• Start
  • Wiadomości
  • Do wyborów nawet jako niezależny. Prezydent Adamowicz apeluje do polityków PiS o uczciwą walkę [AKTUALIZACJA]

Do wyborów nawet jako niezależny. Prezydent Adamowicz apeluje do polityków PiS o uczciwą walkę [AKTUALIZACJA]

Wielkim zainteresowaniem mediów cieszyła się pierwsza wyborcza konferencja prasowa Pawła Adamowicza. Prezydent Gdańska zadeklarował, że wystartuje w wyborach nawet bez poparcia Platformy Obywatelskiej, ale będzie zabiegał o poparcie “wszystkich sił prodemokratycznych i proeuropejskich”. Do polityków PiS zaapelował o to, by nie używali do zwalczania konkurentów politycznych aparatu państwa - w tym służb policyjnych i prokuratury.
19.02.2018
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Paweł Adamowicz, prezydent Gdańska i kandydat na prezydenta Gdańska w następnej kadencji, w trakcie spotkania dziennikarzami w ECS

Gdy padło pytanie, kogo z potencjalnych kontrkandydatów w wyborach Paweł Adamowicz obawia się najbardziej, prezydenta Gdańska odpowiedział:

- Ja zawsze z pokorą patrzę na wyroki gdańszczanek i gdańszczan. Oni są najważniejsi, nie kandydaci, tylko właśnie ocena gdańszczanek i gdańszczan.

Konferencja odbyła się w poniedziałek, 19 lutego - dzień po ogłoszeniu przez Pawła Adamowicza za pośrednictwem mediów społecznościowych, że zdecydował się kandydować po raz kolejny na prezydenta Gdańska.


CZYTAJ:
 Paweł Adamowicz: "Zdecydowałem się kandydować na prezydenta Gdańska"

To była pierwsza konferencja prasowa Pawła Adamowicza po ogłoszeniu, że wystartuje w wyborach na prezydenta nowej kadencji - cieszyła się bardzo dużym zainteresowaniem mediów

Miejsce konferencji wybrano nieprzypadkowo - ogród zimowy w gmachu Europejskiego Centrum Solidarności, które jest jedną z wizytówek rozwoju Gdańska w ostatnich latach. Prezydent Adamowicz zaczął od prawie ośmiominutowego oświadczenia, w którym podkreślił, że wahał się czy kandydować, ale ostatecznie decyzję podjął w poczuciu odpowiedzialności za Gdańsk i jego mieszkańców - coraz więcej osób prywatnych, a także środowisk, zaczęło nakłaniać go, by stanął do wyborów. Do grona tego należą m.in. Bogdan Borusewicz (PO) - wicemarszałek Senatu RP oraz Mieczysław Struk (PO), marszałek województwa pomorskiego. Prezydent Adamowicz otrzymał też wspólne oświadczenie 26 znanych postaci życia publicznego: "My niżej podpisani Gdańszczanie i osoby z Gdańskiem blisko związane uważamy, że Paweł Adamowicz powinien kandydować w tegorocznych wyborach na urząd prezydenta Gdańska". Pod oświadczeniem podpisali się m.in. pisarz Stefan Chwin, sportowiec Leszek Blanik (mistrz olimpijski z Pekinu 2008), aktor Jerzy Kiszkis, trener piłkarski Bogusław "Bobo" Kaczmarek, lekarz onkolog prof. Jacek Jassem, pisarz Paweł Huelle, publicysta i działacz opozycji w PRL Tomasz Wołek oraz prof. Jerzy Zajadło, prawnik i filozof (treść oświadczenia i pełna lista - na końcu publikacji). 

ZOBACZ OŚWIADCZENIE PREZYDENTA PAWŁA ADAMOWICZA W SPRAWIE KANDYDOWANIA W TEGOROCZNYCH WYBORACH SAMORZĄDOWYCH:

Po oświadczeniu prezydenta Adamowicza pytania zadawali dziennikarze.

PREZYDENT PAWEŁ ADAMOWICZ MÓWIŁ M.IN.:

Do gdańszczan na temat stawianych mu zarzutów, że rządzi w mieście zbyt długo, bo od 20 lat:

“Ten zarzut często się pojawia. Ale proszę popatrzeć na Wrocław, Kraków, Warszawę, na pobliską Gdynię, Sopot. Albo proszę popatrzeć na inne, europejskie miasta, które odniosły sukces. Co łączy te wszystkie miasta, to to, że w tych miastach jest ciągłość przywództwa miejskiego. Te same osoby, ci sami prezydenci, ci sami burmistrzowie z kadencji na kadencję rozwijają swoje miasta. W tych miastach, gdzie kadencje są krótkie, gdzie przywództwo jest przypadkowe, nieprzemyślane, gdzie przywództwo jest bardziej trampoliną do skoku do polityki ogólnokrajowej - te miasta się nie rozwijają, gorzej się rozwijają. No więc ten argument, ten zarzut traktuję jako fałszywy. A więc doświadczenie jest przewagą, doświadczenie zarówno sukcesów, jak i doświadczenie porażki, daje szanse najlepszemu rozwojowi każdego miasta. My gdańszczanie przez lata budujemy nowoczesne, coraz bardziej przyjazne dla mieszkańców miasto. Nie możemy tego zaprzepaścić”.

