• Start
  • Wiadomości
  • Dlaczego szczepi się tak mało osób? Mobilny Punkt Szczepień przed szkołami do 21 października 

Dlaczego szczepi się tak mało osób? Mobilny Punkt Szczepień przed szkołami do 21 października 

Olaf i Lena z mamą zaszczepili się w środę w zorganizowanym przez Miasto Gdańsk Mobilnym Punkcie Szczepień, który dyżurował pod Szkołą Podstawową nr 12 na gdańskim Ujeścisku. - Nie bolało, ale trochę strachu było - mówią uczniowie podstawówki. - Szczepi się bardzo mało osób - mówi Justyna Staszak koordynator punktu. - A obecnie jest jeszcze dobry moment na szczepienia przed wzrostem zakażeń, który właśnie obserwujemy. 
22.09.2021
Więcej artykułów poświęconych Gdańskowi znajdziesz na stronie głównej gdansk.pl
Fragment ramienia dziewczynki, igła i dłonie w rękawiczkach osoby, która robi zastrzyk
Do Mobilnego Punktu Szczepień, który do 21 października 2021 roku będzie kursował między szkołami w Gdańsku można przyjść "z ulicy", wystrczy mieć przy sobie dwoód osobisty.
Fot. Dominik Paszliński/gdansk.pl

 

- Zdecydowałam się na szczepionkę, bo nie mogłam nigdzie wyjść, na koncert na przykład - mówi pani Magda, mama uczniów "dwunastki", która zaszczepiła się razem z dziećmi. - Chciałam kupić bilety na koncert, okazało się, że są tylko dla zaszczepionych. Poza tym taki szczepibus przed szkołą to wygoda, chciałam razem z dziećmi zaszczepić się w aptece, okazało się, że to możliwość tylko dla dorosłych. Cieszę się, że już jesteśmy po.   

 

 

Przypomnijmy - Mobilny Punkt Szczepień to inicjatywa władz Gdańska, której celem jest zaszczepienie jak największej liczby osób. Przystosowany do potrzeb medycznych autobus o numerze bocznym 2730 na czas akcji szczepień udostępniła miejska spółka Gdańskie Autobusy i Tramwaje. Punkt rozpoczął działalność od Szkoły Podstawowej nr 86 w Gdańsku. Akcja mobilnego szczepienia trwa od 13 września do 21 października 2021 roku.

Każdego dnia autobus odwiedza dwie szkoły, chętni mogą zaszczepić się szczepionką dwudawkową. Jak więc przebiega akcja? Do punktu przy Szkole Podstawowej nr 86 pierwszego dnia zapisało się sto chętnych osób, aby przyjąć szczepienie.

- Niestety deklaracje zostają na papierze, na szczepienia przychodzi dużo mniej osób - mówi Justyna Staszak, koordynator Mobilnego Punktu Szczepień. - Zainteresowanie jest słabe, nie wiemy z czego to wynika. Po prawie dwóch tygodniach akcji dobijamy do setki zaszczepionych pierwszą dawką. Przychodzi tyle samo uczniów co rodziców, ale zdarzają się szkoły, że na szczepienia przychodzą tylko osoby dorosłe i starsze, uczniowie w ogóle się nie pojawiają.  

Prezydent Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz:

Jestem tą sytuacją szczerze zmartwiona. Trudno, ale nie zaprzestaniemy starań. W sprawie szczepień chcemy zrobić wszystko co tylko możliwe. Chciałabym, żeby zaszczepiło się jak najwięcej osób, żeby oddalić ryzyko kolejnego lockdownu. Mobilny punkt szczepień jest jednym z takich działań. 

 

Mobilny Punkt Szczepień to przystosowany autobus o numerze bocznym 2730, który na czas akcji szczepień udostępniła miejska spółka Gdańskich Autobusów i Tramwajów
Mobilny Punkt Szczepień to przystosowany autobus o numerze bocznym 2730, który na czas akcji szczepień udostępniła miejska spółka Gdańskich Autobusów i Tramwajów
Fot. Dominik Paszliński/gdansk.pl

 

 

- Podczas pierwszych odwiedzin szczepibusa w naszej szkole zapisało się 15 osób na szczepienia, w drugiej turze tylko dwie osoby - dodaje Małgorzata Michałowska, dyrektor SP nr 12 na Ujeścisku. - Jest kiepsko i z deklaracjami, i z przychodzeniem na szczepienia, mimo że przesłaliśmy informację do rodziców, a na godzinie wychowawczej nauczyciele mieli pogadanki o szczepionkach. 

