już litości, wygrali seta do 15.
W drugim secie na parkiecie pojawili się Aleksander Śliwka i Mateusz Bieniek, potem także Bartosz Kwolek, Grzegorz Łomacz i Maciej Muzaj. Trener Heynen - jak to ma często w zwyczaju - rotował składem, dając odpocząć liderom, szukając różnych rozwiązań. Polacy popełniali błędy, ale ponownie byli lepsi, wygrywając 25:19.
Trzecią partię biało-czerwoni rozpoczęli w składzie: Łomacz, Muzaja, Śliwka, Kwolek, Kłos, Bieniek. Mieli problemy do pierwszej przerwy technicznej (remisowali 3:3, 5:5), potem było już lepiej. Rozgrzali się Śliwka - najskuteczniejszy w polskiej reprezentacji (10 punktów) i Muzaj, którzy świetnie atakowali, podopieczni Heynena prowadzili 20:15, 22:17, wygrali ponownie do 19.
W drugim piątkowym spotkaniu Francja pokonała Słowenię 3:0 (26:24, 25:20, 25:23).
W sobotę, 10 sierpnia, odbędą się mecze:
- 15.00 Polska - Francja
- 18:30 Tunezja - Słowenia
W niedzielę, 11 sierpnia, zagrają:
- 12:00 Francja - Tunezja
- 15:00 Polska - Słowenia
Polska - Tunezja 3:0 (25:15, 25:19, 25:19)
Polska: Fabian Drzyzga, Dawid Konarski 7, Wilfredo Leon 6, Karol Kłos 6, Michał Kubiak 5, Piotr Nowakowski 5, Paweł Zatorski (l) - Aleksander Śliwka 10, Mateusz Bieniek 8, Maciej Muzaj 4, Artur Szalpuk 2, Grzegorz Łomacz 2, Bartosz Kwolek, Damian Wojtaszek (l)
Tunezja: Khaled Ben Slimene 1, Mohamed Ali Ben Othmen Miladi 8, Hamza Nagga 5, Selim Mbareki 4, Mahamed Ayech 4, Ismail Moalla 3, Saddem Hmissi (l) - Ali Bongui 9, Chokri Jouini