Do polityków Prawa i Sprawiedliwości z apelem o uczciwe konkurowanie w wyborach:

“Grajcie fair play, grajcie na argumenty, programy, na osobowości kandydatów. Dajcie szansę wybierać gdańszczanom, Polakom. Nie wykorzystujcie do kampanii wyborczej, i nie kryjcie się za policją polityczną, za prokuraturą, i nie wykorzystujcie aparatu państwowego do walki ze swoimi konkurentami politycznymi. Grajcie fair play, bo na tych wyborach nie kończy się Polska, ale my Polacy będziemy dokładnie pamiętali o wszystkich złych zagrywkach, wszystkich zagrywkach, które są sprzeczne z zasadami fair play. I kiedyś przyjdzie czas zapłaty”.

O “przygodach” Pawła Adamowicza z prokuraturą i sądem pod rządami ministra Zbigniewa Ziobro:

“(...) nikt nie wie, jaki to będzie wyrok, a pamiętajmy, że to jest pierwsza instancja, a jeszcze są kolejne instancje, a więc przypominam: dopóty, dopóki nie ma prawomocnego wyroku, każda osoba jest niewinna. I używanie w tej grze, przerzucanie się właśnie takimi argumentami wyroków, procesów, jest właśnie zagrywką nie fair. I dodam jeszcze jedno - to chcę bardzo wyraźnie powiedzieć - wszystkie zarzuty, które mnie spotkały w trakcie ostatnich sześciu lat nie miały żadnego związku z pełnieniem przeze mnie urzędu Prezydenta Miasta Gdańska. Nie były to żadne zarzuty związane na przykład z niestarannym zarządzaniem, nie były to zarzuty związane z niegospodarnością, nie były to wreszcie zarzuty o charakterze korupcyjnym. I to trzeba wyraźnie czytelnikom, radiosłuchaczom, wciąż przypominać. Ja nie mam tej sytuacji uprzywilejowanej jak minister Kamiński (Mariusz Kamiński z PiS, koordynator służb specjalnych - przyp. red.), którego kolega ułaskawił. Ja nie mam tego szczęścia, jak przyjaciel prezesa Kaczyńskiego, pan Obajtek, którego zarzuty, akt oskarżenia, został uchylony przez prokuraturę. A więc w Polsce nie ma równości wobec prawa, są równi i równiejsi”.

Co, jeśli PO nie poprze kandydatury Pawła Adamowicza na prezydenta Gdańska:

“Wczoraj, nim opinia publiczna i gdańszczanie, dowiedzieli się o mojej decyzji, miałem telefoniczną rozmowę z przewodniczącym Grzegorzem Schetyną, którego z dużym wyprzedzeniem uprzedziłem, poinformowałem o mojej decyzji. Apeluję i proszę członków Platformy Obywatelskiej, Gdańska i Pomorza, o poparcie mnie w najbliższych wyborach. Wystosuję specjalny list, apel do Platformy Obywatelskiej. Nie jestem dzisiaj członkiem Platformy Obywatelskiej, ale sądzę, że - biorąc pod uwagę moją długoletnią, niekiedy poddawaną próbie lojalność - mogę liczyć, że Platforma Obywatelska rozważy mnie jako swojego kandydata. Jak powiedziałem wcześniej, ważny był dla mnie głos wielu ważnych działaczy Platformy Obywatelskiej, jak Bogdana Borusewicza, Mieczysława Struka i innych. No i wreszcie październikowa uchwała - która nie została uchylona - Rady Powiatowej Platformy Obywatelskiej, w której nie tylko jestem namawiany do kandydowania, ale jestem pozytywnie oceniany. Więc myślę, że najbliższe tygodnie, miesiące, będą rozstrzygające". (...)

“Wczoraj (niedziela, 18 lutego - przyp. red.) przewodniczący Schetyna miał urodziny, a więc ten zbieg okoliczności nie był najlepszy może. Pewnie nie był to prezent urodzinowy. Ja z przewodniczącym Schetyną rozmawiałem kilkakrotnie w ciągu ostatnich miesięcy i to były rozmowy bardzo poważne, długie. Nie jestem oczywiście upoważniony i nie będę o nich szczegółowo opowiadał, natomiast ja się zachowywałem wobec przewodniczącego niezwykle lojalnie i o różnych swoich przemyśleniach, decyzjach, informowałem. Przewodniczący Schetyna miał często zdanie odmienne od mojego, ale to też jest naturalne - ale, jak powiedziałem, ten kontakt był i jest, bo lojalność i komunikacja, utrzymywanie dialogu, to jest niezwykle ważne po prostu w życiu w ogóle, a w publicznym w szczególności”. (...)