Aby się zaszczepić wystarczy przyjść do Mobilnego Punktu Szczepień, wypełnić krótką ankietę, która jest obowiązkowa przed pierwszą i drugą dawką. Po rozmowie z lekarzem i po uzyskaniu kwalifikacji następuje szczepienie. W autobusie można skorzystać z podania szczepionki przeciw COVID-19, w tym dwudawkowej szczepionki firmy Pfizer lub jednodawkowej firmy Johnson& Johnson. Osoby, które przyjęły szczepionkę firmy Pfizer przychodząc na drugie szczepienie muszą posiadać potwierdzenie otrzymane przy pierwszej dawce. 

 

 

- Z frekwencją jest różnie, są dni że przychodzi kilka osób, bywa że kilkanaście, we wtorek było aż 30 - mówi Katarzyna Lech, lekarz kwalifikujący do szczepienia w MPSz. - Niech przyjdzie i dziesięć, każda zaszczepiona osoba jest ważna. Poza tym jest szansa, że opowie innym o szczepibusie, może kolejne osoby się zdecydują. Ważne jest też to, że nasz autobus widać, nawet przechdzac obok ktoś może nas zauważyć i zdecydować się. 

 

Tymczasem w Pomorskim Centrum Chorób Zakaźnych i Gruźlicy w Gdańsku - jedynym szpitalu do którego trafiają obecnie wszyscy chorzy na Covid-19 z Pomorza - leży 46 osób z koronawirusem, w tym trzy wymagają podłączenia do respiratora. 

 

 

Kobieta w średnim wieku, blond włosy, ma maseczkę na twarzy, siedzi w autobusie
Katarzyna Lech, lekarz kwalifikujący do szczepienia w MPSz - Ważny jest każdy zaszczepiony, zachęcamy czekamy, wizyta w naszym szczepibusie to naprawdę kilka minut
Fot. Dominik Paszliński/gdansk.pl

 

 

- Na 46 pacjentów, tylko 11 jest zaszczepionych - mówi Jerzy Karpiński, dyrektor Departamentu Zdrowia Pomorskiego Urzędu Wojewódzkiego w Gdańsku. - Na trzech pacjentów, którzy leżą pod respiratorem jeden jest zaszczepiony. 

Wśród hospitalizowanych chorych na Covid -19 osoby niezaszczepione stanowią 75 proc. Najstarszy pacjent ma 90 lat, a najmłodszy miesiąc, średnia wieku chorych przebywających w szpitalu zakaźnym to 66 lat.

 

- Apeluję do rodziców, aby zdecydowali się na szczepienia dzieci, może dojść do dramatów - mówi Jerzy Karpiński. - Około 2 proc. dzieci chorych na Covid-19 trafia pod respirator, jakaś część z nich niestety umiera, część ma powikłania. Warto się zdecydować. Świat medycyny potwierdza: szczepionka działa, nie wszystkich uchroni przed zakażeniem, ale przed śmiercią i ciężkim przebiegiem tak.

 

 

Jak podkreśla lekarz wojewódzki wirus Delta - najpowszechniejsza obecnie mutacja Covid-19 - zagnieżdża się bardzo szybko w organizmie, szybciej namnaża i szybko daje objawy. 

- Dla osób niezaszczepionych jest groźniejszy niż pierwsze warianty - podkreśla Jerzy Karpiński. - Spodziewamy się wzrostu zakażeń, to już widać, ale przewidujemy że będzie to inna fala zachorowań niż poprzednie, bo chorować będą przede wszystkim niezaszczepieni.

 

Akcja szczepień organizowana jest przez Miasto Gdańsk we współpracy z podmiotem leczniczym Copernicus sp. z o.o. oraz spółką Gdańskie Autobusy i Tramwaje.




TV

W zoo zamieszkały dwa lemury