“Gdyby tak się złożyło, że Platforma Obywatelska nie poprze mnie w wyborach, wówczas będę kandydował jako niezależny kandydat ze wszystkimi tego konsekwencjami, a więc i stworzeniem własnych list kandydatów na radnych Miasta Gdańska, zgodnie z przepisami, bo przypomnijmy, że nie można kandydować na wójta, burmistrza, prezydenta bez własnej listy radnych w co najmniej połowie okręgów wyborczych”.

Jeszcze jedna kadencja po 20 latach rządzenia miastem - to dobrze czy źle dla Gdańska?

Apel do polityków Prawa i Sprawiedliwości:

OŚWIADCZENIE ZNANYCH POSTACI ŻYCIA PUBLICZNEGO W SPRAWIE KANDYDOWANIA PAWŁA ADAMOWICZA NA PREZYDENTA GDAŃSKA:

My niżej podpisani Gdańszczanie i osoby z Gdańskiem blisko związane uważamy, że Paweł Adamowicz powinien kandydować w tegorocznych wyborach na urząd prezydenta Gdańska.

Gdańsk jest miastem, które dynamicznie się rozwija, zapewniającym coraz lepszą jakość życia mieszkańców, przyciągającym inwestorów oraz coraz liczniejszych turystów z kraju i zagranicy.

Tę pozycję naszego miasta potwierdza wiele rankingów, plasujących Gdańsk w ścisłej czołówce polskich miast.

Prezydent Paweł Adamowicz ma niekwestionowany znaczny udział w sukcesie Gdańska. Warto więc, aby kontynuował swą pracę.

Paweł Adamowicz powinien pozostać nadal prezydentem Gdańska z jeszcze jednego bardzo ważnego powodu. Od ponad dwóch lat w naszej Ojczyźnie trwa proces koncentrowania coraz większej władzy w jednym ośrodku. Jest on dokonywany z naruszaniem konstytucji. Ten proces uderza w oczywisty sposób także w ustrojową pozycję i prawa samorządu terytorialnego, który okazał się jednym z największych sukcesów wolnej Polski. Jest więc bardzo ważne, aby włodarzami naszych miast byli ludzie, którzy odważnie będą bronić państwa prawa, Konstytucji i praw samorządu terytorialnego. Paweł Adamowicz udowodnił, że jest takim człowiekiem.

  • Mieczysław Abramowicz, pisarz
  • Leszek Blanik, sportowiec, Mistrz Olimpijski Pekin 2008, wielokrotny medalista Mistrzostw Świata i Europy
  • dr Zbigniew Canowiecki, menadżer
  • prof. Stefan Chwin, historyk literatury, pisarz
  • prof. Henryk Ćwikliński, ekonomista
  • prof. Zbigniew Grzonka, chemik
  • prof. Aleksander Hall, działacz opozycji demokratycznej w PRL, historyk, kawaler Orderu Orła Białego
  • Paweł Huelle, pisarz
  • prof. Jacek Jassem, lekarz onkolog
  • Bogusław „Bobo” Kaczmarek, b. piłkarz m.in. Lechii Gdańsk, trener piłki nożnej
  • Jacek Karnowski, prezydent Sopotu III—VII kadencji demokratycznego samorządu
  • Jerzy Kiszkis, aktor
  • Jan Kozłowski, marszałek Pomorza II kadencji demokratycznego samorządu
  • prof. Janusz Limon, członek Polskiej Akademii Nauk, lekarz genetyk
  • prof. Wojciech Przybylski, trener, wykładowca akademicki
  • prof. Janusz Rachoń, chemik, wykładowca akademicki
  • Bożena Rybicka— Grzywaczewska, działaczka społeczna, w PRL działaczka opozycji demokratycznej
  • Jacek Starościak, prezydent Gdańska I kadencji demokratycznego samorządu
  • prof. Andrzej Szutowicz, lekarz
  • prof. Maciej Świeszewski, artysta malarz
  • mec. Jacek Taylor, obrońca w procesach politycznych w PRL
  • Tomasz Wołek, publicysta, b. rzecznik Lechii Gdańsk, działacz opozycji demokratycznej w PRL
  • Halina Winiarska— Kiszkis, aktorka
  • prof. Edmund Wittbrodt, inżynier mechanik
  • prof. Jerzy Zajadło, prawnik i filozof
  • Jan Zarębski, marszałek Pomorza I kadencji demokratycznego samorządu

ZOBACZ RELACJĘ WIDEO Z CAŁEJ KONFERENCJI:

TV

W maju kwalifikacje do Mistrzostw Świata w Ergo Arenie!